Jak większość współczesnych rodziców, przeżywałam wewnętrzny konflikt. Z jednej strony czytałam kolejne artykuły o szkodliwości nadmiernego czasu przed ekranem, z drugiej – widziałam, jak cyfrowy świat staje się naturalnym środowiskiem moich dzieci.
Po latach rodzicielskich rozterek doszłam do wniosku, że problemem nie jest ilość czasu spędzanego przed ekranem, ale jego jakość. To właśnie jakościowa różnica między bezmyślnym przewijaniem filmików a angażującą nauką online stała się dla mnie wyznacznikiem tego, na co pozwalam dzieciom.
Co naprawdę oznacza „wartościowy czas przed ekranem”?
Stwierdziłam, że doświadczenie cyfrowe jest wartościowe, gdy spełnia kilka warunków: angażuje dziecko intelektualnie, rozwija konkretne umiejętności, zawiera element interakcji społecznej i przynosi mierzalne efekty w edukacji.
Przez lata testowaliśmy w naszej rodzinie różne aplikacje i platformy edukacyjne. Dzieci szybko wyczuwały, które z nich są po prostu grami ubranymi w edukacyjne hasła reklamowe, a które faktycznie uczą.
Odkrycie, które zmieniło nasze podejście do nauki online
Przełom nastąpił, gdy moja córka Maja, wówczas siedmiolatka zmagająca się z pierwszymi lekcjami angielskiego w szkole, trafiła na platformę Novakid. Zajęcia te poleciła jej przyjaciółka z klasy.
Po zapoznaniu się ze stroną stwierdziłam, że warto spróbować, ale nie pokładałam w tym większych nadziei.
Jednak po pierwszych lekcjach zauważyłam znaczącą różnicę w stosunku do tego, co dotychczas testowaliśmy: każde spotkanie to była aktywna interakcja z nauczycielem.
Maja nie siedziała przed ekranem sama – po drugiej stronie był żywy człowiek, reagujący na jej postępy, dostosowujący tempo nauki do jej potrzeb. I żartujący z nią!
Novakid
Dla dzieci od 4 do 12 lat. Nauka z native speakerami, gry i quizy dostosowane do wieku i poziomu dziecka w grupach międzynarodowych.
Różnica między pasywnym oglądaniem a aktywną nauką
Neurologia dziecięca potwierdza to, co intuicyjnie wyczuwamy jako rodzice – nie każdy czas przed ekranem jest taki sam dla rozwijającego się mózgu.
Badania wykazują, że interaktywne doświadczenia cyfrowe, szczególnie te z ludźmi, aktywują zupełnie inne obszary mózgu niż pasywne oglądanie.
Podczas lekcji na platformach takich jak Novakid, dziecko stale podejmuje decyzje, odpowiada na pytania i rozwiązuje problemy – procesy te stymulują tworzenie nowych połączeń neuronowych.
Zalety zrównoważonego podejścia do technologii
Zamiast demonizować technologię, postanowiłam nauczyć dzieci świadomego jej wykorzystania. Wspólnie ustaliliśmy zasady określające, kiedy ekran służy rozrywce, a kiedy nauce. Ten prosty podział pomógł dzieciom zrozumieć różnicę między różnymi rodzajami aktywności cyfrowych. Ze zdziwieniem zauważyłam jednak, że lekcje angielskiego moje dzieci równie chętnie wrzucają do szufladki „nauka”, jak i „rozrywka”.
Nasze doświadczenie z nauką języka online
Kiedy obserwowałam Maję podczas jej lekcji angielskiego na Novakid, dostrzegłam coś, czego nie widziałam podczas tradycyjnych zajęć grupowych: pełne zaangażowanie. W lekcjach online jeden na jeden nie może „schować się” na końcu klasy. Uczennica jest w centrum uwagi, ale jednocześnie w bezpiecznej przestrzeni własnego domu. Lektorka natychmiast wyczuła, że Maja najlepiej uczy się poprzez opowiadanie historii i dostosowała lekcje do tej preferencji.
Jak stworzyć przestrzeń wspierającą wartościową naukę online?
Sama platforma edukacyjna to dopiero początek. Równie ważne jest stworzenie w domu środowiska, które wspiera efektywną naukę online.
U nas sprawdziło się wydzielenie specjalnego miejsca do nauki, które nie jest tym samym, co w przypadku rozrywki. U starszych, chodzących do szkoły dzieci naturalnym miejscem na lekcje jest biurko czy jego okolice. U maluchów ważne jest, by był jakiś stały element: np. poduszka, na której siedzą.
Chociaż do teraz sprawia nam to najwięcej trudności, zawsze staramy się być na lekcji 15 minut przed czasem. Upewniamy się, że internet działa stabilnie, a słuchawki są odpowiednio sparowane z tabletem czy laptopem.
Po zakończonej lekcji rozmawiamy o tym, co się działo w jej trakcie, jaki był temat główny, jakie Maja poznała konstrukcje gramatyczne.
Polecam również wszystkim rodzicom przeglądanie raportów z postępów w nauce — można w nich znaleźć także elementy, do których ćwiczenia warto przyłożyć odrobinę więcej uwagi.
Dzięki temu dzieci z radością uczestniczą w lekcjach, co przekłada się na lepsze wyniki w nauce. Jako rodzic szybko zauważysz różnicę w zdolnościach komunikacyjnych swojej pociechy.
Jak mierzę wartość czasu spędzonego w sieci?
Ocena wartości czasu spędzonego przed ekranem nie jest trudna. Zadaję sobie kilka prostych pytań:
- Czy moje dziecko potrafi opowiedzieć, czego się nauczyło?
- Czy stosuje nową wiedzę w praktyce?
- Czy wykazuje zainteresowanie tematem poza czasem lekcji?
W przypadku lekcji angielskiego na Novakid odpowiedź na wszystkie te pytania jest twierdząca. Maja spontanicznie używa nowych zwrotów, śpiewa angielskie piosenki i z własnej inicjatywy ogląda bajki w języku angielskim.
Technologia jako uzupełnienie, nie zamiennik
Wartościowa nauka online nie zastępuje realnych doświadczeń – raczej je uzupełnia. Dzięki platformie Novakid moja córka ma dostęp do native speakerów angielskiego, czego nie mogłabym jej zapewnić w naszym małym mieście.
Jednocześnie dbamy o równowagę – po lekcji online często wychodzimy na spacer, gdzie Maja próbuje nazwać po angielsku wszystko, co widzi.
Cieszy mnie, że z każdym miesiącem Maja coraz swobodniej rozmawia po angielsku ze swoją lektorką. Ale jeszcze bardziej sprawia mi przyjemność, że potem przenosi te umiejętności do realnego świata. Czas przed ekranem nie musi być „złodziejem dzieciństwa” – może dawać umiejętności i możliwości, które będą służyć naszym dzieciom przez całe życie.