Kiedyś, gdy jeszcze nie miałam dzieci byłam przekonana, że maluchy w ogóle nie przejmują się modą. Wyobraźcie sobie moje zdziwienie, gdy moja nie mówiąca jeszcze wówczas 1,5 roczna córeczka doskonale wiedziała, które buty chciałaby kupić. Mój 8-letni syn natomiast zarzucił mi ostatnio, że kupuję mu zbyt mało żółtych rzeczy, a przecież on świetnie w nich wygląda! Wniosek jest jeden: nasze dzieciaki kochają ubrania i mają jasno sprecyzowane oczekiwania wobec nich.
Blask jest w cenie
Choćbyś ty jako mama nie miała w szafie nawet jednej połyskującej rzeczy, prawdopodobnie nie dotyczy to Twojej córki. Większość dziewczynek, niczym małe sroczki, uwielbia cekiny, brokat, złoto i srebro. Nasza głowa w tym, by kupując lśniące ubrania i akcesoria pamiętać o dobrym smaku.
W dziecięcych stylizacjach obowiązują podobne zasady, jak w tych dorosłych: stosujemy jeden wyrazisty element na tle trochę spokojniejszej całości. Jeśli decydujemy się na połyskującą spódnicę, dobieramy do niej gładkie dodatki. Można też pokusić się o kontrast i do dziewczęcych elementów dobrać cięższe buty czy sportową bluzę.
Mała primabalerina
Jeszcze ze swojego dzieciństwa pamiętam, jak sprawdzałam, czy każda z sukienek się kręci. Oczywiście chciałam nosić tylko te uszyte z koła. W miniony weekend podczas wizyty w sklepie moja 4-letnia córka wybrała sukienki i oświadczyła „To teraz idę przymierzać”. W osłupieniu patrzyliśmy z mężem, jak idzie do przymierzalni, po czym poddaje każdą z sukienek znanej mi z dzieciństwa próbie. „Co ona robi” – spytał mnie mąż. „Jak to co? Sprawdza, czy się kręci!”
Jak widać mimo upływu lat, niewiele się zmieniło. Dziewczynki wciąż kochają spódniczki i sukienki. Ten nieodłączny element garderoby potrafią nosić wszędzie i na wiele sposobów: z balerinkami, sportowymi butami czy ślicznymi tenisówkami z modnym puszkiem.
Zobacz także: Spódniczki z najnowszej kolekcji 5.10.15.
Ubranka dla dzieci w sportowym stylu
Miłość do sukienek w żaden sposób nie przekreśla sportowych, wygodnych ubrań. W chłodne jesienne dni zdecydowanie wygrywa rozsądek i nawet moja mała primabalerina chętnie zakłada wygodne (i ciepłe!) spodenki. Świetnie sprawdzają się zarówno dresy, jak i legginsy.
Również w przypadku chłopców trudno o bardziej komfortowe ubrania niż spodnie uszyte z dresu czy wygodne, miękkie i szerokie jeansy. Nie krępują ruchów podczas szaleństw na szkolnych korytarzach, a ciekawe aplikacje i nadruki sprawiają, że wyglądają naprawdę świetnie.
Wielki mały człowiek
Modę na noszenie podobnych ubrań przez dzieci i rodziców zapoczątkowali celebryci, a potem szybko podchwyciły ją marki odzieżowe. Wcale nie musicie kupować identycznych ubrań dla siebie i dziecka, by wyglądać podobnie. Wystarczy akcent w postaci koszuli czy t-shirtu. Chłopcy uwielbiają np. „dorosłe” koszule w kratę, które mogą nosić zamiast bluzy czy w formie bardziej eleganckiego elementu na większe wyjścia. Tak, jak ich tata…
Kolorowe ubranka dla dzieci
Jesień bywa ponura. By dodać dziecku energii zamiast szarości i granatu, możemy postawić na bardziej ekspresyjne kolory: czerwień, żółty czy zieleń spełnią doskonale to zadanie.
Oczywiście możesz wybrać kilka elementów chłopięcej stylizacji w jednym z dodających energii kolorów, ale również wystarczy jeden ekspresyjny dodatek na tle klasycznych barw. Mogą nim być czerwone spodnie, buty lub kontrastowa bluza.
Nasze dzieciaki uczą się swojego stylu od najmłodszych lat. Dlatego warto pozwalać im wykorzystywać różne elementy stylizacji i eksperymentować z oryginalnymi dodatkami. Być może dzięki temu w przyszłości nie będą podchodzić do mody w sposób zachowawczy, a zamiast tego potraktują ją jako świetną zabawę i sposób na wyrażenie swojej osobowości?