Za co lubię markę 5 10 15? W jej ofercie można znaleźć kolorowe ubranka właściwie na każdą okazję i pogodę. Do tego w rozsądnych cenach. Nie mogłam nie zajrzeć do wiosennego lookbooka!
Uwielbiam kolorowe ubranka dziecięce. Po pierwsze dlatego, że odzwierciedlają radość i beztroskę, jaka powinna towarzyszyć dzieciakom w pierwszych latach życia. A po drugie? To właściwie jedyny moment kiedy można je nosić bez żadnych ograniczeń.
Biurowy dress code czy choćby aktualne trendy sprawiają, że w dorosłym wieku rzadko sięgamy po kolor w codziennych stylizacjach. Znacznie częściej jest dodatkiem, niż gra pierwsze skrzypce. Tymczasem moc kolorów jest ogromna: czerwień pobudza, żółty i pomarańczowy pozytywnie nastraja, a zieleń wycisza. Dlatego warto je świadomie wprowadzać do szafy syna czy córki! A wiosenna kolekcja 5 10 15 będzie ku temu doskonałą okazją.
Na tle szarości i granatu, a także nieśmiertelnego duetu black&white pojawiają się w niej pełne energii kolory. Co więcej jednobarwne ubrania możesz połączyć z tymi we wzory: paski, kropki czy literowe esy-floresy. Dodatkowo zarówno w dziewczęcej, jak i chłopięcej kolekcji pojawiają się nadruki. Zgodnie z aktualnymi trendami są duże i wyraziste.
Co jeszcze jest dla mnie ważne podczas zakupu ubrań dla dzieci? Oczywiście wygoda! Właśnie dlatego zwróciłam uwagę na fakt, że wśród ubranek dla dziewczynek z 5 10 15 można znaleźć komfortowe bluzy, dresowe sukienki oraz wzorzyste legginsy. Połączenie żywych kolorów z bielą i szarością nadaje stylizacjom streetowego charakteru. Podobnie jest w warstwowych propozycjach zestawów ubrań dla chłopców, które ożywiają chociażby nadruki śrubokrętów czy żartobliwe napisy.
A Wam często zdarza się sięgać po ubranka dla dzieci z 5 10 15?