Ministerstwo edukacji opublikowało dziś aktualne dane dotyczące funkcjonowania placówek oświaty w Polsce. Szkół i przedszkoli pracujących w trybie zdalnym lub w pełni zdalnie jest już ponad 300. Dane są wyjątkowo alarmujące, ponieważ jeszcze wczoraj resort informowała o niecałych 200 takich przypadkach. Czy nauka zdalna już wkrótce zostanie wprowadzona?
Nauka zdalna już wkrótce?
Widocznie pogarsza się w Polsce sytuacja związana z rozprzestrzenianiem się koronawirusa. Wczoraj na oficjalnym profilu Ministerstwo Zdrowia ogłosiło, że po raz pierwszy od rozpoczęcia czwartej fali liczba zakażonych przekroczyła 1000 przypadków i to aż o prawie 250. Jest to oczywiście dosyć naturalny i konsekwentny wzrost, który zapowiadany był już jakiś czas temu przez szefa resortu zdrowia.
W kolejnych tygodniach będziemy obserwowali nadal dynamiczne wzrosty. Nie możemy absolutnie w żaden sposób liczyć na to, że będzie jakiekolwiek spowolnienie tego procesu wzrostu liczby zakażeń.
Minister zdrowia Adam Niedzielski na konferencji 20.09
Coraz większą liczbę przypadków przekłada się oczywiście na coraz to nowe ogniska wirus także w szkołach. Z opublikowanych przez ministerstwo edukacji danych wynika, że w ciągu doby przybyło aż ponad 100 kolejnych placówek, które zmuszone były przejść w tryb hybrydowy lub w pełni zdalny. Jeszcze wczoraj było to niecałe 200, dzisiaj już ponad 300 szkół i przedszkoli.
Zobacz też: Brak 500+ we wrześniu może oznaczać problemy z wnioskiem.
Najgorsza sytuacja jest w szkołach podstawowych – w trybie mieszanym pracuje 180 placówek, a 4 w pełni zdalnie. Jeśli chodzi o szkoły ponadpodstawowe, to aż 97 szkół przeszła na nauczanie hybrydowe, a 4 na zupełnie zdalne. 28 przedszkoli uczy w trybie hybrydowym, a 2 – zdalnie. Czy tak szybko przybywające ogniska zwiastują, że nauka zdalna już wkrótce rozpocznie się we wszystkich szkołach?
Delta częściej atakuje dzieci
Przytoczone statystyki mogą niepokoić zarówno rodziców, jak i uczniów. Jeśli wziąć pod uwagę słowa ministra Niedzielskiego o tym, że nie możemy liczyć na poprawę sytuacji, obawy są tym bardziej uzasadnione. Dzisiaj ponownie liczba nowych zachorowań przekroczyła 1200, co naturalnie przekłada się także na obłożenie szpitali. Jeśli system ochrony zdrowia stanie się niewydolny, nauczanie zdalne będzie kwestią czasu.
[…] zagrożenie dla nauki stacjonarnej jest tylko wówczas, kiedy wydolność systemu ochrony zdrowia byłaby rzeczywiście postawiona w takiej sytuacji, jak podczas trzeciej czy drugiej fali koronawirusa, kiedy widzieliśmy rzeczywiście bardzo duże kłopoty służby zdrowia – przepełnione szpitale […]
Minister Czarnek o ewentualnym zdalnym nauczaniu.
Sprawdź: Nauka zdalna już w październiku?
Nauka zdalna jest możliwa już wkrótce również z innego powodu. Jak wynika z najnowszych badań, nowy wariant wirusa zwany Deltą znacznie częściej atakuje dzieci niż poprzednie mutacje. Zachorowalność najmłodszych na Covid-19 jest obecnie zdecydowanie wyższa niż podczas minionych fali. Ministerstwo edukacji na razie nie zapowiada żadnych konkretów, zapewnia jedynie, że sytuacja jest na bieżąco monitorowana. Czy jednak decyzja o przejściu na nauczanie zdalne jest tylko kwestią czasu? Okaże się zapewnie w najbliższych tygodniach.