Niektóre kobiety po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego mogą wnioskować o pieniądze w ramach programu „Mama 4+”. Wypłatą środków zajmuje się ZUS, jednak kwota nie dla wszystkich świadczeniobiorców jest jednakowa.
Program „Mama 4 plus” to potoczna nazwa dla rodzicielskiego świadczenia uzupełniającego. Powstał on w 2019 roku i daje szansę wybranym rodzicom, którzy nie mają dochodu zapewniającego niezbędne środki utrzymania, bo zrezygnowali lub nie podjęli zatrudnienia ze względu na wychowanie dzieci w rodzinie wielodzietnej, na uzyskanie dodatkowych pieniędzy co miesiąc. Kto może złożyć wniosek w ZUS?
Komu przysługuje dodatek „Mama 4 plus”? Nazwa może zmylić
Zgodnie z informacjami opublikowanymi na stronie ZUS, szansę na świadczenie mają mamy po ukończeniu 60 lat, które urodziły i wychowały co najmniej czwórkę dzieci oraz od 10 lat mają w Polsce centrum interesów osobistych lub gospodarczych. Brane są pod uwagę także comiesięczne przychody. Nie mogą one bowiem przekraczać w 2023 roku 1588,44 zł brutto, czyli progu aktualnie obowiązującej minimalnej emerytury.
Warto zwrócić uwagę, że mimo nazwy „Mama 4 plus” o dodatek mogą ubiegać się też ojcowie. Obowiązuje ich również wyżej wskazany próg dochodowy, a ponadto muszą mieć ukończone 65 lat i wykazać, że wychowywali co najmniej czwórkę dzieci, bo ich matka zmarła, porzuciła lub nie wychowywała ich przez długi czas.
Ile wynosi emerytura „Mama 4 plus” netto 2023? Kwoty mogą się różnić
Jeśli ZUS pozytywnie rozpatrzy wniosek, świadczeniobiorca może uzyskać maksymalnie 1445,48 zł netto, a więc kwotę aktualnie obowiązującej minimalnej emerytury. Dotyczy to osób, które nie otrzymują z ZUS żadnej emerytury ani renty. W przypadku, gdy osoba wnioskująca pobiera z ZUS kwotę niższą niż 1445,48 zł, otrzyma do niej uzupełnienie. Dodatek jest wypłacany co miesiąc.