Absurdy w podręczniku szkolnym! Argumenty przeciwko ewolucji w książce do religii

Niedawno internet obiegły zdjęcia jednego z podręczników do religii i wywołały burzę. W książce przeznaczonej dla klas drugich pojawiły się kontrowersyjne antynaukowe treści. Autorzy podręcznika formułują “argumenty przeciwko ewolucji”, przecząc ustaleniom współczesnej nauki. W sieci od razu pojawiły się pełne oburzenia komentarze: “Czy takie treści powinny pojawiać się w szkole?”

Najważniejsze w poniższym artykule:
  • W jednym z podręczników do religii dla klas drugich szkół ponadpodstawowych pojawiły się antynaukowe treści.
  • Autorzy książki przedstawiają uczniom "argumenty przeciwko ewolucji".
  • Rodzice i specjaliści są oburzeni faktem, że w polskich szkołach promuje się informacje niezgodne ze współczesną wiedzą naukową.

Argumenty przeciwko ewolucji w podręczniku do religii

Kilka dni temu w sieci pojawiły się fragmenty jednego z podręczników do religii przeznaczonego dla klas drugich szkół ponadpodstawowych. Książka nosząca tytuł “Świadczę o Jezusie w świecie” wywołała falę oburzenia i krytyki. Autorzy postanowili umieścić w niej “argumenty przeciwko ewolucji”, które całkowicie przeczą współczesnym ustaleniom naukowym. Uczniowie otrzymali zatem informacje, które podważają wiedzę zdobywaną na innych przedmiotach, w tym przypadku głównie na biologii.

Zobacz: Kim jest minister Czarnek?

Lista “argumentów przeciwko ewolucji”:

  • brak dowodów istnienia form pośrednich (np. pomiędzy ptakami a ssakami),
  • niezmienność niektórych gatunków przez miliony lat,
  • druga zasada termodynamki – (w przyrodzie typowy jest rozpad i dążenie do nieporządku, a nie ewolucja i rozwój),
  • fiasko laboratoryjne wywoływanych mutacji,
  • równoległe istnienie form niższych i wyższych.

Antynaukowe treści w szkole

Po opublikowaniu tych kontrowersyjnych materiałów w sieci zawrzało. Od razu głos zabrali eksperci w tej dziedzinie, którzy jednogłośnie stwierdzili, że proponowana przez autorów podręcznika lista “argumentów przeciwko ewolucji” jest kompletnie absurdalna i niezgodna z aktualnym konsensusem naukowym. Powstały już nawet filmy w serwisie Youtube, które po kolei, metodycznie wykazują błędy i obalają treści przedstawione w książce do religii. Naukowcy, szczególnie ci związani z naukami przyrodniczymi, jednogłośnie stwierdzają, że teoria ewolucji została już wielokrotnie sprawdzona i udowodniona, a dowodów na jej prawdziwość jest tak dużo, że nie można jej podważać, a jedynie ulepszać.

Sprawdź też: Nauka zdalna już w październiku?

Jak to możliwe, że w szkole uczniom przekazuje się antynaukowe treści? Jest to tym bardziej zdumiewające, że przecież Kościół Katolicki oficjalnie przyjmuje teorię ewolucji i uznaje ją za prawdziwą. W 1996 roku nawet papież Jan Paweł II przyznał, że “nowe zdobycze nauki każą nam uznać, iż teoria ewolucji jest czymś więcej niż hipotezą”. Dlaczego więc religia w polskich szkołach miałaby zaprzeczać dorobkowi naukowemu całego świata? Nie do końca wiadomo. Niestety nikt z ministerstwa edukacji nie zabrał w tej sprawie głosu i nie skomentował zdarzenia.

Dodaj komentarz

Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
Logo