Objawy wirusa RSV początkowo przypominają zwykłą infekcję, dlatego wielu rodziców początkowo może nie zdawać sobie sprawy z zagrożenia. Zakażenie może jednak okazać się bardzo niebezpieczne, zwłaszcza dla najmłodszych. W ostatnim okresie odnotowuje się wyraźny wzrost zachorowań u dzieci, część z nich wymaga nawet hospitalizacji. Jak rozpoznać pierwsze symptomy, aby odpowiednio reagować? Jak groźny jest wirus RSV u dzieci? RSV a wymioty – czy nudności są jednym z objawów?
Wirus RSV – wyjątkowo niebezpieczny dla małych dzieci
Wirus RSV to patogen atakujący górne i dolne drogi oddechowe. W pierwszym etapie rozwoju choroby symptomy wyglądają całkiem niewinnie, przypominają zwykłe przeziębienie czy grypę. Katar, kaszel, ból gardła czy lekko podwyższona temperatura nie budzą wielkiego niepokoju i nie wskazują na to, że w organizmie dzieje się coś naprawdę niedobrego. Niestety w ciągu kilku godzin od pojawienia się pierwszych objawów zakażenie może gwałtownie się rozwinąć, a stan dziecka znacznie się pogarsza. Wówczas niezbędna może być konsultacja lekarska.
Wirus jest groźny zwłaszcza dla małych dzieci. Jak informują eksperci, jest jedna z najczęstszych przyczyn hospitalizacji niemowląt i noworodków, które szczególnie ciężko przechodzą chorobę. W ostatnim czasie na oddziałach dziecięcych w Polsce odnotowuje się wzrost liczby nowych przypadków, dlatego lekarze apelują do rodziców o ostrożność. Jesteśmy aktualnie w sezonie gryp i przeziębień, okres jesienno-zimowy oznacza spadki odporności i zwiększone ryzyko zachorowalności. Warto więc zadbać o podstawowe środki bezpieczeństwa takie jak zachowanie dystansu, higiena (częstsze mycie rąk), odpowiednia suplementacja itp. Tym bardziej, że według prognoz kulminacyjna fala zachorowań może dopiero nadejść, a wirus rozprzestrzenia się dość szybko.
Zobacz: Czy budzić dziecko z gorączką? To warto wiedzieć, aby nie szkodzić
Co to jest wirus RSV i jakie daje objawy?
Według statystyk wirus oddechowy RSV atakuje rocznie na całym świecie nawet 33 mln dzieci do 5. roku życia. Nawet 10% spośród chorujących wymaga hospitalizacji z powodu pogorszenia stanu zdrowia. Warto więc, aby rodzice zachowali czujność i wiedzieli, na jakie objawy zwrócić szczególną uwagę. Jak już wspomniano, początkowo wirus bywa nie do odróżnienia od zwykłej infekcji. Jeśli jednak kaszel staje szczególnie uciążliwy, suchy i towarzyszą mu trudności z oddychaniem (ciężki oddech, częste oddechy), może to wskazywać na zakażenie RSV. Z czasem kaszel może przechodzić w mokry, a wówczas wyraźnie będzie słychać problemy z odkrztuszaniem zalegającej wydzieliny.
Co ważne, objawy RSV mogą być bardzo mylące. Nie zawsze towarzyszy mu gorączka, chociaż wysoka temperatura czasem się pojawia.
Wirus RSV – objawy u dzieci:
- katar,
- brak apetytu,
- przyśpieszony oddech,
- ogólne osłabienie,
- trudności w oddychaniu,
- stridor, czyli tzw. świst krtaniowy.
Jeśli usłyszymy u dziecka ten ostatni symptom, czyli świst z krtani należy niezwłocznie udać się do szpitala.
Wirus RSV jest szczególnie niebezpieczny dla:
- wcześniaków,
- noworodków o niskiej masie urodzeniowej,
- dzieci z dysplazją oskrzelowo-płucną,
- dzieci z osłabionym systemem odpornościowym,
- dzieci z wadami serca.
Zakażenie wirusem jest bardzo niebezpieczne dla noworodków i dzieci do 2. roku życia – atakuje górne i dolne drogi oddechowe i może doprowadzić do groźnych powikłań, w tym zapalenia oskrzeli, płuc i tchawicy. Zalegająca w dolnych drogach oddechowych wydzielina może powodować trudności z oddychaniem, a w przypadku najmłodszych dzieci może doprowadzić nawet do bezdechu.
Sprawdź: Ile czasu po ospie do przedszkola? Jak długo dziecko powinno pozostać w domu?
Wkrótce pojawią się pierwsze szczepionki
Wszystko wskazuje jednak na to, że już wkrótce problemy zdrowotne wywołane wirusem RSV mogą zostać ograniczone. Prace na szczepionkami przeciwko wirusowi trwają od lat i są już na bardzo zaawansowanym etapie. Badania wykazują, że opracowane preparaty wykazują się wysoką skutecznością przed infekcją, a jeszcze większą – w przypadku ochrony przed ciężką postacią choroby wywoływanej przez wirusa. Otrzymane rezultaty są bardzo obiecujące, a szczepionki mogą uratować zdrowie i życie wielu dzieci.
Zobacz też: