Zacznij od higieny
Żeby zapobiec problemowi, jakim są popękane usta u niemowlaka, konieczna jest wzmożona higiena. Koniecznie wyparzaj wszelkie przedmioty, które mają częsty kontakt z buzią maleństwa, w tym jego kubeczki i smoczki. Regularnie myj zabawki i obcinaj ostre paznokietki. Nie mniej ważne jest mycie twarzy dziecka po każdym posiłku, zwłaszcza wtedy, jeśli Twoja pociecha jest karmiona piersią. W rozkładającym się pokarmie znajdują się bakterie, które przyczyniają się do rozwoju zajadów.
Zajady i popękane wargi znacząco utrudniają niemowlakowi jedzenie. Mogą one być efektem min. kuracji antybiotykowej, braku witamin z grupy B oraz wynikiem osłabienia po przebytej infekcji. Także buziaki w usta (zwłaszcza, gdy całujący dorosły jest przeziębiony) czy oblizywanie zabrudzonych smoczków zwiększa ryzyko wystąpienia spierzchniętych ust u niemowlaka. Układ odpornościowy malucha nie potrafi jeszcze obronić organizmu przed zmasowanym atakiem zarazków, dlatego odpowiednia higiena to jedno z ważniejszych zadań, jakie w ogóle spoczywa na rodzicach. Jeśli usteczka dziecka są już chore, należy skrupulatnie smarować je specjalną maścią.
Czym smarować usta niemowlaka i jak je ćwiczyć?
Skóra niemowlęcych usteczek jest bardzo cienka – do tego stopnia, ze może jej zaszkodzić nawet niekorzystna pogoda. Przed udaniem się na rodzinny spacer posmaruj usta dziecka odpowiednim kremem. Nie sięgaj wtedy po własną pomadkę ochronną; o niebo lepiej sprawdzi się wazelina dla niemowląt albo specjalna, dziecięca pomadka (np. Skarb Matki albo Mustela). Cienka warstwa kosmetyku przyda się zarówno latem, jak i zimą. Kiedy spierzchnięte usta noworodka wymagają większej ochrony, smaruj je regularnie maścią na pękające brodawki (taką jak Bepanthen czy Purelan).
Żeby usta Twojego niemowlaka rozwijały się w prawidłowo, zadbaj o ich gimnastykę. Naśladując Twoje miny i przesadny sposób poruszania ustami, maluch wspomoże optymalny rozwój swojego zgryzu. Ponadto dobrze wygimnastykowane usta będą bardziej elastyczne, a przez to mniej skłonne do pękania.
Kiedy z pękającymi ustami udać się do lekarza?
Jeśli chodzi o spierzchnięte usta u dziecka, istnieje przynajmniej kilka sytuacji, w przypadku których warto skonsultować się ze specjalistą. Suche usteczka, zwłaszcza od wewnątrz, mogą wskazywać na odwodnienie. Opuchnięcie to częsty symptom ostrej reakcji alergicznej, a siny kolor (w połączeniu z utrudnionym oddychaniem) nierzadko wskazuje na zapalenia układu oddechowego. Jeśli wewnętrzną stronę usteczek pokrywa biały nalot, lekarz prawdopodobnie zaleci stosowanie preparatu na pleśniawki. Największe zagrożenie stanowią czerwone krostki, które z czasem zamieniają się w strupy. Pęknięte usta z podobnymi zaczerwieniami mogą wskazywać na opryszczkę, a ta potrafi spowodować niebezpieczne opryszczkowe zapalenie opon mózgowych.
Nieco inną przypadłością, która nie powinna stanowić żadnego powodu do obaw, jest ssawka u niemowlaka, czyli mały bąbelek na ustach. Podobne pęcherze pojawiają się na skutek zbyt intensywnego ssania podczas karmienia piersią. Ssawka u niemowląt jest na szczęście niegroźna i zanika samoistnie, ale w pozostałych przypadkach pękające usta u niemowlaka powinny zostać potraktowane jako pewnego rodzaju alarm.