Właśnie zostałeś świeżo upieczonym tatą i ta rola nieco Cię przeraża? Boisz się, że w trakcie codziennych pielęgnacyjnych czynności zrobisz bobasowi krzywdę? Zupełnie niepotrzebnie! Wystarczy zastosować się do kilku prostych zaleceń i strach wreszcie Cię opuści.
Najważniejsze – kąpiel
To rzecz niezbędna i oczywista, a jednak budzi sporo wątpliwości. Jeśli wykonasz ją prawidłowo – a to wcale nie takie trudne! – wszystko zakończy się sukcesem. Poniżej przedstawiamy 10 kroków, jak umyć i wypielęgnować malucha perfekcyjnie i bez stresu. Pamiętaj, że dziecko wyczuwa niepokój, więc podejdź do sprawy bez zbędnych emocji i z poczuciem, że jesteś ostoją dla oseska.
- Tylko wanienka? To najbardziej popularna forma kąpieli – dla stabilizacji pojemnik ułóż na dnie dużej wanny lub podłodze blisko niej. Gdy masz bardzo dużą umywalkę z zamykanym odpływem, możesz umyć pociechę także w taki sposób. Wyłóż wtedy ceramiczne dno specjalną matą antypoślizgową lub zwilżonymi ciepłymi ręcznikami.
- Pamiętaj, by nagrzać pomieszczenie i nalać na samo dno kilkanaście centymetrów wody o temperaturze od 35 do 37°C. Niemowlęta mają skłonności do szybkiego wyziębiania się oraz przegrzewania, dlatego cały czas musisz kontrolować, czy woda spełnia wymagania. Wystarczy, że użyjesz zwykłego termometru (lub nawet kuchennego) albo zanurzysz w wanience wewnętrzną stronę nadgarstka – jeśli będziesz miał neutralne odczucia, to znaczy, że woda jest idealna i możesz przystąpić do zadania.
- Spokojnie zanurz bobasa, cały czas stabilnie podtrzymując go jedną ręką pod plecami i główką. Zazwyczaj wkładamy dzieci plecami do wody, ale niekiedy może je to stresować, bo doznają nagłego niespodziewanego bodźca. Żeby zatem ułatwić proces, spróbuj wkładać dziecko do wanienki bokiem – najpierw jedna rączka, potem nóżka i dopiero potem reszta ciała.
- Najpierw umyj twarz i oczy. W tym celu użyj zwilżonych gazików lub płatków kosmetycznych. Następnie przejdź do ust, noska, szyi i stref za uszami. Pamiętaj, żeby zwilżać tylko te miejsca, które widzisz. Wcześniej zalecano stosowanie miękkich myjek kąpielowych, jednak teraz specjaliści preferują delikatne ręczniczki, które można regularnie prać, bądź po prostu mycie za pomocą dłoni.
- Jeśli Twoje dziecko ma sporo włosów, możesz przemyć mu główkę szamponem przeznaczonym dla niemowląt. Zazwyczaj nie jest to jednak potrzebne i wystarczy zwykły płyn do kąpieli. Sprawdź na przykład natłuszczający kosmetyk Ziajka, który nadaje się do stosowania już od pierwszego dnia życia.
- Następnie przejdź do pleców i brzuszka, a potem do okolicy pieluszkowej. Zawsze przemywaj ją od przodu do tyłu, nigdy w drugą stronę, i to niezależnie od płci. Pamiętaj, żeby dokładnie oczyścić wszystkie fałdki na ciele dziecka, bo to w nich gromadzi się najwięcej brudu.
- Na końcu chwyć pewnie malucha pod pachami, przytrzymując przy tym główkę, i wyciągnij go z wanienki. Przekręć go przy tym lekko na bok, tak jak przy wkładaniu, żeby widział, co się dzieje. Jeśli wiesz, że lubi wodę, pozwól mu wcześniej trochę w niej po prostu pobyć (cały czas kontroluj temperaturę) – to sprawi mu przyjemność i da wam chwilę na zintensyfikowanie relacji, ponieważ w trakcie kąpieli wszystkie zmysły dziecka są wytężone.
- Delikatnie, ale szybko, owiń pociechę przygotowanym wcześniej ręcznikiem i przytul ją do siebie. Będzie czuła się kochana i bezpieczna. Następnie dokładnie ją wytrzyj, skupiając się na fałdkach skórnych – gdy zostaną wilgotne, mogą prowadzić do odparzeń.
- Aby utrzymać odpowiednie nawilżenie skóry dziecka, po kąpieli wetrzyj w ciałko hipoalergiczne mleczko bądź oliwkę. Jeśli wykonasz przy tym subtelny masaż, bobas będzie zachwycony! Skup się na rączkach, nóżkach, brzuszku i plecach. Możesz użyć przykładowo otulającej oliwki 3 w 1 Tołpa Dermo Baby albo w stu procentach naturalnego nawilżającego balsamu Naturativ.
- Zanim ubierzesz maluszka i zawiniesz go w kocyk, koniecznie posmaruj go też kremem na odparzenia, który zapobiegnie pieluszkowemu zapaleniu skóry. Po założeniu pampersa wywiń go tak, żeby nie zasłaniał rany po pępowinie – swobodny dopływ powietrza przyspieszy proces gojenia.
Co jeszcze?
Przewijanie
Po pierwsze, nigdy nie łap dziecka za nóżki i nie unoś w ten sposób jego pupy. Jeśli nie chcesz mu uszkodzić stawów, po prostu przytrzymaj uda i przygnij je do brzuszka. Potem ułóż maleństwo na boku i wytrzyj miejsca, do których wcześniej nie udało się dotrzeć. Pamiętaj, że przewijanie bobasa różni się w zależności od jego płci – chodzi tu głównie o sposób oczyszczania narządów płciowych. Co ciekawe, najnowsze zalecenia lekarzy każą unikać stosowania talku i zasypek.
Wzdęcia
Gdy maleństwo ma problemy z brzuszkiem, poza konsultacją z lekarzem i próbą zmiany diety możesz też ulżyć mu w inny sposób – masażem. Idealnie nadaje się olejek z kopru włoskiego, ale możesz też kupić specjalną oliwkę na wzdęcia, np. Saloos. Masaż wykonuj w okolicach pępka za pomocą ruchów zgodnych ze wskazówkami zegara. Dodatkowo natrzyj stópki. Warto też położyć dziecko na brzuszku.
Ciemieniucha
To dosyć powszechna przypadłość spotykająca niemowlęta. Zrogowaciały żółty naskórek na główce, przypominający łuski, bywa wynikiem nieprawidłowego działania jeszcze nie do końca wykształconych gruczołów łojowych. Jeśli chcesz zapobiec nieprzyjemnej dolegliwości, możesz po każdej kąpieli wmasowywać w główkę dziecka delikatną oliwkę i potem przeczesywać ją miękką szczotką. Jednak gdy mimo wszystko zauważysz niepokojące objawy, skonsultuj się z pediatrą i zainwestuj w apteczny preparat na ciemieniuchę. Nie przegrzewaj też główki pociechy.
Autor: Dagmara Deska
