Duże zmiany szykują się w polskich szkołach już o września. Jak wynika z zapowiedzi rządzących, już w tym roku wprowadzane zostaną nowe zasady dotyczące wystawiania zwolnień z lekcji wychowania fizycznego. Od momentu kiedy wejdą w życie, uczniom ma być trudniej zdobyć takie zaświadczenie, co ma oznaczać koniec z tzw. lewymi zwolnieniami z WF-u. Zdaniem ministra Bortniczuka w szkołach notorycznie nadużywa się tej możliwości unikania zajęć sportowych.
Koniec ze zwolnieniami z WF-u na starych zasadach
Wszyscy doskonale zdajemy sobie sprawę, że sport to zdrowie. Niestety mimo że powiedzenie to jest powszechnie znane, to aktywność fizyczna nie cieszy szczególną popularnością w polskich szkołach. Jak mówią statystyki, z każdym rokiem rośnie liczba uczniów, którzy unikają zajęć sportowych, przedstawiając długoterminowe zwolnienia lekarskie. Nie wszystkie są jednak zgodne ze stanem faktycznym, a stają się jedynie wygodną wymówką, aby nie ćwiczyć.
Ponieważ jednak regularna aktywność fizyczna jest niezwykle ważna dla prawidłowego rozwoju psychofizycznego dziecka, a w dodatku pozytywnie wpływa na zdrowie i odporność, minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk zapowiedział walkę z nadużywaniem zwolnień lekarskich.
Zobacz: Zwolnienie z WF (całoroczne lub jednorazowe). Kto może je wystawić? Od września nowe zasady?
Nadużywanie schorzeń czy niedomagań chorobowych do tego, by zapewnić dziecku zwolnienie z zajęć WF-u, nie służy temu dziecku. Takie zajęcia są ważne nie tylko z perspektywy rozwoju sportowego, ale zdrowia, kompetencji społecznych, współdziałania w zespole, umiejętności rywalizacji.
minister sportu i turystyki, Kamil Bortniczuk, w wywiadzie dla radia RMF FM
Nowe rozwiązanie zakłada, że zwolnienia z WF-u na dłuższy okres – np. na cały semestr czy cały rok – będzie uwzględniane wyłącznie, jeśli zostanie wystawione przez lekarza specjalistę. Nie będzie mógł ich już wystawiać lekarz rodzinny.
Te statystyki zostaną radykalnie zmniejszone, ponieważ tzw. zwolnienia z lekcji WF, semestralne czy dłuższe, będą respektowane tylko wówczas, gdy wystawi je lekarz specjalista, a nie tak jak dotychczas lekarz rodzinny. […] To krok w dobrym kierunku, takie zwolnienie trudniej będzie uzyskać, a więc będzie ich mniej.
minister sportu i turystyki, Kamil Bortniczuk, w wywiadzie dla radia RMF FM
Celem zmiany zasad jest wyeliminowanie sporej liczby tzw. lewych zwolnień, które stają się ponoć coraz większą plagą. Jeśli uczeń rzeczywiście nie będzie mógł uczestniczyć w zajęciach z powodu złego stanu zdrowia, odpowiednie zaświadczenie od specjalisty naturalnie zwolni go z tego obowiązku.
Mimo zapowiedzi ministra Bortniczuka wszystko wskazuje jednak na to, że zmiany nie wejdą w życie od tego roku szkolnego. Stworzenie nowych przepisów w tej kwestii należy do kompetencji ministerstwa edukacji, które nie tylko dotąd nie zajęło się tą sprawą, ale w ogóle nie ma takich planów. Zdaniem przedstawicieli MEiN nie ma powodów, aby modyfikować obowiązujące reguły wystawiania zwolnień z WF.
w opinii Ministerstwa Edukacji i Nauki aktualne rozwiązania (…), zgodnie z którymi dyrektor szkoły zwalnia ucznia z realizacji zajęć wychowania fizycznego na podstawie opinii o braku możliwości uczestniczenia ucznia w tych zajęciach wydanej przez lekarza, (…) są wystarczające i nie wymagają wprowadzenia zmian wyłączających opinię lekarza POZ
rzecznik prasowa MEN Adrianna Całus, cytat za Gazetą Wyborczą
Koniec ze zwolnieniami z WF-u wystawianymi przez lekarza rodzinnego prawdopodobnie nie dojdzie do skutku w tym roku.
Zobacz: Nauka strzelania w szkole od września. Minister Czarnek złożył podpis na specjalnym rozporządzeniu
Kolejne zmiany w szkołach od września
Nowe zasady dotyczące wystawiania zwolnień z zajęć wychowania fizycznego to jednak nie jedyne zmiany, które czekają uczniów od początku roku szkolnego. Zgodnie z zapowiedziami do planu lekcji wchodzi nowy przedmiot – Historia i teraźniejszość (czyli tzw. HiT). W ramach zajęć młodzież ma poszerzać swoją wiedzę z zakresu historii najnowszej, a także niedawnych i obecnych procesów i przemian społeczno-gospodarczych. HiT nauczany będzie w pierwszych klasach szkół ponadpodstawowych zamiast Wiedzy o społeczeństwie.
Od września zmieni się także program nauczania przedmiotu Edukacja dla bezpieczeństwa (dawniej przysposobienie obronne). Minister Czarnek podpisał specjalne rozporządzenie wprowadzające zajęcia, podczas których uczniowie będą zapoznawać się z budową oraz obsługą broni. Na razie zmiany w programie będą dotyczyć tylko szkół, które mają dostęp do broni kulowej, pneumatycznej, replik broni strzeleckiej, strzelnic wirtualnych albo laserowych, ale od roku szkolnego 2024/2025 obowiązek prowadzenia takich zajęć będą miały wszystkie placówki. Warto przypomnieć, że EdB to przedmiot, który znajduje się w planie lekcji klas ósmych oraz pierwszych klas szkół ponadpodstawowych. Oprócz nauki strzelania zmodyfikowany program zakłada również edukowanie młodzieży w kwestiach cyberbezpieczeństwa oraz podstawowych procedur ratowniczych w przypadku wystąpienia zagrożenia.
Sprawdź też: