Mam pytanie do mam ktorych dzieci mialy wykonywane badania z krwi na alergeny pokarmowe i wziewne. Chce na wlasna reke zrobic dziecku to badanie bo po wczorajszym pobycie w parku dostala duzej wysypki i dzisiaj jest zaflegmiona+ ropiejace oczko. Nie mam pewnosci czy to na tle alergicznym czy tez jest przeziebiona i dlatego czy robiac to badanie dziecku przeziebionemu wyniki beda wiarygodne? Na koniec maja mamy wizyte u laryngologa i chcialabym miec “gotowca” aby odrazu mozna bylo ja leczyc, odczulac lub cokolwiek robic ale zeby juz sie cos dzialo a zebysmy nie musialy czekac na terminy badan a z tego co sie orientowalam to na same wyniki z krwi czeka sie dwa miesiace Mam tez nadzieje ze jesli pokaze pediatrze ze ten katar i ropiejace oczko to z alergii ze nie kaze jej podawac kolejny bezsensowny raz antybiotyku i jakos nas podleczy do tego maja
11 odpowiedzi na pytanie: Panel Pediatryczny
Ja na wyniki testów z krwi zawsze czekałam mniej niż m-c. Bywało, że czekałam 3 tyg., ale było i tak, że tylko kilka dni. Wszystko zależało, od momentu pobrania krwi do testów. U nas, zbierają badania i wszystkie robią razem. Jeśli więc pobrali krew na początku m-ca, to na wyniki czekałam niecały m-c, a jak pobrali pod koniec, to były na dniach. Wszystko zależy od miejsca i organizacji pracy.
Ja wiem ze znajoma wyniki miala miec po 2 miesiacach a czeka juz czwarty i sie doprosic nie moze, wiec albo zginely a nie chca sie przyznac i “szukaja” albo tak to funkcjonuje ( a raczej nie funkcjonuje) w Chorzowie- a my tam wlasnie mamy ustalona wizyte. Tylko najbardziej mnie interesuje czy dziecko idac na pobranie krwi musi byc zupelnie zdrowe czy moze miec infekcje (przeziebienie) nie podaje zadnych lekarstw bo one moga miec jakis wplyw ale sama infekcja?!
Sorry, ale nie czuję się kompetentna odpowiedzieć Ci wiążąco na to pytanie. Najlepiej spytaj lekarza. Wtedy będziesz miała pewność, co do tego, czy dobrze jesteście przygotowani, czy nie. Ja Ci nie umiem odpowiedzieć. Wydaje mi się, że infekcja może mieć wpływ na wynik, ale głowy nie dam 😉
Jedyna faktycznie wiarygodna odpowiedz moze mi udzielic alergolog bo i pediatra kiepsko w tym temacie ale jezeli mam czekac do czerwca na odpowiedz to juz nie robilabym tych badan na wlasna reke tylko z kasy chorych. Mam nadzieje ze jakas mama majaca juz kontakt z alergologami i panelami odpowie mi na to pytanie, poki co nie podaje lekarstw bo nic takiego jej sie nie dzieje a nie wiem ktore moga zmienic wyniki i mam nadzieje ze szybko sie ten katar po kosciach rozejdzie i pojdziemy na pobranie krwi. Tyle ze jestem w kropce bo nie wiem czy ona jest chora przez infekcje czy zaflegmiona przez pylki…. Jesli to drugie to moge sobie czekac i czekac z tym badaniem i tu kolo sie zamyka….
Gdyby nie to, że chcesz teraz robić testy, to można by spróbować dojść do tego, czy przyczyną problemów jest alergia, czy zwykła infekcja. Trzeba by podać leki antyalergiczne i wtedy byłaby duża szansa, że jeśli to alergia, to byłaby poprawa.
Ja testy robiłam wielokrotnie, ale nigdy dziecko nie było w tym czasie w kiepskim stanie. Jak dzieć był nie w formie, to przeważnie nie był w stanie chodzić po lekarzach – był tylko pediatra na rejonie, leki i leżenie 😉 Jedynym przypadkiem, gdy robiliśmy testy (ale wtedy były to testy skórne już), a dziecko się kiepsko czuło, było w momencie odstawienia leków antyalergicznych, właśnie celem testowania.
Mogłabym zapytać mojej zaprzyjaźnionej pani alergolog w Twojej sprawie, ale pech, że akurat nie ma jej teraz w kraju i nie chcę jej zawracać głowy na wyjeździe. Będzie dopiero po 27-mym.
z tego co wiem
to przy testach skórnych infekcje bakteryjne czy wirusowe maja wpły na wynik testów
natomiast przy tych z krwi lekarze podobno uwazają ze nie maja wpływu.
My na wyniki z krwi czekaliśmy do 3 tyg. w tym liczę czas naszej poczty polskiej 🙂
testy z krwi Zu miała wykonywane gdy nie była najlepszym okazem zdrowia.
ps. moje dziecko po spacerach w okresie jej pyłków potrafi dostać nawet wysokiej gorączki
a u dzieci niestety reakcje alergiczne wyglądają bardzo podobnie do infekcji.
A w jakim czasie od odstawienia lekow antyalergicznych mozna bylo wykonac testy skorne?
Moja tez nie jest w tej chwili okazem zdrowia ale tez jej stan nie jest kiepski, w zasadzie pozostalosc po wysypce, rzadki nie zielony katar i w nocy troche kaszle no i oczywiscie moze to byc alergia jak rowniez infekcja. Boje sie ze jesli nie wyjdzie zadna alergia to i tak przy kazdym katarze, zapaleniu oskrzeli itd bede nadal myslala o alergii bo przy badaniu byla przeziebiona i moze wyniki byly niezgodne ze stanem faktycznym 🙁
A Zu wyszla z tych badan alergia na cos? I czy wyniki potwierdzily jakies Twoje przypuszczenie co do uczulania przez ktorys alergen a moze podejrzewalas “cos” ze jej szkodzi a badanie to wykluczylo Nie wiem czy nie zamieszalam ale moze mnie zrozumiesz
a to róznie co lekarz to inne podejście co do lekow i ich odstawiania
niektorzy mowią miesiąc przed inni – tydzień
niektórzy twierdza ze trzeba odstawic wszystkie leki, inni ze tylko antyhistaminy.
Do tego wazne jest jakie leki chory bierze
bo jak jeszcze sterydow wziewnych nie trzeba odtawiać (my nie musieliśmy) to tak juz doustne trzeba.
Zu pierwsze testy w wieku 3lat nic nie wykazaly,
ale że wdrożone leczenie antyalergiczne było widoczne więc byla leczona w tym kierunku.
nastepne testy skórne miała powtarzane po 5 urodzinach
i te już wykazały alergeny – które zresztą pokryły sie z moimi obserwacjami.
Podczas diagnostyki w szpitalu pulmonologicznym miala testy z krwi
na wlasna rekę pokusiłam sie o bicom (nie jest diagnostyczny dla tradycyjnego lekarza) ale nam pokryło sie to co wyszło w testach skornych i z krwi
Nam nasza lekarka przed każdymi testami zalecała odstawianie leków na co najmniej dwa tyg. przed badaniem. Czasem odstawialiśmy tylko antyhistaminy, a czasem wszystkie leki antyalergiczne. To zależało od tego, czy były to testy z krwi, czy skórne.
Ale tak, jak Iza napisała, tego typu działania zależą od lekarza. Różni lekarze, różne zalecenia wydają.
Testy, zarówno z krwi, jak i skórne różnie wychodzą u różnych osób. U jednych alergeny są stwierdzane, a u innych nie. To zależy od wielu czynników.
U nas akurat wszystko zawsze się sprawdzało. Czy to w badaniu z surowicy, czy skórnym. Do tego, ujawnionych zostało wiele alergenów które dla większości lekarzy były wręcz irracjonalne 😉 Tak więc ja uważam, że w niektórych przypadkach testy są naprawdę pomocne.
Nasz pediatra powiedzial ze powinna byc zdrowa jesli wyniki maja byc wiarygodne, lekarstwa odstawione na conajmniej dwa tyg. Wiec sie leczymy i czekamy, dzieki za odpowiedzi.
Znasz odpowiedź na pytanie: Panel Pediatryczny