“Nie wiem, ilu tragedii uniknęliśmy” – 456 pracowników żłobków i przedszkoli w Łodzi z podejrzeniem zakażenia wirusem

Badania przed otwarciem żłobków i przedszkoli były dobrą decyzją

Mimo decyzji rządu o możliwości otwarcia żłobków i przedszkoli od 6 maja w Łodzi miało to nastąpić dopiero w poniedziałek 18 maja. Władze miasta zdecydowały także o przeprowadzeniu badań przesiewowych pod kątem koronawirusa wśród wszystkich pracowników takich placówek, którzy mają kontakt z dziećmi. W związku z tym, że służby sanitarne odmówiły wykonania testów, miasto zrobiło to na własny koszt.

Wyniki zszokowały chyba wszystkich. Jak poinformowała prezydent Łodzi Hanna Zdanowska Na 3337 przebadanych pracowników żłobków i przedszkoli, osób z podejrzeniem mamy 456. To blisko 14 procent.

Sprawdź: Kiedy nastąpi otwarcie placów zabaw?

Oznacza to, że u wspomnianych osób wykryto przeciwciała koronawirusa, a więc najprawdopodobniej miały one już styczność z chorobą lub są nią właśnie zarażone. Aby ustalić, które z nich mogą wciąż stwarzać zagrożenie przenoszenia wirusa na kolejne osoby konieczne jest przeprowadzenie dokładniejszych badań genetycznych.

Decyzja o przebadaniu wszystkich pracowników żłobków i przedszkoli przed ich otwarciem była dobrą decyzją. Dziwię się, jak można było podejmować decyzje o otwieraniu żłobków i przedszkoli bez przebadania ich pracowników. Nie wiem, ilu tragedii uniknęliśmy, bo to pokażą ostatecznie badania prowadzone przez sanepid. Na 3337 przebadanych pracowników żłobków i przedszkoli, osób z podejrzeniem mamy 456. To blisko 14 procent.
poinformowała w poniedziałek prezydent Łodzi Hanna Zdanowska

Większość żłobków i przedszkoli w Łodzi wciąż zamknięta

Władze miasta zdecydowały o tym, że żłobek lub przedszkole pozostaną zamknięte, jeśli choć jedna osoba z personelu danej placówki otrzymała wynik pozytywny lub wątpliwy. W związku z tym 18 maja w Łodzi zaczął działać tylko jeden z 28 żłobków, w którym przebywało siedmioro dzieci. Natomiast ze 146 przedszkoli istniejących w mieście otwarto jedynie 31 placówek, które w poniedziałek w sumie przyjęły ok. 160 dzieci.

Kiedy można się spodziewać rozpoczęcia działalności przez pozostałe żłobki i przedszkola? Wszystko zależy od wyników kolejnych badań.

Dopiero w chwili, kiedy wszyscy pracownicy będą mieli wynik negatywny, będziemy uruchamiali kolejne żłobki i przedszkola. Podjęliśmy bowiem decyzję, że nawet w przypadku jednej osoby z podejrzeniem zakażenia z danej placówki do chwili otrzymania negatywnego wyniki badania genetycznego, nie dopuścimy tych osób do pracy z dziećmi i otwarcia przedszkola lub żłobka
poinformowała Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi

Na 3337 osóby przeciwciała covid-19 stwierdzono u 456. Tzn. przeszły chorobę bezobjawowo lub właśnie teraz chorują. Wyjaśnią to dodatkowe testy. Do tego czasu wszystkie przedszkola i żłobki, w których pracuje choćby jedna osoba z podejrzanym wynikiem, pozostaną zamknięte #lodz pic.twitter.com/RHobJbFQ7x

— Hanna Zdanowska (@HannaZdanowska) May 18, 2020

Wygląda więc na to, że rodzice w Łodzi będą musieli jeszcze chwilę poczekać na możliwość wysłania dzieci do żłobków i przedszkoli. Najważniejsze jednak, aby mieli oni pewność, że ich pociechy znajdą się w bezpiecznym środowisku.

Sprawdź: Jak otrzymać dofinansowanie do niani?