Sluchajcie, moze jestem w ciazy, a moze nie jestem (jeszcze nie wiem), ale interesuje mnie sformułowanie “nudności”.
Jak wygladaja u Was? Bo ja na przyklad odczuwam teraz wzdecia okropne, jakbym opila sie 10 litrow wody gazowanej, przy czym zaznaczam od razu: napojow gazowanych nie pijam w ogole. Do tego po kazdorazowym zjedzeniu czegokolwiek, chocby to byl malutki kawaleczek czegos od razu mi sie odbija, czuje taka kluche w gardle, czesto jedzonko mi sie wraca, i czuje sie jakas taka nadeto-przejedzona. Nawet po porannym zjedzeniu malej miseczki mleka z platkami (2 lyzki platkow) czuje sie jakbym zjadla conajmniej slonia z wielorybem na deser.
Poniewaz opisane przeze mnie objawy wcale nie musza byc “nudnosciami” ciazowymi, powiedzcie mi w takim razie (sprobujcie opisac) jak wygladaly one u Was?
Pozdrawiam, Jagaa
12 odpowiedzi na pytanie: Co to są “nudności” ???
Re: Co to są “nudności”???
Nudnosci = mdlosci = masz wrazenie ze zaraz zwrocisz cala zawartosc swojego zoladku. Chcesz jesc, ale na sama mysl sie robi niedobrze. Ja mialam w pierwszym trymestrze od rana do wieczora, i nic nie pomagalo. A wymiotowalam tylko 3 razy.
Helenka – przyszla mamuska
Re: Co to są “nudności”???
hmmm, wiem aż za dobrze jak to wygląda, bo męczy mnie od początku ciąży. Nie możeż jeść, mdli cię od samego zapahu jedzenia, albo nawet na myśl o nim. I generalnie całodobowo masz uczucie, jakbyś miała za moment zwymiotować.
tak w wielkim skrócie
Effcia+sierpniowa kropeczka (a może kropek?)
Re: Co to są “nudności”???
wygląda to tak, że ciągle chce Ci się rzygać. koniec.
Re: Co to są “nudności”???
To jest coś takiego co męczy mnie już 19 tyg. ( prawie od samegho początku ciąży) Przez cały dzień jest mi niedobrze, okropnie mdli!!! Pomaga przekąszenie czegoś lekkiego.
Dorota termin 27 czerwiec
Re: Co to są “nudności”???
Cześć, w nudnościach chyba jestem specjalistką ;))
Ktoś kiedyś określił je jako tzw.”poranne mdłości”, według mnie napewno był to Facet, bo widać, że nie wiedział o czym mówi. Moje poranne mdłości trwają przez cały czas, aż do momentu kiedy idę spać. Wyglądają one mniej więcej tak: wstaję, mam czas aby dojść do łazienki i zaczyna mną “rzucać”, jest mi cały czas niedobrze, w takim stanie pomagają malutkie porcje jedzenia np. kawaleczek jabłuszka (poznałam już jego zbawienną rolę), nie masz ochoty na jedzenie, mdli Cię od zapachów, ja mam do tego jadłowstręt na pewne potrawy (mięso, a nie jestem wegetarianką). Czuję się tak jakbym cały czas miała jakieś zatrucie z uciskiem w żołądku. Ale nie wszystkie kobiety tak zachowują się w 1 trymestrze. Żona mojego kolegi wcale nie miała takich objawów. Więc uszy do góry.
Anitka i Bajbusek
Re: Co to są “nudności”???
Dorotko, nie załamuj mnie, ja liczę, że jeszcze 2 tygodnie i przejdzie, a mnie męczy już tak 11 tygodni
termin 10.08
Anitka i Bajbusek
Re: Co to są “nudności”???
Pięknie podsumowane, nic dodać i nic ująć 🙂
Anitka i Bajbusek
Re: Co to są “nudności”???
Widzisz, ja wymiotowalam moze ze dwa razy w zyciu, w zwiazku z tym nie wiem jakie jest to uczucie, kiedy sie chce “rzygac” jak to poetycko nazwalas. Dlatego tez zadalam takie pytanie.
Pozdrawiam, Jagaa
Re: Co to są “nudności”???
Bardzo czesto nie są to wymioty… ale wszystko podchodzi do góry.. bywa ci słabo, głowa boli od zapachów… żoładek odrzuca od jedzenia.
A najlepsze jest to, ze im mniej sie je, tym wieksze nudnosci, bo paradoksalnie treba wtedy czesto jesc, choć po małych kęskach, choćby coś skubnąc, orzeszka, migdała, jabłuszko… Inaczej mdli jeszcze bardziej…
Masz moze jakąs potrawe, ktorej nie lubisz? No to jest takie uczucie jakbys miała w sobie duzo czegos, czego nie lubisz hihi
Lea i dzieciątko płci zmiennej acz niezmiennie kochanej (11.03.03)
Re: Co to są “nudności”???
hihi, no bo jak inaczej, qrde? 🙂
Re: Co to są “nudności”???
nie to raczej nie nudnosci…. Nudnosci sa wtedy jak po prostu chce ci sie rzygac…i zrobisz to lub nie….jak ci sie uda to ci ulzy.. Ale nie na dlugo..i tak w kolko…przewaznie w pierwszym trymestrze tylko… A czasmi nawet dluzej…i niekoniecznie tylko rano..moga byc przez caly dzien…co nie pozwoli ci pracowac.. Ani normalnie funkcjonowac…jedynym pocieszeniem jest to ze nie wszystki kobiety tak odczuwaja zwiekszony pozim hormonu ciazowego…czyli progesteronu..
pozd
dorota…termin…1 czerwca!
Cześć dziewczyny. Mam problem jest mi cały czas nie dobrze czuje jakby mi coś stało w gardle od ponad tygodnia. czy to może oznaczać ciążę? Jakoś nue było czasu na zrobienie testy ciążowego wiec w ciąży tak na prawde to nie wiem czy jestem.. coś poradzicie na to? Była bym bardzo wdzięczna Wam. Dziękuje z góry i serdecznie pozdrawiam Karolcia 😀
Znasz odpowiedź na pytanie: Co to są “nudności” ???