Witajcie moje drogie..troszku mnie nie było..bo wróciłam z gór..mam takie pytanko..w sumie to nie wiem czy jest o co pytac,ale wy takie doświadczone
W przyblizeniu powiem o co chodzi..
czekam na @ (niestety..) i nie przyszła. Fakt,że cykle zawsze milam nieregularne.
Brałam antykoncepty 2 miechy (zalecił były lekarz na “niby” brak ovu…)
Obecny lekarz kazał odstawić antykoncepty, @ przyszła, miałam potem monitoring, gdzie pokazał sie pecherzyk który pękł sobie…i w sumie na podstawie obrazu z monitoringu,że pecherzyk był, pękł..lekarz stwierzdił, ze pęcherzyk mógłby miec lepsze parametry (14dc miał 15-16mm, 16dc już pękł) zalecił clo od następnego cyklu. ( To tak po krótce, bo wszystko było poprzedzone bad.horm.)
Sugerowalam lekarzowi, ze ja z tymi moimi cyklami, @ małpami to one sobie przychodziły jak chcą,ale lekarz zasugerował ze powinna być @,a nawet może zawitac wczesniej…Ale nie przyszła…
Tak, @ robi mnie w konia – małpiszon jeden…wiem, że nie powinnam panikować,bo zmieniłam klimat wyjeżdzając w gory, ale już chcialam zacząć tą stymulacje clo i nici… A czas ucieka…
Do czego zmierzam..dzis jest 30dc..i czekam na tą @
(piersi mnie bolą i sa nabrzmiale od 18 dc, jakos tak..) Poradzcie czy iść juz na wywolanie miesiączki czy poczekac parę dni, moze przyjdzie sama…
Czy na przykład robic test b-hcg, zeby lekarz przed podaniem zastrzyku na wywołanie @ mial jasność,że to nie ciąża czy odpusicic test, bo wykluczy ciążę monitoringiem jak cos/?
Sorka za takie pytanko,ale nie wiem jak zabrać sie do tego..szczerze powiem,że osobiście chcę poczekać do 35dc i iść do ginka na ewentualne wywołanie@ bez robienia testów itp..
myslę, ze zmiana klimatu zrobiła swoje,piersi mnie bolą, raczej sa takie nietykalskie stąd sugeruje sie, ze @ jest w drodze,ale w sumie to zależy mi na czasie…i chyba nie powinnam zwlekac jak coś i 35dc to optimum na czekanie na nią?
moze coś zasugerujecie…bede wdzięczna
a propos czy któras może miala taki przypadek i czy to może byc coś b.groźnego…juz mialam nadziej, ze przyjdzie @ zaczne brac clo.. A tu znów @ robi mnie w konia..mam obawy, ze nie tylko jajeczka trzeba podrasować,ale cos dalej jest nie tak….
No cóz zwalam na razie na zmianę klimatu i taką moją “urodę” co do @
Przepraszam za takiego długaśnego posta
Buziaczki i witam nowe froumowiczki!!!!
11 odpowiedzi na pytanie: czekam an @ i cos nie tak….
Re: czekam an @ i cos nie tak….
Aniu, ja bym na Twoim miejscu jeszcze troszkę poczekała… nie wiem jak długie masz cykle, ale… może @ nie przyszła, bo przepędziała ją fasolka???? zaczekaj więc może jeszcze do tego np. 35 dc – jak pisałaś -i jednak zrób teścik…. ściskam kciuki za powodzenie…
ami7
[Zobacz stronę]
Re: czekam an @ i cos nie tak….
Aniu,
Jeżeli jesteś po terminie @ to zrób test…każdy Ci teraz wyjdzie. Jeżeli nie jesteś w ciąży to czekaj spokojnie do 35 dc i pędź do ginka ale nie denerwuj się…takie zmiany klimatu naprawdę robią swoje.
A poza tym ja wierzę, że to jednak fasolka :-))
Marti z aniołkiem i wielką nadzieją
Re: czekam an @ i cos nie tak….
zdiekuje dziewczynki…jutro zrobie test z krwi…pozdrawiam..
Re: czekam an @ i cos nie tak….
POWODZENIA !
Oby wynik Cię zaskoczył …. pozytywnie oczywiście
Buziaczki, trzymam kciuki
Dominikka +
Re: czekam an @ i cos nie tak….
Ja powiem tylko, ze z powodu braku owulacji mam @ regularnie wywolywane Duphastonem. Biore od 19 do 25dc po 2 tabletki. Cykle mam dzieki temu z reguly ksiazkowe, 28 dni. Czyli na okres czekam 2-3 dni po ostatniej dawce Duphastonu. A jednak w tym cyklu mimo wszystkich objawow @-owych nie dostalam @ do dzis (lada chwila 34dc). Na wszelki wypadek zrobilam test (negatywny), zeby z czystym sumieniem isc radzic sie lekarza co dalej. U mnie w cyklu bezowulacyjnym akurat szans na ciaze nie bylo, ale…warto miec pewnosc przed podjeciem bardziej radykalnych rozwiazan.
Sylvie
Re: czekam an @ i cos nie tak….
ja bym zrobiła całkowite HCG z krwi dla pewności.
Re: czekam an @ i cos nie tak….
Ania życzę Ci aby to była fasolka :))
22 cykl starań [Zobacz stronę]
Re: czekam an @ i cos nie tak….
Aniu czy coś się już wyjaśniło??
Mam nadzieję że zrobiłaś dzisiaj test i zobaczyłaś piękne II krechy :))
Pozdrawiam 🙂
22 cykl starań [Zobacz stronę]
Re: do samanty
dziekuje samanta za miłe słowa…lekarz prosił mnie,żebym zrobiła b-hcg w czwartek, takze w piatek jak bede z wynikiem u niego wszystko sie wyjasni
Chcialabym, żeby to byla fasolka….. Ale tak jak pisalam w poście… Nie sądze….raczej uważam,że to jakies zaburzenia…mam nadzieje, ze nie powazne…
Szkoda, bo czas ucieka…. Ale wazne, ze sie nie poddaje…tylko zeby to nie było coś znów z czym trzeba “walczyć”.
Ale dodaje sobie powerka dzieki waszym słowom otuchy…
W piatek bedzie wiadomo,ale naprawde nawet nie mysle o fasolce….boje sie tej wizyty… Ale zawsze mialam “jakieś numery” ze strony @..mogła by przyjść zaczęłabym ze spokojem brac clo.. A tu czas leci….pewnie w przyszłym tygodniu juz po wizytce u ginka pojawi sie na bank i zaczną sie staranka…wkońcu!!!!
Buziaki!!!
Re: do samanty
Ania123 ja trzymam kciuki żeby mimo wszystko to była fasolka
Ten wyjazd w góry chyba dobrze Ci zrobił 🙂
Pozdrawiam :))
22 cykl starań [Zobacz stronę]
Re: do samanty
niestety albo stety @ dzis przyszła… Ale zaczynam nowy cykl i nowe staranka, dzwonie do ginka, ze chyba juz test i wizytka nie potzrebna….Dziekuje samanta…
W sumie mam nadzieje z nowym cyklem..sie uda wkońcu mkiedys musinam sie udac!!!!!
Buziaki!!!
Znasz odpowiedź na pytanie: czekam an @ i cos nie tak….