…chudniecia….
Zaczelam moze 4-5 miesiecy temu.
Przyznam- przedtem troche oszukiwalam,siebie i moja diete…hi.hi.
Ale, niestety tym razem,wzielam sie za siebie na calego.
DZIEWCZYNY, RUSZYLO SIE…..-JA RZECZYWISCIE CHUDNE!!!!!!!!!!!
Na pocztaku mojej glodowy,przytylam 2-3 kilo… Ale teraz chudne jak glupia.
Moj Boze jak mi sie buzia cieszy.Jaka jestem szczesliwa.
Wzielam sie za siebie,oj ostro.
Cwicze 2x dziennie, przed Olkiem (ale ma razdoche,bo skacze przed niem jak wariat), 2 x w tygodniu poce sie na silowni i topie w basenie.
Diete mam prosta.
Jem regularnie,beztluszczowe i bezcukrowe produkty,odstawilam bialy chleb. Pije chyba 1.5 litra wody i zamykam lodowke na kludke po 18.00….
Chcialabym sie z Wami podzielic moim szczesciem.
Ciesze sie ogromnie…
Wczoraj wcisnelam sie w spodnice sprzed ciazy…
wooooo!!!!!!
Paloma & Olek [10 marzec 2003]
9 odpowiedzi na pytanie: Jestem w procesie…
Re: Jestem w procesie…
kochana,tak sobie dzis myslalam co u Ciebie, tak rzadko Cie tu widac, a tu przyczyna… po prostu JEST CIEBIE CORAZ MNIEJ hihihi
gratuluje! zdanie o topieniu sie w basenie udalo Ci sie ze hej hihihi
pozdrowienia dla Olutka i czekamy na fotki! Was obojga
Re: Jestem w procesie…
Brawo, jesteś rewelacyjna, zazdroszczę ci tej siły woli, parcia naprzód, niezłomności. I tak trzymaj. Ja co prawda zrzuciłam mój 15-kg ciążowy nabytek tłuszczyku w 3 tygodnie po porodzie i nie wiem jak, ale teraz chciałabym pozbyć się kolejnych 3kg, a ty mnie do tego natchnełaś. dziekuję ci!!! Trzymaj się… jesteś baaardzo dzielna
ada77 i miki 20 maj 2003 – Miki dłubie w wirtualnym ząbku ;-))))
Re: Jestem w procesie…
hi.hi – Lea…-taki hipo jak ja, jak narazie sie topi w basenie. Troche potrwa zanim zacznie NORMALNIE plywac.
Ach ta nadwaga…. ciagnie moj tylek na dno
Paloma & Olek [10 marzec 2003]
Re: Jestem w procesie…
dobra dobra, to ja jestem hipo lądowy!
Re: Jestem w procesie…
a ja zjadłam lody i otworzyłam czekolade… ups…. ale to tak wyjątkowo 😉
Re: Jestem w procesie…
Lea…- na zrowko niech Ci to kobito wyjdzie…hi.hi.hi.hi
Paloma & Olek [10 marzec 2003]
Re: Jestem w procesie…
Skoro tylko wyjątkowo… ;-)))
ada77 i miki 20 maj 2003 – Miki dłubie w wirtualnym ząbku ;-))))
Re: Jestem w procesie…
Znam to cudowne uczucie schudnięcia!!!!!
Kaśka z Natusią (18 miesięcy 🙂
Re: Jestem w procesie…
Ja jestem 2 mc po porodzie i mam 19 kg do tylu…. Choc w ciazy przytylam tylko 5 🙂 wiec wszystko na plusie jak dla mnie :-)) Jem w miare normalnie, czasem piwko i slodycze…. No i nie jem po 20 choc zdarza sie… Teraz moze sie zapisze na cos….. POwodzenia
Sylwia + Wiktoria (20 lipca)
Znasz odpowiedź na pytanie: Jestem w procesie…