Maja ma miesiac i 3 dni.ostatnio tj od 3 dni chyba czy od 2 zaczela czesciej ulewac. A do tego to ulewanie jest jakies dziwne.raz jest to mleko,raz serek,raz slina z czastezkami serka(i jest jej duzo)raz sama woda(ale skad woda,ja jej nie dopajam).czy to sa wymioty? czy objaw alergii?ma tez krosteczki jedne takie widoczne tylko pod swiatlo inne czerwone.wczoraj zjadlam z nowych rzeczy babeczke z wisniami i krakersy.i zaczelam dzis rano stosowac espumisan bo miala wzdecia. i chyba tez ma luzny stolec,tak przynajmniej mi sie zdaje ze kupka dzis jest nieco bardziej wodnista…coi to moze byc?poratujcie rada,co czynic?ogolnie bolu brzucha nie ma bo nie placze,tylko to ulewanie…strasznie go duzo.martwie sie…
17 odpowiedzi na pytanie: ulewanie/wymioty?
Re: ulewanie/wymioty?
wisnie to chyba nienajlepszy pomysl 🙁
strasznie ci wspolczuje opisujesz od miesiaca to co przechodzilam z szymonem – normalnie bylam tak zmeczona i skolowana…. 🙁
zrob taki test: wez na lyzke stolowa (15 ml srednio w taka wchodzi) mleko do pelna i wylej na stol – zobcz jaka to plama – wtedy bedziesz mogla jakos porownac te 15 ml z tym co ona ulewa
jesli przybiera na wadze to ulewaniem nie powinnas sie przejmowac za bardzo – pewnie z wiekiem minie – u szymona minelo dopiero po skonczonym roku
sypalo go na wiele rzeczy ktore zjadlam – pomidora, brzoskwinie, morele, rybe (strasznie) banana, jadlam bardzo zle i sama wpadalam w depreche – w sumie nie wiem czy to bylo takie dobre dla niego ale karmialm go caly rok
wyszlo ze ma skaze bialkowa (w pieczywie sa czesto bialka serwatki tak samo w margarynach wiec na to uwazaj)
ale do tego doszlam metoda prob i bledow obserwacji i dzienniczka – zmudne ale daje jakis obraz
jesli bardzo cie to meczy sprobowalabym sztucznego karmienia – wiem wiem herezje prawie, ale wydaje mi sie ze dziecko szczesliwsze jesli matka jest spokojna (tylko czy tam dostaniesz hydrolizat bez recepty, a jesli potrzebujesz recepty to na jakiej podstawie mozesz ja dostac – tego ci nie powiem – musisz pogadac z matkami mieszkajacymi tam gdzie ty – jest tu takich pare 😉 )
ale moze daj sobie jeszcze z miesiac – w tym czasie troszke powinno wszystko pojsc do przodu – dopasujecie sie bardziej i wiecej bedziesz rozumiec z jej zachowania
sciskam i trzymam kciuki
Re: ulewanie/wymioty?
no niby nie ulewa wiecej za jednym razem niz te 15ml,ale za to czesto srednio co 10 min czasem mniej,leci jejn to cos z buzi(cos bo nie mleko tylko w wiekszoci slina lub jakas woda)
Re: ulewanie/wymioty?
co 10 mni przez cala dobe? no to do lekarza bo ci sie odwodni
moze powinni jej jednak zrobic usg zeby wykluczyc refluks
Re: ulewanie/wymioty?
chyba pojde jesli jej nie przejdzie do jutra…mam nadzieje ze to tylko treakcja na moje glupie jedzenie,karmie ja czesciej zeby mi sie odwodnila wlasnie,na wszelki wypadek.mam nadzieje ze dostane sie jutro do polskiego pediatry.
Re: ulewanie/wymioty?
dobrze zrobisz
a teraz nie martw sie na zapas idz spac – musisz miec troche sily
i napisz co powiedzial lekarz
Re: ulewanie/wymioty?
dam znac.ze strsu nie zasne bo bede nasluchiweac co z mala.taki przywilej nadgorliwej mamy… Ale raczki to mi sie trzesa ze strachu nie powiem.
Re: ulewanie/wymioty?
a odbija się małej po posiłku?
jeżeli uleje się po jakimś czasie, to mleko zdąży się już trochę strawić w żołądku, stąd ten serek, jak ulewa bezpośrednio po jedzeniu to jest samo mleko. ta teoria pokrywała się z moimi obserwacjami. nie zwróciłam uwagi czy była kiedyś sama woda, ale też nigdy się temu nie przyglądałam wnikliwie 🙂
wymioty są “pod ciśnieniem”, a ulewanie raczej “swobodnie wypływają”
Re: ulewanie/wymioty?
i mleko i serek to ma,ale mnie bardziej niepokoi ta woda i slina,ktora sie pojawia.wczoraj z 1,5 godziny tak ulwala co chwilka tym sluzem,slina.woda.dzis poki co jest spojkoj…zobaczymy co dalej. A i zawsze o ok 6 rano steka,taka jej pora na stekanie?
Re: ulewanie/wymioty?
pewnie musi sobie troche postekac 😉
a jesli uspokoilo sie z tym ulewaniem to mozesz troche odetchnac- moze to byla tylko reakcja alergiczna na cos co zjadlas
Re: ulewanie/wymioty?
no poki co ulala 2 razy,fakt ze tak zdrowo,ale jednak z mlekiem a ne ta tajemnicza woda.zobaczymy co dzien przyniesie. Na razie przyniosl czkawke i brak kupki jeszcze.
Re: ulewanie/wymioty?
Mogła to być reakcja na to co zjadłaś.Antek wymiotuje od mleka, zawsze jak tylko zjadłam coś z mlekiem gdy był karmiony piersią miał chlustające wymioty.Ostatnio znów zrobiliśmy próbę(po kilku ładnych miesiącach)pojadł troszkę herbatniczków z mlekiem i niestety:(znów zrobiło mu się niedobrze:( Na Twoim miejscu najpierw odstawiłabym nabiał,odczekała ze dwa tygodnie i ponowiła próbę,jeśli będzie ulewała to znaczy,że alergia.Ale najlepiej pójść do lekarza.
Dorota i Antoś(24.03.2005)
Re: ulewanie/wymioty?
mojemu synkowi ulewalo sie dosyc duzo i czesto do okolo 4 miesiaca. krostki moga byc potowkami, zamiast oliwki uzywaj balsamu (oliwka zatyka pory), poza tym pilnuj, zeby zawsze sie jej odbilo po jedzeniu. Jesli klepanie i masowanie pleckow nie daje rezultatow, sprobuj delikatnie przeginac ja do przodu kilka razy z pozycji siedzacej.
Re: ulewanie/wymioty?
lekarz stwierdzil ze to moze byc refluks.ona biedna sie takk meczy..
Re: ulewanie/wymioty?
zalecil cos na zageszczenie tresci zoladkowej?
Re: ulewanie/wymioty?
nie. bo karmie piersia…
Re: ulewanie/wymioty?
wiem ze karmisz
czasem daja cos jako lek – wtedy karmisz a lek zageszcza tresc
ale u nas nasza pani dr powiedziala ze to jest jakos tam szkodliwe i ulewal do roku 🙁
ale przybieral wiec sie nie martwilismy bardzo
jednak potem czytalam ze takie silne ulewanie moze np wplynac niekorzystnie na prace ukladu oddechowego
u nas to nie mialo jednak miejsca
Re: ulewanie/wymioty?
czytalam tez ze problemy rozwoje we moga sie pojawic,ogolnie duzo powiklan,niestety. A majka tez przybiera na wadze ladnie wyszla ze szpitala3,500 materaz miesiac i okolo 2 tyg i wazy 5.200. zapytam jeszcze w polsce o te zageszczacze.mam nadzieje ze to sie skonczy niedlugo…
Znasz odpowiedź na pytanie: ulewanie/wymioty?