Zabrała pieniądze z komunii i zapadła się pod ziemię. “Nie oddała do dziś”

I Komunia Święta jest ważnym wydarzeniem zarówno dla dzieci, jak i całej rodziny. Przygotowania do wyjątkowego dnia nie są proste i często wymagają sporego wysiłku oraz wsparcia rodziców dzieci przystępujących do sakramentu. Pewna mama z Poznania postanowiła pomóc w przygotowaniach jako skarbnik, jednak takiego obrotu wydarzeń nikt się nie spodziewał.

W jednej z parafii w Poznaniu doszło do nietypowej, przez nikogo nieoczekiwanej sytuacji. W drugiej połowie maja dzieci przyjęły sakrament Pierwszej Komunii Świętej. Z tej wyjątkowej okazji rodzice każdego dziecka złożyli się po 250 zł na pokrycie kosztów związanych z uroczystością. Pieniądze zbierała jedna z mam, która została wyznaczona na skarbnika. Udało się zebrać ponad 12 tys. zł, jednak zarówno kobieta, jak i gotówka z dnia na dzień zniknęły.

Rodzice składali się na komunię. Nikt nie spodziewał się, że usługi nie zostaną opłacone

W dzień przed uroczystością kobieta, która zbierała od rodziców pieniądze na fotografa, kwiaty, prezent dla księdza i pamiątki dla dzieci, zaczęła się nietypowo zachowywać. Stwierdziła, że ma chwilowy problem z usługodawcami, jednak nie było to prawdą. Okazuje się, że nie zapłaciła za usługę zarówno kwiaciarce, jak i zaprzyjaźnionemu z parafią fotografowi. – 19 maja wieczorem, jeden rodzic poszedł błagać kwiaciarkę z ulicy Głównej, aby na ostatnią chwilę ustroiła kościół. Wyłożył na to swoje pieniądze. Skarbniczka udawała, że ją jakaś firma “wystawiła” i oczywiście w poniedziałek odda za tą kwiaciarnię. Nie oddała do dziś – powiedziała anonimowa informatorka w rozmowie z portalem “epoznan.pl“. Pieniędzy za usługę nie otrzymał również fotograf, który znał się z proboszczem i liczył na rozliczenie po uroczystości.

Skarbniczka zniknęła z pieniędzmi. Rodzice zgłosili się po pomoc na policję

Dzień po komunii skarbniczka przestała odbierać telefony i nie chciała kontaktować się zarówno z rodzicami, jak i z usługodawcami. Usunęła również profil z mediów społecznościowych. Gdy wreszcie udało się nawiązać z nią kontakt, kobieta poinformowała, że pieniądze zabrał jej komornik, jednak w najbliższych dniach rozliczy się za wykonane usługi. Tak się jednak nie stało. Rodzice postanowili więc poprosić o pomoc policję, która przyjęła zgłoszenie. – Sprawdzamy wszystkie okoliczności tego zdarzenia – poinformowała mł. asp. Marta Mróz z poznańskiej policji.

Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
Logo