I jeszcze jedno.. Dostałam zwolnienie z powodu skróconej szyjki. mam odpoczywac. Mam napięty okres w pracy, powinnam tam być. Nie wiem jak to pogodzić. Czy w ogóle można? Może chodzić do pracy raz na dwa, trzy dni na kilka godzin, a resztę przeznaczyć na leżenie i odpoczynek?
niby praca jest mało ważna w tej sytuacji, ale nie moge pozwolić sobie na całkowite jej zlekceważenie…może zabrać papiery do domu?
troche jestem rozbita
Ewa
ewable
12 odpowiedzi na pytanie: Skrócona szyjka – co robić?
Re: Skrócona szyjka – co robić?
hej..ja ostatnio rozmawialam z dwoma niezaleznymi lekarzami..i nie wolno tego bagatelizwać..wkońcu praca może poczekac..myśle, ze lepiej zorientowane sie wypowiedza,ale moja koleżanka ktora równolegle ma to co Ty..poprostu lezy i dba o siebie, bo tak kazał jej lekarz.., nie obciąza sie tylko wypoczywa..
Myslę, ze najwazniejsza jest dzidzia.
POZDROWIONKA!!
Re: Skrócona szyjka – co robić?
Cóż w zaistniałej sytuacji warto zastanowić się i ustalić priorytety :
*praca i potencjalne ryzyko wiażące się z porodem przedwczesnym ( na tym etapie było by to późne poronienie)
*dziecko – a to wiąze sie z nawaleniem w pracy ( niestety nikt Ci nie zaręczy, ze szyjka juz wogule nawet podczas grzecznego leżenia zupełnie nie będzie sie skracać, ale szanse na to, że przestanie są większe gdy leżysz.)
Wybór na pewno należy do Ciebie. Ja bym pewnie leżała, ale potencjalne konsekwencje zarówno jednaj jak i drugiej decyzji poniesiesz Ty.
Trzymam kciuki za to by szyjka twaro sie jednak trzymała przynajmniej do 38 tygodnia ciazy
pozdrawiam ciepło
ika z Igorem
Re: Skrócona szyjka – co robić?
przy takiej szyjce najlepiej lezec, pamietaj ze kazde siedzenie powoduje jej dalsze skracanie sie, tak samo duzo chodzenia, uciskasz szyjke i ona sie skraca. Najlepiej lezec i to z nozkami troszke wyzej lub tyleczkiem na poduszkach. Chociaz ja lezalam normalnie i tez jest dobrze, ale to juz indywidualna kwestia. Jezeli tak bardzo ci zalezy na tym zeby jednak pracowac to moze faktycznie wez troche papierow do domu, i zrob sobie biuro w lozku :), jezeli jest taka mozliwosc i nie bedzie cie to za bardzo obciazalo i meczylo.
pozdrawiam
Doti z Dawidkiem
ps. ja mialam wlasna firme, tzn spolke i zrezygnowalam z tego wlasnie dla dobra ciazy, moja wspolniczka nie mogla zniesc tego ze jestem w domu i leze, ale to dluuuuga historia, warto jednak czasami poswiecic cos wiecej dla naszych malenstw.
Re: Skrócona szyjka – co robić?
Ja bym radziła zostac w domu. Skrócona szyjka to nie przelewki ! Zwłaszcza w tak wczesnej ciąży jak twoja. Zazwyczaj w takich przypadkach zakłada sie szew szyjkowy w celu zabezpieczenia szyjki i zapobieganiu rozwierania sie jej.
Gosia i? x 2
Re: Skrócona szyjka – co robić?
Dopiero 15. tydzien, a juz skrócona szyjka? U mnie w 26. tygodniu wywołało to panike 😉
Na taki stan nawet SIEDZIENIE jest niewskazane zbyt długo – zreszta skrócenie skróceniu nierówne… jednak skoro u Ciebie jest to tak predko… naprawde myslisz teraz powaznie o pracy? 🙁
Re: Skrócona szyjka – co robić?
Przy skróconej szyjce powinien być założony szew okrężny. nie wiem, czy leżenie to wystarczające rozwiązanie w sytuacji kiedy to dopiero 15 tydzień, szyjka już się skraca a Ty nawet nie jesteś na półmetku. Naprawdę nie chcę Cię straszyć, ale wiem co mówię bo sama miałam założony szew w 18 tyg. Leżąc w szpitalu nasłuchałam się takich opowieści, że radziłabym Ci tego nie bagatelizować. Lekarz powinien zrobić Ci USG szyjki i zadecydować czy należy założyć szew (zazwyczaj dmuchają na zimne i zakładają).
Pozdrawiam
Śliwcia z Amelką (02.04.03)
Re: Skrócona szyjka – co robić?
Leżeć, leżeć i jeszcze raz raz leżeć. W pierwszej ciąży miałam skróconą szyjkę, co prawda trochę później i prwie natychmiast założyli mi szew, żeby uniknąć dalszego skracania. Posłuchaj lekarza i nie bagatelizuj tego.
i trzymamy kciuki. Wszystko będzie dobrze.
halusia,Pawcio17m i Kropka25.3.05
Jestem w szoku!!!
Właśnie wczoraj wróciłam od lekarza z wielkim płaczem bo sie okazało że moja szyjka jest również skrócona. Za bardzo nie wiedziałam o co chodzi ale brzmiało to poważnie. Mój lekarz dał mi zwolnienie ale nie nakazał mi leżenia! Teraz jak czytam te wszystki wypowiedzi to jestem w wielkim szoku bo nie zdawałam sobie sprawy że to takie poważne! Czyżby mój lekarz, który raczej cieszy się dobrą opinią, zbagatelizował to? Może powinnam iść i skonsultować to z innim lekarzem? Nie wiem co robić bo za 2 tygodnie czeka mnie moje własne wesele…
Beata
Re: Jestem w szoku!!!
Mam ten sam problem tylko że jestem w 27 tygodniu (termin mam wyznaczony na 17 stycznia). Na ostatnie wizycie u lekarza (05.10) dowidziałam się że skraca mi się szyjka (do tej pory było wszystko w porządku) i może byc to spowodowane infekcją na którą dostałam globulki Macmiror 500 oraz zwolnienie lekarskie na razie na 29 dni (!) ale raczej już nie wróce do pracy (ciężki dojazd). Nie wiem czy wyleczenie infekcji zatrzyma ten proces – mam nadzieję że tak. Nie wiem czy szyjka może się wydłużyć??? Bardzo się boję przedwczesnego porodu. Lekarka nic nie mówiła o szwie – chyba w moim przypadku to za późno. Kazała tylko wypoczywać, spacerować (nie muszę cały czas leżeć). Ogólnie czuje sie dobrze ale kila razy dziennie twardniejie mi brzuch na 10-15 sek. na co mam brać Magne B6 oraz No spe, gdyby bolał mnie brzuch (na razie nie bolał). Moja siostra miała szyjkę skróconą do 1,5 cm na trzy miesiące przed terminem a urodziła 2 dni po terminie.
Mimo to i tak się martwię.
Pozdrawiam.
Re: Skrócona szyjka – co robić?
Szyjka się skraca, jak organizm przygotowuje się do porodu – jeśli dzieje się to zbyt szybko, może dojść do przedwczesnego porodu. W takim stanie wskazany jest przede wszystkim wypoczynek, najlepiej w pozycji leżącej. Na Twoim miejscu dałabym sobie spokój z pracą, zwłaszcza, że to skracanie zaczęło następować bardzo wcześnie! Nie chcę Cię straszyć, ale jak zlekceważysz sobie zalecenia lekarza o odpoczywaniu, możesz nie donosić ciąży. Trzymam kciuki żeby wszystko była dobrze!
Asia i Dominiczek (ur. 07.01.2004)
Re: Skrócona szyjka – co robić?
Mój lekarz dmuchał na zimne, a poniewaz miałam wybór to zdecydowałam sie na pessar, jest drogi ok 150 zł ale założenie jest bezbolesne i trwa dosłownie pól minuty. Mysle że dziewczyny juz Cie wystarczajaco uswiadomiły że nie wolno lekcewazyc takiej sytuacji. Pozdrawiam
Rybka32+Ktoś 23.01.2005
Re: Jestem w szoku!!!
jesli szyjka skraca sie na tyle ze zaistnieje ryzyko przedwczesnego porodu wtedy zaklada sie szew lub pessar
W takiej sytuacji czesto konieczne jest lezenie, dodatkowe leki, zastrzyki przeciwskurczowe itd itp
Jesli natomiast sytuacja nie jest tak powazna wtedy wystarczy wiecej odpoczywac aby nie skracala sie dalej
gin to wie i napewno niczego nie bagatelizuje
Mozesz jeszcze dla pewnosci przed impezka pojsc na wizyte, niech cie zbada i zdecyduje czy zbytnie szlenstwa weselne nie zaszkodza
Agniesia 7.07.02 Adrianek 1.01.04
Znasz odpowiedź na pytanie: Skrócona szyjka – co robić?