Wyszło wreszcie słoneczko – i jak widzicie kobiety, majowy wysyp trwa!!! Niech się tak przeciągnie na zawsze już 🙂 Słoneczkowych dzieciaczków Wam życzę!
P. S. Bociany już mają młode, jeden młody wpadł na mojego mężusia!!
starania wciąż radosne 5 raz
2 odpowiedzi na pytanie: Słoneczkowy wysyp
Re: Słoneczkowy wysyp
Więc nie tylko ja czekałam na słoneczko. Nie mgłam się doczekać ciepła, które naładuje mnie pozytywną enrgią i da siłę do dalszej walki. Niech świeci i niech będzie z tego duuuużo dzieci 🙂
Re: Słoneczkowy wysyp
hihihi masz rację, słoneczko poprawia nastroj i nam wszystkim humory, więc cos w tym musi być
a co do bocianów byliśmy z Mężem na weekendowym wyjeździe i widzieliśmy dwa lecące, dwa z małymi w gnieździe i jednego spacerującego
mam nadzieje że przyniosa nam szybko fasolkę, czego życzę też Wam wszyskim !!!
i dużo słonka i optymizmu
borówka
Znasz odpowiedź na pytanie: Słoneczkowy wysyp