no właśnie, aż muszę się wyżalić…
otóż na naszym osiedlu jest pełno dzieci w wieku 2-5 lat (matek oczywiście tyle samo); niby nic dziwnego, dzieci są wszędzie, szczególnie na placu zabaw; ale mi chodzi o ich matki… podstarzałe 40-tki, zaniedbane, rozpłaszczą tyłki na ławce i drą się na te maleństwa… a to nie rób tego, a to nie chodź tam, a to wracaj, a to zostaw…
nie moje dzieci, więc nic mi do tego…
ale ja jestem na osiedlu NOWA; co z tego, że chodzę już z wózkiem 4 mies. paniusie nie zdołały mnie wcześniej zauważyć, bo jak było chłodniej siedziały w domu (i mogłyby to robić nadal)
tak więc NOWEJ należy tyłek obsmarować;
a to ubrałam się jak smarkula (nic nie poradzę na to, że na spacer z Krzysiem wolę wychodzić ubrana po sportowemu niż w stroju “wyjściowym”)
a to tylko jem jabłka (wolę to niz pączki)
a to sobie zafundowałam parasolkę do wózka (nie sobie, a synkowi, żeby mu słońce delikatnej jeszcze buzi nie poparzyło)
a to wyciągam dziecko z wózka, jak płacze (taka już ze mnie matka, że wolę tulic i kołysać-nawet pół godziny- niż bujać wózek z wyjącym dzieckiem)
za każdym razem MUSZĄ mnie obgadać (pewnie nie tylko mnie) i chyba celowo robią to w taki sposób, żebym to słyszała
aż boję się pomyśleć, co będzie za parę miesięcy, kiedy będę musiała chodzić na plac zabaw z Krzysiem; przecież nie odmówię dziecku zabawy na huśtawce czy w piaskownicy z innymi dziećmi
Ewa i Krzyś (4 i 2/3 mies.)
23 odpowiedzi na pytanie: wkurza mnie to jak diabli
Re: wkurza mnie to jak diabli
krowy
li i jedynie
u mnie na osiedlu sa z kolei same siksy, tak na oko 20 (sory, Czarna) nie obgaduja, ale tez “zakolegowac” sie nie da…
nie przejmuj sie, jak chcesz poznac kogos fajnego na spacery to tylko przez internet, poznalam przez forum (niestety nie nasze) fajna dziewczyne z ktora przez jakis czas chodzilam na spacerki
moze tez sprobuj
Gaba i Marysia (8 miesięcy)
Re: wkurza mnie to jak diabli
Nie przejmuj się tymi zgrzędami,szkoda sobie szarpać nerwy,a może one ci czegoś zazdroszczą i dlatego są takie zawistne….??? Może nawet tego że jesteś super mamą i nie pozwalasz na płacz swojego dzieciątka,a im nawet nie chce się ruszyć tyłków tylko krzyczą na dzieci z ławek…
Dagmara i Oliwia ( 5 m )
Re: wkurza mnie to jak diabli
No pewnie, że sie nie przejmuj. Im już można tylko współczuć.
Pati i 6 m. [Zobacz stronę]
Re: wkurza mnie to jak diabli
Ewka,
jak trzeba będzie chodzić na placzabaw to się umówimy i tak im tyłki obgadamy, że nie będą mogły już na nich tak siedzieć…
A dwulatki takie są, że ciagle im trzeba zwracać uwagę… sama zobaczysz… za dwa lata…
Ola i maluchy: Staś (9.12.98), Tadzio (15.01.01) i Basia (11.01.03)
Mnie też to wkurza……
Już kiedyś pisałam o tyych osiedlowych plotkarach…u nas na osiedlu też jest kilka takich….i na początku te mamy kilkulatek nie chciały nikogo do siebie dopuścić…. Na szczęście na osiedlu jest dużo “świeżych ” mam…..także zaprzyjaźniłyśmy się, jeśli mozna to tak nazwać……teraz jak wychodzę na pole… (Warszawa czyt. na dwór) zawsze mam się do kogo odezwać……..
Jaednak i mnie te babska wkurzają……. Najgorsza jest mama dwójki dzieci, które ma monopol na macierzyństwo i na inne rzeczy też….ona po prostu wie wszystko najlepiej…..obgaduje wszystko co się rusza….wiem to stąd, bo swego czasu często z nią rozmawiałam na osiedlu….wydawała się bardzo sympatyczna…….dopiero potem zauważyłam, jak krytykuje swoje koleżanki….tamta ma niemodną spódnicę……..dziecko drugiej jest rozpuszczone…….jeszcze jedna przegrzewa dzieci…jeszcze jedna jest w ciąży (a wcale nie jest ) itp, itp.
Pomimo, że czasami rozmawiam z tymi plotkarami, bo wrtedy szybciej mija czas, to jednak staram się unikać większych kontaktów z tymi paniami……bo wiem, że ledwo się odwrócę to zaraz mnie obsmarują…….
Julka kulka i Karolek, który właśnie zaczął 11 miesiąc!!!!!!!!!!
Re: wkurza mnie to jak diabli
Teraz zaczełam bać się jeszcze bardziej… akurat lato się zbliża a mnie czeka przeprowadzka na osiedle z domku rodzinnego 🙁 już widziałam te matki tam… 🙁 osiedle malutkie, wszyscy wszystkich znają… babka z klatki obok mojej drze się do dziecka ok. 4-5 letniego w głos na dworze, cytuję: co ty mu k* robisz?
Przelękłam się, że tu ma moje dziecko dorastać, ale nie pomyślałam nawet, jak ja się bee czułą siedząc na ławce obok takich pań 🙁 a do tego jestem nauczycielką częsci dzieci z tego osiedla… będzie obgadywanie na całego 🙁
Re: wkurza mnie to jak diabli
Ja akurat mieszkam przy placu zabaw więc wiem jak to wszystko wyglada na co dzień. Siedzą sobie taki mamusie na ławkach rozpłaszczajac swoje 4 litery i nawet spokojnie przejść nie mozna by nie usłyszeć jakiejś uwagi na swój temat. Ostatnio usłyszałam, że mnie mąż pewnie zostawił bo wcale go ostatnio nie widać (biedak całe dnie pracuje), bo pewnie to nie jego dziecko (nie wiem z czego to wywnioskowały) delikatnie się odwróciłam i do tej pani, która ma dwie córki i obie nie maja mężów tylko dzieciaki jedna 1 druga bliźniaki i grzecznie jej odpowiedziałam, że ja oakurat jestem pewna z kim mam dziecko i na 100 jest ono mojego męża i testów DNA nie muszę robić. W bloku obok natomiast mieszka dziewczyna tak koło 35 lat, która od rana do nocy drze sie z okna Kamiiiiiiiiiiiiiiiiilllllllllllll do domu. A jak noszę mała po placu pokazuję jej dzieci, hustamy się na hustawkach, włazimy do piasku do dzieci to stwierdziły, że jestem nienormalna bo takie dziecko to powinno jeszcze w wózku siedzieć i się grzecznie patrzyć na wszystko, a jak płacze to też powinno być w wózku bo co to za paranoja usypiać ja na rękach, jak się podrze to się zmęczy u uśnie. I kto tu jest nienormalny?, czasami to najchetniej obchodziłabym ten plac na około.
Iwonta i Natalka(07.10.2002)
Re: wkurza mnie to jak diabli
Gaba.. Nono!!!!!!!!!bez takich mi tu
AUTOR:SZALONA Z NIEWYSPANIA I OBŁĘDNIE WRZESZCZACEGO WRZASKU ZABKUJACEJ EWY ASIA
Re: wkurza mnie to jak diabli
u nas (naszczescie dlugo juz tu nie zabawie)jest tak:
dziewczyny -matki(moj wiek na oko)ale:siedza na lawce….pala…(ja tez pale ale nie przy dzieciach-odchodze)ubrane jak na dyskoteke..dzieci brudne,kiedy ktores sie przewroci zadna nie raczy wtsac!!!!!
dodam ze te dzici wyjadaja Ewie paluszki bo sa glodne…poco dziecku obiadzrobic??!!!
ja nie musze (na cale szczescie) z nimi slowa zamieniac….mam pare kolezanek w tym przyjaciolke (mieszka w mojej klatce i znamy sioe od piaskownicy nasze dzeci sa w podobnym wieku,… No dobra…. Paulina jest o rok starsza hihi)
zazwyczaj wychodzimy razem choc nie zawsze… Ale omijam lukiem te lawke choc jest to najlepsze podworko na osiedlu (sa fajowe drewniane drabinki wielka piaskownica itp) poprostu nie lubie jak brudne zaniedbane(choc to nie ich wina!!) dzieci wyrywaja Ewie zabawki…
a tymi matkami… Nie przejmuje sie…. A doslownie leje na nie (sorry)
jestem bardzo impulsywna….reaguje na zaczepki (choc nie powinnam-ale ma to tez swoje dobre strony) i nie pozwalam sobie zeby jakis zdemoralizowany smiec powiedzial na moja corke zlego slowa(a zdarzylo sie… A tego nie popuscilam!!!!byla mala awantura…od tego czasu jest spokoj)
na mnie moga mowic co chca(a zadrzylo sie ze uslyszalam zejestem dziwka (tylko dla tego ze jestm chuda!!!ze ojciecdziecka jest nie znany (bzdura!!) itp)ale na ewe…..wiem ze nie powinnam reagowac bo stalam sie przezmoment jedna z nich ale nie POZWOLE zeby na Ewe mowiono ze jest zaniedbanym.rozpieszczonym gownianym bahorem…i nie wazne kto to powiedzial…..wiecej tego nie powie.
AUTOR:SZALONA Z NIEWYSPANIA I OBŁĘDNIE WRZESZCZACEGO WRZASKU ZABKUJACEJ EWY ASIA
Re: wkurza mnie to jak diabli
Ja mam na szczescie fajne mamy na osiedlu 🙂
Pozdrowienia
smoki i Dawidek
(7 miesiecy i 1/2!)
Re: wkurza mnie to jak diabli
hihi
Pozdrowienia
smoki i Dawidek
(7 miesiecy i 1/2!)
Re: wkurza mnie to jak diabli
Czarna, czy ta osoba jeszcze zyje?!!!!!!!:)
Gaba i Marysia (8 miesięcy)
Re: wkurza mnie to jak diabli
zyje zyje hihi;-)
ale juz nie opowiada glupot..przynajmniej ja o tym nic nie wiem…..
ps.bo ze mnie wredna pipa….jest..jak sie doczepie to nie popuszcze
AUTOR:SZALONA Z NIEWYSPANIA I OBŁĘDNIE WRZESZCZACEGO WRZASKU ZABKUJACEJ EWY ASIA
Edited by czarna on 2003/04/27 19:41.
Re: wkurza mnie to jak diabli
Ale z Czarnej zadziora…!!!:)) Kto by pomyślał???
Ola i maluchy: Staś (9.12.98), Tadzio (15.01.01) i Basia (11.01.03)
Re: wkurza mnie to jak diabli
juz nie moge sie doczekac 🙂
Ewa i Krzyś (4 i 2/3 mies.)
Re: wkurza mnie to jak diabli
Choćby jutro – jak będzie pogoda…
Ola i maluchy: Staś (9.12.98), Tadzio (15.01.01) i Basia (11.01.03)
Re: do o_d
Olu, umówmy się po 4 maja
w środę przed południem wyjeżdżamy do moich rodziców, w sobotę mamy tam chrzciny; i tak zostało mi sporo rzeczy do załatwienia (poczta- w końcu muszę wysłać PIT, zakupy na tydzień -pieluchy, słoiczki itp., pralnia- garnitur dla męża, spowiedź, wizyta u dziadka męża-jeszcze nie widział Krzysia); a we wtorek muszę się już pakować
tak więc przepraszam, ale nie dam rady w tym tygodniu;
pozdrawiam
Ewa i Krzyś (4 i 2/3 mies.)
Re: wkurza mnie to jak diabli
Zazdroszczą Ci i tyle… głupie france… ja też nie wychodzę w kostiumach na spacer hihi, tylko na sportowo… jestem zadbana i szczupła, też zafundowałam Julce parasolkę, jak się darła wyciągałam z wózka… bujałam się z nią na huśtawce… cholera… może ze mną też coś nie tak…
[i] Asia i Julia (8.5 m-ca)
Re: do o_d
Nie przepraszaj, nie ma sprawy! Pieluchy polecam w Carrefourze, bo Jumbo Pack za 59,95 (ale od rozmiaru 4 – niestety dla Basi).
Do zobaczenia i udanego załatwiania tego i owego!
Ola i maluchy: Staś (9.12.98), Tadzio (15.01.01) i Basia (11.01.03)
A mnie wkurza…
… że ludzie zapominają, czy też nie mają nawyku “dzień dobry” powiedzieć.
Mieszkam na naprawdę małym osiedlu, codziennie do piaskownicy przychodza te same mamy z dziećmi. Ostatnio pokazało się sporo nowych mam – dzieci przez zimę dorosły do piaskownicy. I kiedy taka mama, czy tata przychodzi z tym dzieckiem to ani nie powie dzień dobry, ani co słychać… nic… według mnie to głupota… takie dzień dobry nic nie kosztuje a jak miło można zacząć dzień…
MÓWMY DZIEŃ DOBRY!
Ola i maluchy: Staś (9.12.98), Tadzio (15.01.01) i Basia (11.01.03)
Znasz odpowiedź na pytanie: wkurza mnie to jak diabli