Niestety po 15 dniach spóżnienia przyszła ta paskudna @.
Za wczesnie się cieszyłam, nie potrzebnie robiłam sobie nadzieję…
Fakt jest taki, że nigdy mi się aż o tyle nie spóźnił okres. Wiec sama nie wiem. Może jednak coś było, tylko się nie utrzymało?
No nic, próbujemy dalej… choć jakoś powoli przestaje mi się chcieć. Tracę nadzieję, że się kiedyś uda…
Emi 3 latka
3 odpowiedzi na pytanie: Za wcześnie zrobiłam sobie nadzieję…
Re: Za wcześnie zrobiłam sobie nadzieję…
Ja tez tak sie zastanawiam – moze to byla ciaza chemiczna (sorry – wiem to nie jest pocieszenie). A moze masz jakies zaburzenia hormonalne? Co lekarz powiedzial?
Tylko mi sie tu nie poddawaj i walcz dalej – za nas obie
dididi i…
Ben & Mimi Co.
Re: Za wcześnie zrobiłam sobie nadzieję…
Oooooooo, bardzo mi przykro :(((((
Spóźnienie o 2 tygodnie jest zaskakujące- moze warto to sprawdzić? Może było to poronienie a może coś nie tak z hormonami?
i lipcowe Słoneczko
Re: Za wcześnie zrobiłam sobie nadzieję…
Przykro mi….
dziewczyny mają rację, trzeba sprawdzić co było powodem takiego spóźnienia (u mnie okazało się, że mam problemy z hormonami).
A poza tym nie poddawaj się, głowa i uszy do góry!!!
i staraj się dalej, zobaczysz uda się!!!!
Znasz odpowiedź na pytanie: Za wcześnie zrobiłam sobie nadzieję…