Zamarzł mi płyn w spryskiwaczu
I w ogóle nie słychać tego silniczka od spryskiwacza
naciskam i cisza
i teraz nie wiem czy jak płyn rozmarznie to silniczek załapie i będzie działał
czy się zepsuł i dupa – będzie do wymiany?
Jeśli komuś też zamarzł płyn to czy słychać jakiś odgłos jak naciskacie spryskiwacz?
I co zrobić z tym cholernym płynem?
Wczoraj sporo jeździliśmy autem, samochód był rozgrzany a płyn ni du du się nie rozmroził
29 odpowiedzi na pytanie: Zamarzł mi płyn
Mi tez zamarzł i silniczka nie slychac
Wszystko powinno byc dobrze
a mi sie płyn skończył
i mam błoto na szybach
i nic nie widzę
świata nie widzę
nie widzę gdzie jadę
jadę na oślep
przed siebie
U nas silniczek milczy. Płyn letni…. Czy silniczek zadziała niech no spróbuje nie zadziałać!! 😀
Wystarczy jednak olać porządny zimowy płyn do bardzo niskich temperatur i powienien “wyżreć” lód.
Można też chyba dolać denaturatu, aby rozmarzło ale tutaj bym się upewniła u znawców. 😉
masz dwa wyjścia – no desperacko 3:)
1. czekasz do wiosny aż się samo rozmrozi i wtedy bez problemu ruszy spryskiwać – znam to dobrze bo u nas nagminnie zamarza:)
2. wstawiasz na kilka godz auto do ogrzewanego garazu
3. bierzesz suszarke do włosów i podgrzewasz kabelki od zbiorniczka z płynem – ta wersja jest najbardziej drastyczna ale już widziałam takiego co w ten sposób rozmrażał auto…..
że nie słychac dźwięku to normalka, wyluzuj
gorzej, ze szyb nie ma jak przepłukac nie??
nie wiem jak z silniczkiem, ale wlej jakiś alkohol
ja widziałam takiego, który próbował na gorąco odkleić naklejkę z przedniej szyby
prawie zabiłam
ale za to miałam szybkę nówkę sztukę nieporysowaną
Najśmieszniejsze jest to, że spryskiwacz działał
Ale płyn się kończył
i stary postanowił dolać
Na opakowaniu nie było etykiety, bo się wzięła i odlepiła
ale K. stwierdził, że to na pewno zimowy
no i nie był zimowy
jak resztę wrzucił do bagażnika to też zamarzł
Muszę znaleźć ogrzewany garaż 😀
W naszym niestety temp. niewiele wyższe niż na zewnątrz – może stopień – 2 cieplej
Najważniejsze, że jak nie słychać dźwięków, to nie znaczy że się coś zepsuło 😀
A był niebieski?!
Zazwyczaj zimowe są niebieskie a pozostałe różowe, zielone itp….
Nie zawsze etykieta potrzebna! 🙂
Polecam parking podziemny w centrum handlowym – przyjemne z pozytecznym 😉
Do zbiornika zrób dolewke z płynu zimowego lub jakiegos alkoholu – jesli masz miejsce. Powinno ruszyc.
A tak poza tym to idzie ocieplenie
Był taki niebiesko-zielony
Dziś rano K. zrobił dolewkę z płynu zimowego
Jest w okolicach 0 stopni, może się coś ruszy
Miałam ten sam problem tydzień temu. Ale wystarczyło, ze auto postało na słoneczku 2 godzinki i popuściło 🙂
Więc teraz tylko modlić się o słoneczko 😀
bo u nas nie ma 🙁
i mnie też zamarzł
czekam aż sam rozmarznie 🙂
tez rozmrażałam 😀
dwukrotnie już 😀
Pociesza mnie to, że nie jestem sama 😀
zamarzł mi rok temu, też letni. W moim garażu raczej nie miał szans rozmarznąc(nie jest ogrzewany). Nie pomogło suszenie suszarką. Ruszył się jak kupiłam ze 3 chyba butelki zimowego koncentratu shella(nie żeby to jakas reklama była ), podgrzaniu wyżej wymienionego(chociaż nie powiem, miałam obawy) i wlania do tego lodu. Puściło po 3 takich manewrach dobrze ze mam duuuży zbiornik na płyn 😉 o silniczek się nie martw, będzie OK jak rozmarznie
mnie ostatnio zamarzł i wlałam ciepłej wody a raczej wrzątku 3 szklanki potem przepchałam te dziurki na masce co wylatuje płyn. Poszło po jakiś 30 minutach przez kolejne 30 minut wylałam cały płyn i wlałam zimowy
przyjedź do mnie,wstawimy auto do garażu (+17 stopni),wypijemy kawkę a płyn się rozmrozi:). Sąsiad w tym samym celu wstawił ostatnio swoje auto:D rozmroził się płyn:D
Raczej nie wyżre. Przynajmniej w samochodzie małża mego dolanie nic nie pomogło. Musiał samochód odstawić na noc do garażu znajomego i wsio wróciło do normy. Oczywiście po uprzednim “wypryskaniu” zawartości zbiorniczka. Jakkolwiek to brzmi 😉
Znasz odpowiedź na pytanie: Zamarzł mi płyn