Witam
Mam taki pytanie,jestem po dwóch poronianiach i ciąży biochemicznej. Badania zarówno moje jak i męża są w porządku. Niewiem co mogło być przyczyną poronień.
Dodam że mamy już dwójkę dzieci w wieku 14 i 12 lat i z tamtymi ciążami nie było żadnego problemu.Wczoraj mój
lekarz orzekł że najlepszym wyjściem jest in vitro w Novum
Poczytałam trochę na ten temat i nigdzie nie znalazłam nic na temat iż poronienia nawykowe mogą być wskazaniem do in vitro. Czy ktoś wie coś na ten temat i czy komuś lekarz w podobnej sytułacji zalecał tą metodę
jola35
4 odpowiedzi na pytanie: in vitro
Re: in vitro
Od razu powiem, że nie jestem moze znawczynią tematu, ale wydaje mi sie to nierozsądne. In vitro chyba przeprowadza sie gdy ktoś ma problemy z zajściem w ciazę. A wy przecież nie macie. Kłopoty pojawiaja się niestety później, prawda?
In vitro wydaje mi się a takiej sytuacji nabijaniem sobie kabzy..
hmm…
A badałaś sobie przeciwciała anyfosfolipidowe? Mimo dwóch wcześniejszych ciaż teraz mogą byc przekroczone a bardzo często to one są przyczyną wczesnych zwłaszcza poronień..
Pozdrawiam ciepło i życzę powodzenia
ika
Edited by ikkunia on 2005/03/02 10:22.
Re: in vitro
Jolu a robilas jakies badania? Mooim zdaniem IVF nie jest do konca trafnym rozwiazaniem skoro zachodzisz w ciaze. Ja tez bez problemu urodzilam 6 lat temu zdrowa coreczke a potem mialam 2 ciaze biochemiczne i 2 lyzeczkowania. W koncu wyszlo mi ze mam przeciwciala kardiolipinowe. W obecnej ciazy bralam encorton, acard i heparyne (leki stosowane raczej rutynowo po IVF) i odpukac do terminu zostaly mi tylko 2 tygodnie. Moze sprobuj sie przebadac i cos sie wtedy wyjasni?
Ninka
Re: in vitro
Przeciwciała antykardiolipidynowe miałam robione i są w porządku, ponadto biorę profilaktycznie przepisany przez mojego lekarza asesan,gdyż stwierdział że mimo dobrych wyników czasem zdarza że przeciwciała mogą się ujawnić w ciąży. Dodatkowo miałam robione badania hormonów tarczycy, PRL, PRL z obciążeniem, progesterom,wszystkie badania podstawowe, toksoplazmozę,cytomegalię,laparoskopię diagnostyczną,
monitoringi cyklu a mąż badanie nasionek, wszystkie badania ok. Od 20 dc biorę 2 x 1 tab duphaston a pozatym kwas foliowy, wit A+E a mąż Androvit.Do poronień dochodzi w bardzo wczesnej ciąży 5 -6 tydzień.Jestem już tym wszystkim załamana a dodatkowo nie bardzo rozumiem w czym mogłoby pomoc in vitro
jola35
Re: in vitro
Hmm
wcale nie dziwię sie, ze jesteś tym załamana i masz dosć.
Podejrzewam, ze kazda z nas miałaby podobne zdanie na ten temat w twojej sytuacji. Moje ciaze obumierąły na późniejszym etapie, ale Ninki podobnie. Moze faktycznie powinnaś brac również sterydy które ułatwiają w poczatkowym okresie implantację i rozwój maleństwa. W takiej sytuacji encorton moze być przydatny.
In vitro.. no naprawdę nie sądze.. ale od razu móię, ze nie znam się. W Novum mają też lekarzy ” od trudnych przypadków” moze warto sie skonsultować niekoniecznie z chęcią podejścia do zapłodnienia pozaustorjowego.
Przesyłąm gorące uściski
ika i Igor 01.04.2004
Edited by ikkunia on 2005/03/02 14:54.
Znasz odpowiedź na pytanie: in vitro