Dziewczynki, zwracam się z prośbą do Pań, które przeszły próbę in vitro w Novum. Proszę podzielcie się ze mną jak wygląda sprawa kosztów, chodzi mi o całkowity koszt: zabieg, leki badania poprzedzające… I jeśli były byście uprzejme napisać z jakiego powodu podchodzicie, u mnie stwierdzono niedrożność oby jajowodów i chciałą bym wiedzieć czy któraś z Was tak miała i czy jej się udało. Pozdrawiam i zapraszam do wypowiedzi..
7 odpowiedzi na pytanie: IN VITRO Novum-koszty???
jak znajdziesz kochana bambamka to ona na stronce miała wszystkie koszty dokładnie rozpisane
ale napewno jeszcze dziewczyny się odezwą, trochę tych novumowych jest
Hej!Ja podchodziłam do in vitro w nOvum własnie z powodu niedroznosci. Powiedziało mi wiedy paru lekarzy,że to “najlepsze” wskazanie do zaplodnienia(najczęściej się udaje,bo chodzi TYLKO o mechaniczną przeszkodę-mowimy o sytuacji gdy u męzyka wszystko ok)Nam udało się za pierwszym razem. Także głowa do góry!!!
Jeśli chodzi o koszty to wyniosła nas całość(z mikromanipulacją) ok 13 tys pln.
powodzenia
Monami, pisałam też na Twoim wątku o laparo, a teraz zobaczyłam ten o in-vitro. Jestem w identycznej sytuacji. Oba jajowody niedrożne. Planujemy IVF w nOvum. Co prawda z pewnością nie od razu, pewnie w przyszłym roku, ale na pewno będę śledziła ten Twój wątek.
No i od razu ściskam kciuki!
Ginginku, powiem Ci szczerze,że trochę posiedziałam w necie i wyczytałam,że jest duża szansa na udrożnienie jajowodów poprzez laparoskopię. Zastanawiam się czy nie poprosić lekarza o skierowanie i nie zrobić tego, a może uda się je udrożnić albo chociaż jeden… Szansa zawsze jest do puki nie usłyszę ostatniego słowa. Co do IVF nie jestem przeciwna, ale chcę jeszcze trochę powalczyć naturalnie, poza tym i tak narazie muszę zebrać finanse… 🙁
Mi podczas laparo udrożnili jeden jajowód. Zasondowali go i ponoć przepuścił kontrast.
Efekt był taki, ze dzis jestem na 90 % pewna, ze jest z powrotem niedrożny.
Ale jest tu wśród nas jedna, która miała mikrozabieg na niedrożnych jajowodach i zaszła naturalnie w ciążę. Róznica była taka, ze niedrożnosc była wtórna- tj. jedno dziecko z naturalnej ciąży sprzed “zatkania”
Co więcej….mamy tu jedną taką dość młodą mamuśkę, co nie ma czasu już pisać, bo w pieluchach siedzi, która na niedrożnych obu jajowodach dwa razy zaszła naturalnie w ciążę.
No… ale to tak ku pokrzepieniu serc, bo jak to ja zawsze powtarzam… szkoda czasu, pesel bije.
IVF ze względu na asperię u mojego męża. Jest po urazie rdzenia kręgowego. Jeździ na wózku.
IMSI w Provicie 13 tys.
IVF w Novum 11 tys.
Za każdym razem bardzo dobrze się stymulowałam. Nie trzeba było aż tak dużych pieniędzy na leki.
oj teraz to już w ogóle można ciut taniej zrobić – kliniki prześciguja sie*w programach ułatwiających sprawę pacjentom. Przykład 50% zniżki in vitro, 30% zniżki dla Poznaniaków, nie wspominajac o programie rządowym, to dopiero szansa dla tych, którzy są*w potrzebie
Znasz odpowiedź na pytanie: IN VITRO Novum-koszty???