Nadia mówi, że ją kłuje jak sika. Ale tylko przy sikaniu do nocnika, jak sika do pampka, nic nie mówi. Nocnikujemy sobie troszkę, po spaniu i w ciągu dnia czasami proponuję nocnik, nic na siłę. Kłucie mi się jednoznacznie kojarzy z zakażeniem dróg moczowych, czy jak to się nazywa. Jutro sobota więc będzie problem z pójściem do lekarza, u nas chyba tylko na pogotowie bo nasza przychodnia nieczynna. Czy ktoś tak miał? Co robić? Myślę, żeby rano wziąć próbkę moczu i zawieźć do laboratorium (nocnik mam wyparzyć?), potem już wcale nie wysadzać na nocnik. Poczekać do poniedziałku z wizytą u lekarza? Czy z tych wyników badania moczu od razu będzie coś widać?
Byliśmy już w tym tygodniu u lekarza bo Nadia powiedziała, że wsadziła sobie guzik do nosa a okazało się, że nie więc taka pewna tego co mówi nie jestem. Może po prostu nie chce siadać na nocnik? Do tej pory nie miała z tym problemu, kupkę już woła sama, posadzona na nocnik – sika.
Nadia, 7.02.2004
12 odpowiedzi na pytanie: kłucie przy sikaniu
Re: kłucie przy sikaniu
Nie pomogę Ci chyba bardzo.
Dobrze pójsc do lekarza… oczywiście.
Chciałam napisac, że pięęęeekne zdjecie masz w podpisie. Cudne wrecz :o))))))))
**Moje Chłopaki**
Re: kłucie przy sikaniu
zrobić badanie moczu i z niego powinno już być widać czy coś się dzieje, nawet jeśli zrobisz tylko ogólne, ale lepiej zrobić też posiew
nie rób badania z moczu w nocniku, najlepiej gdyby udało Ci się złapać mocz bezpośrednio do przeznaczonego na to pojemniczka (do kupienia w aptece), oczywiście po uprzednim umyciu pupy i ewentualnym przetarciu rywanolem, ostatecznie możesz też nakleić specjalny woreczek (do kupienia w aptece), tylko potem moczu nigdzie nie przelewaj tylko odnieś do laboratorium w woreczku
Re: kłucie przy sikaniu
Dzięki, Olinja :o).
Nadia, 7.02.2004
Re: kłucie przy sikaniu
Dzięki, Aga. Nie wiedziałam, że nie można do nocnika. Ja mam w domu te woreczki do łapania, pojemniki sterylne i rywanol też tylko jak to zrobić? Nadia zaraz po obudzeniu sika. Jeśli ją umyję i usłyszy wodę – na bank nasika, a potem mogą być nawet 3 godziny przerwy. Spróbuję, martwię się…
Nadia, 7.02.2004
Re: kłucie przy sikaniu
Lekarz tez bez badania niewiele Ci pomoze. Najlepiej zrob ogolne badanie moczu (okolo 8 zl). A mocz najlepiej zlapac do woreczka, ew. do wstawionego pojemniczka w nocnik, a jak inaczej sie nie da to do wyparzonego nocnika, ale badanie moze wtedy wykazac pojedyncze bakterie, wiec troche zaburzyc wynik. Mam nadzieje, ze to tylko kombinacje na nienocnikowanie, naszych madrych dzieci 😉
PS: Oli wie, ze na odparzona pupe pomaga krem i dzis w nocy obudzil sie i chcial koniecznie krem do brzuszka,a potem zwymiotowal. Myslal ze jak na pupke pomaga to na brzuszek tez pomoze 🙂
Re: kłucie przy sikaniu
mozna do nocnika, ale musiałabys go super dobrze wymyć i wyparzyc (a najlepiej wygotować;)) i jeszcze w jak najbardziej sterylny sposób przenieśc mocz z nocnika do pojemnika…
cały dowcip polega na tym, że dzieci z reguły siusiaja po przebudzeniu, więc trzeba to zrobić szybko, najlepiej obudzić ja troszke wczesniej niz zwykle wstaje, wtedy jest szansa, że umyjesz jak będzie zaspana, jeśli zacznie sikac w wannie w czasie mycia, to tylko podstawisz pojemniczek i juz (o ile juz bedzie dobrz umyta), jesli się boisz, że przegrasz wyscig to naszykuj sobie gaziki (wyjałowione), przemyj szybko na leżąco, skup sie głównie na przemyciu pupy rywanolem i podstawiaj kubeczek albo naklejaj woreczek,
jeśli obawiasz się, że to jednak może być zakażenie to idelanie by było złapac środkowy strumień po uprzednim umyciu i przemyciu rywanolem, jesli sie nie uda idelanie to przynajmniej żeby było na badanie ogolne, a posiew w razie potrzeby sie powtórzy
bedzie dobrze, dacie radę, powodzenia 🙂 i życze żebyście namęczyły się nadaremno 😉
Re: kłucie przy sikaniu
Asiu, dzięki, badania zrobię jakie się da, mniejsza o kasę, laboratorium jest czynne. Tylko ten lekarz – będziemy musieli pojechać na pogotowie, pewnie odczekać swoje na izbie przyjęć. Zadzwonię jeszcze do mojej zakładowej przychodni, może oni pomogą mi załatwić pediatrę.
A co z Olim??? Wybacz ale się uśmiałam.
Nadia, 7.02.2004
Re: kłucie przy sikaniu
Aga – jeszcze raz dziękuję! Super dokładna instrukcja, plan działania gotowy i rano do ataku. Oby to nie było nic poważnego…
Nadia, 7.02.2004
Re: kłucie przy sikaniu
dwa i pół roku doświadczenia ;), a od miesiąca bunt na pojemniczki i zero pomysłów jak dziecko znów do nich przekonać hihihi, ale poradzimy sobie 😉
Re: kłucie przy sikaniu
Wybaczam, bo ja tez 🙂
Renia, a po co Ci ten lekarz? Ja chyba bym nie szla, dlatego pytam.
Re: kłucie przy sikaniu
Asiu, bo co ja zrobię z tym wynikiem z laboratorium? Nawet nie będę wiedziała czy jest dobry. a jak będzie zły chyba jakieś leki będą potrzebne?
Nadia, 7.02.2004
Re: kłucie przy sikaniu
Na wyniku powinny byc tkz. normy, jesli ich nie bedzie trzeba oczarowac Pania Pielegniarke 🙂 i wierze ze bezie ok, dlatego pytam po co, a jak bedzie cos nie tak to dopiero wtedy pediatra – to jasne 🙂 Tyle ze pediatra z pogotowia mam zle doswiadczenia 🙁 wiec moze uda Ci sie zalatwic przez firme. Powodzenia!!!
Znasz odpowiedź na pytanie: kłucie przy sikaniu