No właśnie. Jabłko też uczula? Myślałam że jest najbardziej bezpieczne. Podawałam Maćkowi jabłuszko (przecier i soczek) i wyskoczyły mu w tym czasie krostki na brzuszku i pleckach. Trochę też na buźce, ale na buźce miał też wcześniej. No i nie wiem, odstawiłam wczoraj jabłuszko, podałam 2 łyżeczki marchewki. Dziś krostek nie ma.
Jeśli to była wina jabłka to co robić? W ogóle już nie podawać czy poczekać kilka dni i spróbować jeszcze raz?
Dodam, że chyba zbyt szybko podałam dużą ilość, bo prawie od razu pół słoiczka. Potem dopiero pomyślałam, że chyba za dużo.
Aneta i Maciuś (21.06.2004)
9 odpowiedzi na pytanie: Uczulenie na jabłuszko – czy to możliwe?
Re: Uczulenie na jabłuszko – czy to możliwe?
Niestety mozliwe…. siostrzenica mojego meza jest uczulona na ziemniaki, jablko, papryke i kilka innych rzeczy – i ma 20 lat…. bieda….
Nie mam doswiadczenia w uczuleniach, ale moze sprobuj za jakis czas – tak jak sama sugerujesz – z mniejszymi ilosciami. To moze byc zwykly zbieg okolicznosci.
pozdrawiam
Re: Uczulenie na jabłuszko – czy to możliwe?
To mozliwe.
Maja tez przez jakis czas, na poczatku podawania jablka miala krostki. Radze odczekac 2-3 tyg. i sprobowac od nowa, tylko w mniejszych iliosciach.
Powodzenia 🙂
Edyta i Maja (14.05.2004)
Re: Uczulenie na jabłuszko – czy to możliwe?
Jak najbardziej może uczulić. I nie myślę by była to kwestia ilości. Poczekaj miesiąc i spróbuj znowu wprowadzić, jeśli sytuacja się powtórzy to znowu odstaw na jakis czas
Monika, Julka 6.5 roku i Antoś 1 rok
Re: Uczulenie na jabłuszko – czy to możliwe?
Uczulac może praktycznie wszystko… i przekonałam się o tym, jak ostatnio Tadziowi wyszło uczulenie na: ryż, ziemniaki, marchewka, kukurydza, mleko, soja i jajka…
A jabluszko odstaw na jakies 2 tygodnie, a potem znowu sprobuj… tylko w między czasie nie wprowadzaj niczego nowego…
Ola+Staś+Tadzio+Basia
Re: Uczulenie na jabłuszko – czy to możliwe?
No, ale Maciek teraz jadł dopiero jabłuszko. Nic innego nie dostawał. Mogę tak przez jeszcze dwa tygodnie karmić go tylko mlekiem? Nie karmię już piersią, tylko modyfikowanym. Ojojoj, porobiło się. Nie mam pojęcia jak to ugryźć… 🙁
Aneta i Maciuś (21.06.2004)
Re: Uczulenie na jabłuszko – czy to możliwe?
A długo już karmisz tym modyfikowanym? Może to od tego mleka, a nie jabłuszka?
Jeśli po marchewce nic nie wyskakuje to próbuj z marchewką. I jak będzie ok. to po jakims czasie – te 2 tygodnie co najmniej – spróbuj znowu jabluszko.
Ola+Staś+Tadzio+Basia
Re: Uczulenie na jabłuszko – czy to możliwe?
No niestety nadeszły takie czasy, że wszystko może uczulać. Ja bym na Twoim miejscu poczekała kilka dni i spróbowała podać jeszcze raz jabłuszko- z tym, że ze dwie łyżeczki, a nie od razu pół słoiczka.
Re: Uczulenie na jabłuszko – czy to możliwe?
Mój Mikołaj tez miał uczulenie na jabłuszko. Za pierwszym razem dostał krosteczek na brzuszku i buzi. Odczekałam jakiś czas (około 2 tygodni) i podałam mu ponownie. Niestety znowu dostał krostek. Więc dałam sobie spokój z jablkiem (pomijam fakt, że jabłuszko mu nie smakowało) i zaczełam podawać marchewkę. Potem inne rzeczy wystrzegając się jabłek w składzie. W tej chwili Mikołaj zjada deserki, soczki i dania z dodatkiem jabłek i nic mu nie jest.
Pewnie i Twojemu maluszkowi przejdzie po jakimś czasie. Za kilka dni spróbuj dać mu ponownie jabłuszko (moze tym razem w mniejszej ilości) i obserwuj jaka będzie jego reakcja.
Pozdrawiam
Lilianka i Mikołaj (19.06.2004)
Re: Uczulenie na jabłuszko – czy to możliwe?
Mój mąż ma uczulenie na jabłka, więc niestety jest to możliwe.
Pozdrawiam,
Marta i Adaś 15.11.2004
Znasz odpowiedź na pytanie: Uczulenie na jabłuszko – czy to możliwe?