Dziewiaty miesiac dziecka ….. i stad moje pyt.?
Naczytalam sie o tym ze w wlasnie w tym miesiacu dziecko przechodzi pewenego rodzaju bunt. Ponoc zaczyna sie bac obcych i wogole ludzisk innych niz matka / ojciec. Jak to bylo u waszych maluszkow? Baly sie innych? Mialy dystans do spoleczenstwa ? a moze o czyms takim wogole nie slyszalyscie?
Sorki (nie jestem Matczyskiem {to bylo o mnie) Roczniaka , ale na maluszkach (kiedy dziecko juz jest, pewnie Kobitki nie beda wiedzialy ). Szkoda ze Was przeniesiono do innego dzialu :(((( ale coz nie mnie decydowac…..
Jagoda01.08.03
9 odpowiedzi na pytanie: 9 miesiac ?
Re: 9 miesiac?
Tez o tym czytalam, ale u Konrada nic takiego nie zauwazylam. Pewnie nie wszystkie dzieciaczki to przechodza.
Re: 9 miesiac?
Marysia nie przechodzila tego. Podobno to się nazywa kryzys 8 miesiaca czy jakos tak…Dopiero teraz zaczyna buyc nieufna w stosunku do obcych, ale tez nie jakos histerycznie, po prostu trzyma dystans… Najwyrazniej wszystko zalezy od odpornosci psychiznej dziecka- Marysia ma bardzo duza…
Gaba i Marysia 20m-cy! + Fasol!
Re: 9 miesiac?
ja jakos nie zauwazylam by Adaś zaczal bac sie obcych, wrecz przeciwnie – geba mu sie do kazdego smieje i do kazdego chce isc na rece…ot – taki cygan:-)
Re: 9 miesiac?
Mateusz bał sie obcych non stop i nadal ma pozostałości.
Re: 9 miesiac?
tez nie jestem mama roczniaka ;), ale okres leku przed obcymi pooooowoli nam przechodzi, czasami bylo tragicznie, przyklady: sasiadka nie mogla sie odezwac do mojej mamy nawet “dzien dobry” bo mlody wpadal w taka histerie ze tylko na raczki i biegiem do domu; przyjechala do mnie kolezanka z mezem to mlody caly czas ryczal i musialam sie oddalic ;), nic nie pomagalo. Nie mowiac juz o pierwszym styczniowym basenie ktory wspominam jak horror… A teraz powoli przechodzi, Janek jeszcze sie boi obcych ale tylko krzywi buzke i ryk nie nastepuje od razu, a po chwili jest ok, ale zeby poszedl do kogos obcego na rece to chyba musi duuuzo czasu minac. Mam nadzieje ze Jas zrobi sie bardziej otwarty, bo na razie jest z niego lekki dzikusek 😉
Ewa i Jaś – 9 miesięcy!
Re: 9 miesiac?
Pawełek nie przechodzil takiego etapu, byl bardzo ufny i szedl do obcych z usmiechem…teraz jest bardziej ostrozny, nawet zdarza mu sie troszke plakac jak idziemy np. gdzieś w gości….oczywiście tylko na początku…po chwili juz broi i czuje sie swobodnie…. Ale mam znajomych, których dziecko w tym wieku było bardzo nieufne…wpadal w histerię na widok obcej osoby…. Nawet babci i dziadka…. Ale teraz ma juz 2,5 lat i mu wszystko przeszlo….
Re: 9 miesiac?
No prosze, przypadkiem znalazłam tu Twojego posta;-)
U nas jest dziwnie: czasami nie moge wyjśc na chwilę z pokoju (gdzie Iza zostaje z tatą!) bo natychmiast jest wycie i mammma, mammma. Wczoraj wyszłam na pół godziny do sklepu, Iza została z tatą i cały czas wyła. Pewnego dnia byli u mnie goście, oddałam Ize tacie żeby ją nakarmił – w ogóle nie chciała jeść! A 2 dni później byłam w miejscu, gdzie było baaardzo dużo osób i moje cygańskie dziecko przechodziło z rąk do rąk, a w pewnym momencie zniknęło mi niemal na pół godziny i to na rękach osoby, której nawet ja dobrze nie znam i nic sie nie działo (tzn. to była bardzo duża sala i ja ją widziałam, ale ona mnie nie).
Tak więc nie wiem, od czego to zależy – od dnia? od humoru? A dodam, ze bardzo często jestem z Iza w miejscach gdzie jest dużo ludzi, a też sporo osób przewija się przez nasz dom.
Re: 9 miesiac?
Qrcze mamy to samo,tylko jak do tej pory nie beczy na widok ojca. W innych przypadkach to chyba jak ma humor ale nie jest to takie fajne jak np. przychodzi do mnie kolezanka a na jej widok Jagoda ryczy zanoszac sie a zna ja od urodzenia…. Nie wiem jak to dlugo bedzie jeszcze trwalo…???
Chyba trzeba bedzie nam przeczekac
Jagoda01.08.03
Re: 9 miesiac?
Myślę, że musimy uzbroić sie w cierpliwość. To naturalny etap rozwoju no i trzeba go przeżyć…. 😉
Znasz odpowiedź na pytanie: 9 miesiac ?