Jestem u kresu sił. Od miesiąca mój teraz 2 miesięczny synek wrzeszcy od godz. 19 do 22. Jest wykąpany, nakarmiony i zmeczony. Oczy mu się kleją, są zaspane a on je na siłe otwiera i wrzeszczy. Po tygodniu takich krzyków wzięłam go zaniepokojona do lekarza no bo może mu coś dolega. Ale mały został zbadany wzdłuż i wszerz, kolki zostały wykluczone. diagnoza – problemy z zasypianiem spowodowane tym, ze dziecko to mały furiat i jest nerwowe. Lekarz przepisał syrop na uspokojenie – Melisal. Nic nie pomógł. Po 3 tyg. stosowania odstawiłam go. Więc mały nadal wyje, wygina się, pręży, jest cały sztywny, drapie i wyrywa włosy. Więc ja ryczę razem z nim. Po pierwsze z bólu – bola ręce i plecy. Dziecko wazy prawie 6 kilo. Po drugie – z niewyspania. Po tzrecie- z bezradności. Pokar niby dobry bo mały przybiera 1,5 razy więcej niz wynosi norma. Czasami widać że on się zmusza do płaczu. płacze nawet z uśmiechem na twarzy. W nocy spi ok. 7 godz. Oczywiście nie jednym ciągiem bo co 2 godz. budzi się na karmienie. W dzień spi tylko 4-5 godzin a norma w tym wieku wynosi 6-9. I w dzień też zcasami miewa takie wejścia jak wieczorem ale rzadziej. jak to możliwe że takie małe dziecko ma problemy z zasypianiem? Czy ktoś już to zwalczył?
6 odpowiedzi na pytanie: bezsennośc u małego dziecka??
Re: bezsennośc u małego dziecka??
Jak już kompletnie nic nie pomaga bo Dawid ma MEGA KOLKE
to na zaśniecie stosujemy “saneczki”
Dawidka na leżaczek i ten leżaczek przesuwamy po podłodze do przodu i do tyłu. Dawid gapi się w lampę i po chwili odpływa……
Działają ZAWSZE
Pozdrowienia
smoki i Dawidek
(prawie 3 miesiące!)
Re: bezsennośc u małego dziecka??
wypróbowac można ale obawiam sie że jak go bedziemy przekładać z “saneczek” do łóżezka to się zaraz obudzi. on śpi jak zając.
Re: bezsennośc u małego dziecka??
Ja….ja to zwalczyłam…… Na początku było strasznie, bo Karol mniej więcej po skończeniu pierwszego miesiąca po prostu przestał spać……. Nie spał wogóle w dzień a w nocy budził się co chwilę……
Po pierwsze przedtem kąpaliśmy go nieregularnie…raz o 19 raz o 21……od tej pory ustaliliśmy, że będziemy go kąpać o 20….teraz kapiel jest o 19, ale to nieistotne….ważne, żeby to była stała pora…
Po drugie usypiałam Go zawsze w innym pokoju…raz oglądając wiadomości, raz w sypialni….tearz usypiam Go zawsze w sypialni……
Po trzecie usypiałam przy zapalonym świetle…….teraz po kąpieli, zanim jeszcze skończę ubierać synka, mąż robi nam “nastrój”……..karmię go, troszkę się bawimy i punlt 20 dziecko zasypia…..bez zmuszania oczywiście……..
Jeszcze coś…jeżeli chodzi o zabawy po kąpieli to musza one być spokojne…..możesz też włączyć spokojną muzyczkę….mój synek jak zasypiał, to budził się przy najmniejszym hałasie…. A muzyczka to tłumiła……
Po kąpieli, jedzeniu, zabawie. kładłam synka do łóżeczka……i zasypiał sam….czasami coś sobie tam gadał….. Ale wracałam się do łóżeczka tylko wtdey jak zaczął płakać….jak gugał to już nie…..
A jeżeli chodzi o zasypianie w dzień to u nas zbawinny okazal się wózek….dzięki niemu Karol zaczął w miarę normalne spać w ciągu dnia…..teraz wózek mamy w domu…..i jak to mówi mój mąż: chrzanić dyscyplinę.!!!! Możesz sobie kupić kołyskę…w Krakowie są po ok.160 zł bez materacyka…. Na pewno ci pomoże w usypianiu…..ja żałuję, że jej nie kupiłam…. Ale jak się zorientowałam, że by mi się przydała, to Karol miał już 4 miesiące….więc bez sensu…….
okropnie tłusta Julka, mama 5 miesięcznego Karolka
Re: bezsennośc u małego dziecka??
To kołyska wydaje się być niezbędną……..
okropnie tłusta Julka, mama 5 miesięcznego Karolka
Re: bezsennośc u małego dziecka??
Na “saneczkach” trzeba na chwilę zostawić jak zaśnie. Jakby się budził to troszkę po kołysać…. Jak wpadnie w głeboki sen to przy odkładaniu do łóżeczka otworzy oczka ale później je sam zamknie…..
Pozdrowienia
smoki i Dawidek
(prawie 3 miesiące!)
Re: bezsennośc u małego dziecka??
No i po miesiącu odkrylismyy powod wrzasków. Przez przypadek. Okazało się że Kuba się uspokaja kiedy się go okryje porządnie kołdrą. Nie do bioder, nie do pasa ale po same uszy. Prawdopodobnie nie chodzi o zmarznięcie ale o poczucie bezpieczeństwa bo zaczęło si to kiedy przestaliśmy go układać do łóżka w rożku. Przykrywaliśmy go tylko do pasa kołdrą. Teraz się uspokaja, nie fika już nogami po przykryciu i nawet jak nie zaśnie to sobie leży i patrzy w sufit. Ale jest spokojny.
Znasz odpowiedź na pytanie: bezsennośc u małego dziecka??