Kochane kobietki
dzisiaj mam 20 dc (8 dzień po owu) i zaczynam szaleć. Zwykle jestem dość spokoją osobą, ale teraz mi odbija. Może to przez ten deszcz… na wszystkich krzyczę, jestem wściekła jak osa. I ciągle się zastanawiam, czy gdyby mi się udało, to moglabym już coś przeczuwać, czuć… – jak myślicie? bo ja nic, tylko leciutkie pobolewania w dole… dziewczynki przepraszam, że Was zanudzam, ale tak mnie strasznie nosi, że już nie mogę…. pozdrawiam Was gorąco, a zwłaszcza, te, które “wstały lewą nogą” i czekają na jakieś znaki….
ami7
[Zobacz stronę]
16 odpowiedzi na pytanie: chyba mi odbija
Re: chyba mi odbija
nie denerwuj sie, ja przez to nakrecanie sie a niby nie mam czym bo jeszcze na dobra sprawe nie zaczelismy probowac, tak sie nakrecilam, ze zamiast przytyc to chudne, spac nie moge i wogole i wszystko podciagam pod ewentualne objawy.
Wyluzujmy, trzeba sie czyms zajac i przeczekac 😉
ZULA
Re: chyba mi odbija
A może to fasolka tak szaleje? trzymam kciuki!!!!
Kasiek
Re: chyba mi odbija
Droga ami ja jestem dokladnie jak Ty w 20 dniu cyklu tez mam pobolewania w dole brzucha i nabrzmiale piersi, tez szaleje i mam nadzieje ze sie udalo.
to troche niedorzeczne bo to duzo za wczesnie na jakiekolwiek objawy, ale kto to wie, kazdy organizm jest inny i nie wiadomo moze i faktycznie nasze fasolki szaleja.
Trzymam kciuki.
sreberko
Re: chyba mi odbija
a co bedzie z Toba w 30dc?? nie wiem, jak to z objawami, podobno niektore kobiety czuja po prostu od razu…. ja nic o tym nie wiem, natomiast znam to uczucie, gdy po takim 10 -dniowym (na przyklad) nakrecaniu przychodzi @… dlatego zachowaj rownowage i spokoj (ja sobie mysle -no przeciez fasolka nie moze miec niezrownowazonej matki, nie?)
zycze Ci fasolki – oczywiscie!! (no i spokoju 😉
dada
Re: chyba mi odbija
A ja Cię doskonale rozumiem. Mój cykl składa się z dwóch dreszczowców. Pierwszy w okolicach owu (czy jest, czy śluz ok, kiedy najlepiej…:) A drugi w pobliżu końca cyklu. Oszaleć można. Myślę, że u mnie ciąża wyleczyła by przy okazji chorobę psychiczną hi,hi.
Ninka
[Zobacz stronę]
Re: chyba mi odbija
Też mam 20 dc i wstałam “lewą nogą” i zachowuję się podobnie do Ciebie…może to objawy…20 dc. ha, ha, ha
Pozdr. Anita
Re: chyba mi odbija
Dado kochana,
juz się troszke uspokoiłam… może to poranny deszcz… a Tobie z całego serca życze fasolki…. wykresik super….
ami7
[Zobacz stronę]
Re: chyba mi odbija
A od kiedy się starasz? Bo ja od sierpnia tego roku, oczywiście we wrześniu myślałam, że od razu jestem w ciąży. Tak bardzo tego chciałam, chociaż szanse były niewielkie, bo rzadko spotykam się z moim mężem. No i w tym wrześniu doszukiwałam się u siebie wszystkich możliwych objawów,chyba podświadomość je wywoływała. Robiłam sobie nawet testy ciążowe, przed planowanym terminem @.
Oczywiście nic z tego nie wyszło, więc już w październiku było ze mną lepiej. Jeszcze mi się nie udało, ale postaram się bardzo w październiku.
matylda
Re: chyba mi odbija
matyldko,
ja staram się już od kwietnia tego roku… i nic. Początkowo sie nie denerwowałam, ale teraz coraz bardziej się boję, że coś jest nie tak… tyle, że nie wiem co. Robiłam jakieś badania hormonów i – choć bylo to jakiś czas temu – wszystko było OK. Sęk w tym, że mój luby jest raczej gościem w domu i moje starania są – powiedzmy to – ograniczone – szkoda, że nie jestem wiatropylna… no, ale mam nadzieje, że w końcu nam sie uda (Tobie też!!!) w końcu fasolce potrzeba tego jednego dobrego trafienia… pozdrawiam Cię bardzo ciepło..
ami7
[Zobacz stronę]
Re: chyba mi odbija
Mój mąż przyjeżdża do mnie co tydzień albo co dwa, odkąd zaczęłam się starać to cykl mi się skrócił o 2-3 dni i tak naprawdę to nie wiem kiedy jest owulacja, a nie chcę na razie mierzyć temperatur ani robić testów owu. Ale z moich “obserwacji” to wydaje mi się, że on przyjeżdża do mnie 1 lub 2 dni po owu ( przynajmniej tak było w tych 2 cyklach ) więc szanse były malutkie. Ale w tym cyklu powinien być jakieś 2-3 dni przed owu, będzie wypoczęty, chłopaczki też więc może przeżyją te parę dni i się uda.
matylda
Re: chyba mi odbija
Trzymam kciuki zeby sie udało i obyś zaciażyła
pozdrawiam asia
nie Tobie jednej;)
u mnie 21dc, owu w 15dc, tak wiec “szalenstwo” zaraz sie rozpocznie! bede testowala 14 dni po podaniu Pregnylu, a wiec w najblizsza niedziele, badz poniedzialek. A Ty?
[Zobacz stronę]
Re: chyba mi odbija
dziewczyny ja tez juz glupieje jest 29 dzien cyklu pewnie moja psychika zatrzymala ta @ i nie przychodzi juz nie mam sily co 5 minut latac do lazienki i sprawdzac pozdrawiam:)
[Zobacz stronę]
Re: chyba mi odbija
U mnie 22 dc i od dwoch dni obserwuje u siebie tak straszne wahania nastroju, ze az samej przed soba mi wstyd!! Rozmawiam, zartuje sobie po czym w ulamku sekundy zaczynam plakac…… To dopiero “palemka’ co????
Nie chce sie narazie nastawiac, ale caly czas w glebi duszy mam nadzieje, ze to wlasnie TO……..
Moniś
Re: chyba mi odbija
nie tylko tobie mnie tez odbija we wszystkim dopatruje się znaków i tez wstałam lewa nogą bo aż nadepnęłam na psa
katrin
Re: chyba mi odbija
A ja ma 18 dc (a cykl z dopalczem – czyli Clo). Od 12 dc ból jajników (szczególnie prawego). A teraz ciągły ból w podbrzuszu. Nigdy tak nie miałam i nie wiem co mam o tym myśleć. Tłumaczę sobie, że muszę poczekać, ale podświadomie odliczsam każdą godzinę do 17 października (wtedy zrobię test). Wariuję. W pracy nie mogę się skupić. To już kolejny miesiąc – a byłoby tak pięknie – fasolka poczęta w dniu 30 urodzin mężusia planowo przyszłaby na świat w dniu moich urodzin.
Trzymajcie kciuki – proszę!
Ja trzymam za Was dziewczyny
Pozdrawiam
Joanna
Znasz odpowiedź na pytanie: chyba mi odbija