kiedy usypialam Jasia a usypialam dluuugo i po raz kolejny polozylam do lozeczka w nadziei ze spi…. on rzesko zaczal gadac… usiadalam sobie na podlodze (tak zeby mnie nie widzial) i czekalam co bedzie….. nie bylo nic tylko czasami sie wiercil, podnioslam sie i pokazalam mu, a moj synek na moj widok rozdziawil buzke w pieknym usmiechu od ucha do ucha i powiedzial “heeeej”….. rozbroil mnie calkiem, i jak tu sie nie usmiechnac na taki widok. Na szczescie teraz juz spi.
Ewa z Jasiem (09.07.2003)
6 odpowiedzi na pytanie: Rozbroił mnie…..
Re: Rozbroił mnie…..
Podobnie rano budzi mnie córcia. Jak tylko otworzy oczy zaczyna gadac i śmiać się.
Cudne są dzieci.
pozdrawiamy
Dorota i Kinga (17.02.2003)
Re: Rozbroił mnie…..
To identycznie jak Patryk,tylko,że on budzi się o 3 w nocy!!:)
Orlika&Patryś 19-08-03
Re: Rozbroił mnie…..
To naprawde slodkie 🙂
Pozdrowionka !
Anastazja i bardzo wyczekiwana Jagoda (01. 08. 03)
Re: Rozbroił mnie…..
Mój mały dziś w nocy na mój widok wypluł smoka i zobaczyłam szeroki uśmiech, który nie schodził mu z twarzy jeszcze z godzinkę :)) Tylko nie wiem czy to był juz świadomy usmiech na mój widok bo ma dopiero 5 tygodni :))
mama Marty(3.11.1996) i “tygryska” Mateuszka (23.09.2003)
Re: Rozbroił mnie…..
hihihihi:)
Ola i Igorek 25.03.2003
Re: Rozbroił mnie…..
A mój Adaś kilka dni temu jedząc sobie z cycy, w pewnym momencie mówi aguuuu, z cycą w buzi. Normalnie tak mnie rozśmieszył, że dokładnie trudno było się nie uśmiechnać.
Ela i Adaś 16.08.2003
Znasz odpowiedź na pytanie: Rozbroił mnie…..