robicie dzieciom lody z danonków?
marcin ostatnio zobaczył w reklamie i się uparł…zrobiłam mu raz,drugi zasmakowało mu i zjadł 3 kubeczki.jeden został w zamrazalniku i tkwi tak juz przeszło tydzien… Nie wiem czy moge mu jeszcze to dac.w ulotce napisali ze włozyc na 4-6 godz do zamrazalnika. Ale jak dlugo przetrzymywac w stanie zamrozonym -tego juz nie napisali… Ale które dziecko wytrzyma czekając na loda tyle godzin …lepiej miec zamrozonew wypadku zachcianki. Ale czy mozna tak długo trzymac.w sumie to serek….wiecie moze cos więcej w tej sprawie….???
18 odpowiedzi na pytanie: lody z danonków
robimy
nie wiem ile mogą stać bo u nas szybko znikają 😉
U mnie własnie pierwszy raz się robią w lodówce, ale dziś już chyba Hani nie dam.I własnie myślałam czy mogę dać jutro
myślę, zę tak – ale może się myle
wydaje mi się, że te 4-6 godzin to minimum, żeby zdążyły zamarznąć. Jak mrozisz inne produkty (od bigosu po ciasta, owoce i inne warzywa) to maksymalny czas w zamrażarce to kilka miesięcy.
Na drugi dzień spokojnie.
My zawsze mrozimy dzień wczesniej.
U mnie nigdy nie stały dłużej niż 2, 3 dni bo ktoś je zjadał 😉
Według mnie spokojnie mogą poleżeć w zamrażalniku.
W końcu żarcie po to wkłada się do zamrażalnika, żeby przedłużyć jego czas do spożycia.
Najważniejsze żeby nie rozmrozić ich i nie zamrozić ponownie.
no własnie tak to sobie tłumaczyłam ale wolałam się upewnic…w koncu jakby na to nie patrzec to sa serki a nie lody….i chodzi o dziecko…
u mnie też jeden kubeczek stał ponad tydzień- dziecko przeżyło 🙂
robimy
ale na drugi dzien znikają
Fajnie, że o tym napisałyście, bo przypomniałyście mi, że mam pojemniczki do robienia lodów i muszę je z szafki wyciągnąć i soki do nich kupić.
u nas stoja ok.3-4 dni, kiedys jak nie bylo takich dostepnych lodow, mama robila z serkow waniliowych i staly tydzien nawet,ale to juz max byl:)
u nas tez 😉
no u nas tez by staly,ale ja nie mam miejsca w zamrazalniku na wieksza ilosc;) a mlody jak sa to po dwa dziennie wsuwa:)
U nas podobnie 🙂
i u nas również………. bez zmian………chorobowych
Mój Kubuś też wypatrzył w reklamie. Kupiliśmy i zamroziliśmy 2. Dziecko jadło tak : danonek zamrożony smarowało danonkiem z lodówki (czyli nie zamrożonym) i popijało sokiem i tak 4 danonki poszły za jednym razem
dobry jest
na chłopski rozum czyli co najmniej do daty spożycia bitej na opakowaniu, a skoro są mrożone to żywność mrożona przechowuje się dłużej niż zwyczajna, ale z tym to też bym nie przesadzała.
Jak dla mnie to dłużej o 2-3 tyg., ale nie przeczę, że i dłużej by wytrzymało, po prostu nie wiem.
Ale kurcze, pamiętam jak mleko cyckowe mroziłam, a to zupełnie na maxa natural (no serki takie nie są, hihiihih) i młoda na maxa nówka więc nie przyzwyczajona do jakiś sensacji i do tego to było w lipcu i w sierpniu w upały też na maxa i było SUPEROWO!
Tak ze spoko.
ciekawy sposób konsumpcji…wyobraźnia dziecka nie zna granic…:):)
Znasz odpowiedź na pytanie: lody z danonków