Od kiedy juz wiem, ze jade na Swieta do mamy,nie moge usiedziec na miejscu minuty… Ciesze sie,bo w koncu nie bede sama.
Moj maz jest Zydem i Swiat nie obchodzi. Bozego Narodzenia i Wielkanocnych.W zeszlym roku probowalam cos zrobic.Oj nagotowalam sie.Latalam po kuchni w fartuchu-bedac 30 tyg.w ciazy i przechodzilam sama siebie.Kuchnia parowala.
Chcialam zafundowac sobie i meza rodzinie Swieta…
Nawet zrobilam cholerna rybe po grecku…uszka,sledzie,
makaron w maku…
…I nikt nie potrafil tego docenic.
Nie z braku kultury, lub na zlosc mi…
Rodzina mojego meza nie potafila dzielic sie magia tych Swiat.
Dla nich to kolacja jak kolacja- godzinka i do domu spac.Wiele potaw zoatalo nienatknietych,wiekszosc zabralam z powrotem do domu.
I jadlam je przez tydzien…
Hormony mna rzucaly… Podobnie bylo z Wielkanoca…
Sniadanie…
Wytlumaczylam, ze symbolem sa jaja…
Zrobili jajecznice…
…
Dlatego az nie moge pozbierac mysli tak sie ciesze, ze jade.
Prawdziwe swieta…
Uszka gniecione i plecione przez maminowe paluchy.
Prawdziwy barszcz-uuu pikantny.
Tatowe sledzie w winie…
Susz…
A w nocy na Kolende do zimnego kosciola. Probosz nigdy nie palil w piecu…hihihi
Prawdziwa choinka,nasze wlasnorecznie robione dekoracje (..-o tak,mama zachowala moje i mojej siostry wypociny sprzed 8-10 lat.Robilysmy lancuchy i mikolajki z papieru kolorowego i bibuly)…
Bedzie mamy rosolek na drugi dzien Swiat..-oczywiscie pedzony grzybem z naszego pobliskiego lasu…
Kurczak z rozna i wlasnorecznie robiony boczek…
Bedzie wspaniale i wesolo… Alex bedzie juz z nami… Moj maz.. Bedzie nas wiecej.
Moje wytesknione Swieta.
Prawdziwe Swieta.
Polskie Swieta…
…
Juz nie moge sie doczekac.
Bardzo za nimi tesknie….
Bardzo..
Paloma & Alexander
24 odpowiedzi na pytanie: Prywatnie o Swietach…
Re: Prywatnie o Swietach…
Też, podobnie jak Ty, kocham święta: cały ten nastrój, podniosłość, przygotowania i delektowanie się każdą świąteczną chwilą. Życzę Ci wielu cudowych chwil i cieszę się razem z Tobą.
CCCelinka
Re: Prywatnie o Swietach…
a ja pomimo tego, że Krzyś już był z nami wcale nie cieszyłam się z zeszłorocznych świąt… ta cholerna depresja :((
[i]Ewa i Krzyś (10 i 1/2 mies.)
Re: Prywatnie o Swietach…
ojej, pięknie to opisałaś, najbardziej mnie wzruszyły te świąteczne ozdoby… moich łańcuchów już nie ma :((
Monia i Olgutek pół roku !
Re: Prywatnie o Swietach…
ale mi zapchniało!!! mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm
a u nas zazwyczaj jest grzybowa w Wigilie, w pierwszy, a moze w drugi dzień swiat moi rodzice mają rocznice ślubu i jest zawsze sympatycznie… Boże Narodzenie od 3 lat spędzamy razem – moja rodzina (ta stara) i męza rodzina…
Jest nas zawsze około 20 osób!!!…spiewamy koledy i jest mnóstwo prezentó – rozdawanie zajmuje niekiedy godzinę, bo kazdy każdemu “COŚ”… też nie mogę się w tym roku doczekać…
No i Wigilia bedzie na dzialce – choinka na dworzu, psy, śnieg (mam nadzieje), potem po kolacji spacer – staw skuty lodem…
I zawsze wybieramy się na pasterkę, ale zawyczaj zasypiamy po spcerku:)….
Madziu, cieszę sie ogromnie razem z Tobą!!!
Re: Prywatnie o Swietach…
Nie pozostaje nic innego, tylko życzyć Ci byś szczęśliwie dotarła wraz z rodziną do swojej mamusi i byście w zdrowiu i radości spędzili te wyczekane święta 🙂
Tylko żeby śnieg spadł, bo bez śniegu to nie to samo.
Re: Prywatnie o Swietach…
przestan juz bo sie pochlastam……. Nic nie powiedzialas ze masz nadmiar jedzenia- chetnie bym ci pomogla
oto moj scenariusz z zeszlych swiat:
tv
tv
pierwsza gwiazda- prezenty (ja wole te tradycje niz czekac na nast. dzien)
tv
tv
jestes glodny??? oj zjadlo by sie cos dobrego!- a ja mam dwie lewe rece w kuchni
wiec
mialam pizze z Domino
zrobilam salatke z pieczarek( jako jedyna domowa potrawa)
na deser brownies
tv
tv
ten rok zanosi sie tak samo (no comments)
pozdrawiam cieplo!
Re: Prywatnie o Swietach…
Jedyne co sobie powtarzam w chwilach,gdzie mam ochote sie pochlastac….,to:
“Sama sobie takie zycie wybralas i nikt do niczego cie nie zmuszal…”
Zazwyczaj pomaga.
…Ze tez musialo mnie tak daleko wywiac.
Zwiedzilam pol Europy i nic, zaden kawaler nie zawladnal moim seduchem…- ze tez w USA musialam sie zakochac…
Jak to moja babka i matka mawiaja…:
”Milosc jak sraczka,nie da sie jej powstrzymac”
Paloma & Alexander
Re: Prywatnie o Swietach…
wiesz, ja tam się ciesze, ze Cię wywiało…
Zawsze możemy powiedziec:”wiesz moja znajoma mieszka na Florydzie i…”
żartowałam… Jakbyś mieszkała w Polsce, to już bym Cię 100 razy odwiedziła… a tak to – ja niegdy w życiu nie wsiade do samolotu!!! 🙁
Re: Prywatnie o Swietach…
Coś jest w tych polskich świętach, prawda? Polacy z całego świata przyjeżdżają żeby poczuć te magię. Ja nie wyobrażam sobie świąt poza domem. Coprawda myślałam kiedyś o świętach “na wyjeździe”, gdzieś u górali, ale stwierdziłam że nigdzie nie będzie wszystkich moich bliskich a przecież Wigilia to spotkanie kochających się ludzi. Tymbardziej że od zawsze Wigilia była u mojej babci, taka jest tradycja i dokąd babcia będzie z nami tak będzie. Już się cieszę na te wszystkie smakołyki, cudne zapachy, śpiewanie kolęd i na ten specjalny klimat.
A w tym roku przy stole będzie nas więcej, bo jest Ania 🙂
Aga i Ania (7 1/4 miesiąca)
Re: Prywatnie o Swietach…
mmmmm ale zapachniało świętami…. a to już tak blisko!!! cieszę się ze w tym roku uda Ci się przeżyć PRAWDZIWE Świeta, byle tylko nie zabrakło śniegu bo tylko wtedy moze byc tak magicznie i urokliwie…
pozdrawiam
Re: Prywatnie o Swietach…
Ja chyba nie jestem w dobrej formie, bo się ze wzruszenia popłakałam… w pracy…
A my znowu bedziemy ustalac do kogo na wigilię, a do kogo w który dzień świąt. Dwa lata temu daliśmy się wrobić w cztery uczty w 3 dni, prawdziwy koszmar. Moja ciotka znowu bedzie marudna, bo świat nienawidzi… W sumie na wigilii weselej jest u teściów…
Ach gdzie te wigilie z dzieciństwa kiedy z siostrą (cioteczną) nie mogłyśmy się doczekać otwierania prezentów, a wujek przebierał się za Świętego Mikołaja…
Kaśka
Re: Prywatnie o Swietach…
Ty lepiej rob generalke w domu.
Bo moze stara Paloma cie nawiedzi….
Filipek bedzie mial towarzystwo do browara…bo Olek zareczam…-nie pogardzil by kuflowym.
A tak serio…-planujemy z mezem “gdzies”pojechac.
Ja sie upieram by to byl Krakow lub Lodz.
On by Amsterdam.
Bedzie jeszcze nie jedna wojna na ten temat.
Zobaczymy…
Paloma & Alexander
Re: Prywatnie o Swietach…
udzielila mi sie Twoja radosc i sie wzruszylam…..
Ciesze sie razem z TOBĄ!!!
🙂
Gosia i księżniczka Sara ur 23.09.02
Re: Prywatnie o Swietach…
dlaczego????
Dlaczego TWOJE swieta tak wyglądają???
To straszne…i smutne…i przerazające!!!!
Dlaczego te najblizsze tez takie bedą???
Czy TY nie chcesz miec pieknych swiąt?
Czy co????
Jestem w szoku! i umieram z ciekawosci!
🙂
Gosia i księżniczka Sara ur 23.09.02
Re: Prywatnie o Swietach…
Straszliwie ci zazdroszcze, tez chcialabym spedzic swieta w Polsce razem ze swoja rodzina, ale nic z tego, taka podroz do Polski dla 4 osob w moim wypadku to troche droga impreza. Moja mama byla u mnie w tym roku, ale taty i siostry nie widzialam juz ponad dwa lata…..eh o kuchni swiatecznej lepiej nie wspominac.
Baw sie dobrze w Polsce. Pozdrawiam.
Re: Prywatnie o Swietach…
ech jak ja kiedys chcialam miec meza Zyda…. moja kolezanka tez… i wiesz co… po jechala na wycieczke do Palestyny, zakochala sie po kilku dniach, pisywali do siebie i teraz on przyjechal do Polski i sa malzenstwem i maja mala córeczke… no co za babka tak spelniac swoje marzenia
obys i Ty spelnila i sie tymi swietami w pełni zachwyciła
Re: Prywatnie o Swietach…
A tu przyjeżdżasz do domu a barszcz jest ztorebki Knorra, uszka mrożone z hipermarketu, sledzie z puszki, kosciół nagrzany do bólu….hi,hi,hi……żartuję….hi,hi… Na pewno będzie super…..
Julka i 16 miesięczny Karolek
Re: Prywatnie o Swietach…
Zydzi to “kozacy” a szczegolnie w sypialni…
Absolutnie nie narzekam..
Jest jeden maly problem…-powstrzymac sie z powiedzonkami
typu…”ale zydzisz” lub “…-“zaplacisz jak Zyd za matke”
Bo cwaniaczek rozumie slowo “Zyd”…hihihi..
Paloma & Alexander
Re: Prywatnie o Swietach…
a ja nie znam tych powiedzonek wiec klopotu by nie bylo ;-P
Re: Prywatnie o Swietach…
Lea, czyzbys chciala koleznace meza odbic????
Hi, hi, hi….oczywiscie zartuje!
Iwona i Karolinka (01.26.02)
Znasz odpowiedź na pytanie: Prywatnie o Swietach…