Szukalam, ale nie znalazłam podobnego tematu.
Dziewczyny czy zatrudniacie sprzataczki? Chodzi mi głównie o okolice Warszawy…
Mi sie marzy od dośc dawna, ale ostatnio zaczynam juz powaznie myslec o zatrudnieniu jakiejs pani… Nasz domek /nasza częśc domku-parter/ nie jest duza – ok. 80m2…ile może sobie zażyczyć pani do sprzatania za taki metraz? Orientujecie sie moze?
Ja lubie sprzątac, ale ostatnio jak męża nie ma całymi dniami w domu-to najzwyczajniej nie wyrabiam czasowo z opieką nad dzieciakami/pracą/gotowaniem/praniem no i jeszcze sprzątaniem… Nasza niania troszke nam sprząta-w kuchni czasem “ogarnie”-prosze ją by tego NIE robiła, bo chce żeby tylko zajmowała sie Kubą, ale ona “ja to prosze pani tak odruchowo..” – musze miec niezły syf, nie?:(
60 odpowiedzi na pytanie: Krótkie pytanko – o sprzątaczke….
ja mam p. Marysię – wprawdzie nie jestem warszawianką ale powiem Ci jak jest u mnie.
Przychodzi do mnie 2 razy w tygodniu na ok 4 do 5 godzin, do obrobienia ma ok 140mkw (w tym tylko 1 łazienka), czasami oprócz sprzątania postawie ją do prasowania. w szafach nie układa – to robię sama. Garów do mycia u nas nie ma bo jest zmywarka którą obsługują sami domownicy. Resztę robi p. Marysia.
Płacę jej od godziny, bo różnie jej wychodzi w czasie.
Jestem bardzo zadowolona.
aaa edit – 8zł/h
Ja za 150m + prasowanie place 120zl niezaleznie ile czasu Pani pracuje.
Czasem 6, czasem 8h.
U nas sprzataczka (slask) bierze okolo 10 zl/godz jak ma przyjsc raz – dwa razy w tygodniu. Ale jak wszedzie mozna znalesc taniej i chyba bardziej oplacalnie wyszloby “zatrudnic” kogos na wieksza ilosc godzin bo wtedy stawka nizsza (tak jest u nas).
A nie myslalas by niani placic wiecej i niech ona ogarnie dom? Albo niech zostanie ta godzinke dluzej czy cos takiego?? Zawsze to juz tylko jedna osoba obca w domu a mysle ze cenowo tez mogloby Ci to wyjsc korzystniej. Pytanie czy dziewczyna by chciala, ale skoro i tak Ci ogarnia, to ja bym jej zaproponowala…
ja mam panią co wpada co dwa tyg. ogarnia cały dom, prasuje. czasem kosi, czasem pomaga w kuchni. bierze 10-11 za godz, siedzi 12 godz albo i więcej… Nie było jej juz 3 tyg….buuuuuuuuuu i nie wiem kiedy będzie…
ja pod Warszawa, mam pania od ok. 3 tygodni, placimy jej 15zl za godzine (srednio 6-8 godzin), sprzata bardzo skrupulatnie, prasuje, wynosi smieci, podobno kosi trawe, itp. W ramach swoich obowiazkow sprobuje jeszcze wychodzic na spacer z synkiem – tak ustalilysmy, ale jeszcze nie doszlo do skutku.
W Krakowie ok.4 godzin pracy, 70zł, bez okien.
No to troche to zróżnicowane jest… Ale tak myslałam ze ok 10zł/h mogłabym dać – chciałabym zeby pani przychodziła do mnie raz w tygodniu lub raz na dwa tygodnie, zależnie od potrzeby…i zeby tak solidnie chociaz pół dnia sprzątała….
Swiki – nie, nie chce zeby niania mi sprzątała…ta kobieta potrafi zając sie Kubą, ale jakos nie potrafiłabym jeszcze prosic ją o sprzątanie. Moze i by chciala za dodatkowe pieniądze, ale mi byłoby głupio…
Jutro będzie próba…mama “pożycza” mi swoją Ukrainke – zaufana, od lat sprząta u rodzicow…znamy sie dobrze – zobaczymy jak jej wyjdzie sprzątanie i ile wezmie ode mnie…od mamy za 74m2 bierze 70zł (ogarnia w 7-8 godzin).
Dziewczyny z okolic Warszawy macie kogos godnego polecenia, bo ja cos nie mam szczescia…. poza tym jak panie widza ilosc okien, to same kapituluja 🙂
Blue :Buziaki: śmy się nie pożegnały po zlocie:)
a wracając do tematu moja siostra ma firmę sprzątająca ( czytaj: sama sprząta) zapytam czy by tak chciała….i ewentualnie za ile….
ona z białołęki a ty chyba ok. tarchomina…tak????? czy coś pokręciłam
Hej
Ja pod wro płace od 10-12 pln/h. Niestety w ciągu 2 lat przerobiłam 5 pań:( Nawet ostatnio jak szukałam przez internet to pani mi napisła, że” za taką kasę to sama sobie mogę pop….ć”-pisownia orginalana.:(
A ostatnia po 2 razach zrezygnowała:(
Dzis niestety trudno znaleźć dobrą Panią do sprzątania domu.
Pozdr.
Do nas pani przychodzi w każdy piątek.
Płacę jej 8 zł /h. Mamy taki system, że jedno pomieszczenie sprząta bardzo gruntownie z myciem okna, odstawianiem komód itp, a resztę domu ogarnia tak “sobotnio “. dom ma 160m
Ja miałam taką za 60 PLN raz na dwa tygodnie.
Miała po prostu mieszkanie do wysprzątania, bez prasowania. Na początku zajmowało jej to 5 godzin i było czysto. Potem jako mniej czysto było a jak się okazało wychodziła po 2 godzinach. Szlag mnie trafił i zrezygnowałam. Na 30 PLN za godzinę to mnie nie stać…. jak i tak potem sama muszę sprzątać.
Założenie było takie, że ona robi grubsze porządki, bo ja to i tak przy zwierzakach codziennie odkurzać muszę i raz na dwa dni na mopie jeździć.
Ona miała utrzymać okna w czystości, kurze z półek zetrzeć. Pilnować, aby czystość ogólna była tylu drzwiczki szafek, lustra, glazura itp.
Teraz powoli zaczynam szukać nowej, bo jak wrócę do pracy to szkoda mi będzie tej odrobiny czasu jaka mi zostanie….wolę spędzić ten czas z dziećmi czy to w domu czy w plenerze. A i chwilę dla siebie mieć lubię. 😉
Też szukam. Jak znajdę dam znać….
Ja niby szczęście mam ale na krótko…. wydajność potem spada i kombinowanie rośnie 😉
Nie moglam Cie znalezc 🙁
to podpytaj, tyle ze ja z drugiej strony Wisly, za Chomiczowka….
No to trzymam kciuki za poszukiwania…. latwo nie jest!!!!
a mi się choszczówka z chomiczówką myli:(
durna baba:(
iii tam, zaraz durna… :):)
Od ponad 18 lat mam firmę sprzątającą, nie sprzątam mieszkań, ani bloków, nie kalkuluje się to nam, czasami proszą o podesłanie już prywatnie pani do posprzątania domu, czy mieszkania( mnie to nie interesuje ile weźmie) ale, z informacji wiem, że biorą średnio 15-20 zł /h…. za mniej nie chcą sprzątać
20 PLN to juz chyba lekka przesada…
Ewentualnie za sprzątanie po remoncie być może ale tak na co dzień za dużo.
No ale jak pań do sprzątania brak to i ceny rosną.:(
Znasz odpowiedź na pytanie: Krótkie pytanko – o sprzątaczke….