Dziewczyny, mam pytanko.
Juz pisalam, ze od jakiegos czasu zanika mi pokarm – z dnia na dzien praktycznie jest go coraz mniej. Jemy juz od okolo miesiaca w zasadzie tylko butle, a cyca rekreacyjnie raz dziennie. Ale piersi strasznie slabo to mleczko produkuja, bo dzisiaj Natulina ssala praktycznie z “flaczka” – cycus nie jest juz jedrny i pelen pokarmu. No i widze, ze to moje bidne dziecko ssie, ciagnie i ciagnie i “wyciagnac nie moze”.
No i denerwuje sie przy tym, co jest zrozumiale. Zauwazylam tez, ze generalnie to piszczy na widok butelki, a cyc raczej juz odchodzi w zapomnienie.
I tu mam pytanie, dziewczyny…
Biore tabletki antykoncepcyjne dla karmiacych (odpowiednik Cerazette). No i sie zastanawiam, czy ja nadal jestem matka karmiaca? No bo karmie praktycznie wcale – ot, kilka minut w ciagu calej doby i czesto tylko jedna piers.
Pytam, bo nie wiem, czy jest sens nadal przyjmowac tabletki, czy moze wymienic je na odpowiedniejsze.
Podpowiedzcie Mamuski
2 odpowiedzi na pytanie: Czy ja nadal jestem matka karmiaca?
Re: Czy ja nadal jestem matka karmiaca?
Wg mnie to proste – jesli kiedykolwiek podajesz swoje mleko dziecku, to karmisz. Czyli jestes mamą karmiącą. Nie zmieniłabym pigułek do zupełnego zaprzestania karmienia.
Re: Czy ja nadal jestem matka karmiaca?
moja gina mówiła, że im mniej mleczka produkują piersi, tym bardziej zmienia się gospodarka hormonalna w organiźmie. a tabletki cerazette są dostosowane wybitnie do poziomu hormonów karmiacej.
może się więc zdażyć tak, że zaczniesz sie źle czuć przy tych tabletkach i wtedy trzeba będzie zmienić je na normalny środek.
ale wtedy też będziesz musiała zupełnie odpuścić karmienie.
ja właśnie tak pzestałam karmić – coraz mniej jadła, coraz rzadziej i w końcu butla wystarczyła…
Znasz odpowiedź na pytanie: Czy ja nadal jestem matka karmiaca?