Zacznę od tego, że nie jestem nową osobą na forum – zmieniłam nicka, bo wolę być w jakimś sensie anonimowa.
Od pewnego czasu moją głowę zaprząta myśl, że chciałabym adoptować dziecko, ale kompletnie nie wiem jak się za to wszystko zabrać, jakie mam szanse, na jakie przeszkody mogę się natknąć?
Sytuacja moja wygląda tak, że z mężem mamy już dziecko – swoje. Wiem, że kolejnego dziecka mieć nie mogę z powodów zdrowotnych. Gdzie powinnam się udać, jakie wymagania stawiane są rodzicom adopcyjnym, jaka różnica wieku między rodzicami a dziećmi jest maksymalna, jak długo to wszystko trwa? Słyszałam o ośrodkach adopcyjnych działających przy kościołach – podobno proces adopcyjny jest krótszy. Prawda to? Może jest wśród nas taka rodzinka, która przeszła całą tę procedurę i może mi to wszystko opisać? Będę bardzo wdzięczna.
1 odpowiedzi na pytanie: Jak daleka droga przede mną?
Wiem, że znajomi – znajomych przez taki ośrodek zaadoptowali noworodka i ”czekali” kilkanaście miesięcy…. Byli to ludzie bezdzietni – przed 30-stką.
Więcej nie umię pomóc…. nie jestem w temacie.
Znasz odpowiedź na pytanie: Jak daleka droga przede mną?