Nie boicie się mieć psa w domu?
Tak mnie naszło. Pewnie rozpętam burzę. Ale ja bałabym się mieć psa w domu razem z dzieckiem… Tyle się słyszy o atakach psów na dzieci. Wiem, wiem, że każdemu wydaje się, że jemu to się nie zdarzy, ale nigdy nie ma się pewności. Właśnie ostatnio czytałam artykuł o spotkaniu znajomych, podczas którego dziecko zostało zaatakowane przez psa gospodarzy, bez powodu: wyszarpane pół twarzy…
Ola i Ninka 2 l. 10 m.
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Cechy dramatu szekspirowskiego. Czym charakteryzują się utwory Szekspira? Ta wiedza przyda się na maturze
Matura międzynarodowa 2024 wystartowała. Uczniowie tych szkół są już po egzaminie z polskiego. Kiedy napiszą pozostałe?
5 pomysłów na prezent na dzień dziecka od EMPIKu
CKE matura 2024. Centralna Komisja Egzaminacyjna to nie Sąd Ostateczny. W jaki sposób można odwołać się od wyniku?
Matura 2024 przecieki. Te zadania na pewno pojawią się na egzaminie!
- Rodzice.pl
- Forum
- NASZE DZIECI
- Noworodek, niemowlę
- Nie boicie się mieć psa w domu?
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
49 odpowiedzi na pytanie: Nie boicie się mieć psa w domu?
Re: Nie boicie się mieć psa w domu?
nie, nie boje sie. wlasnie przeczytalam posta o zostawianiu malego dziecka samego w domu i to jest dla mnie brak odpowiedzialnosci.
Adam jest uczony szacunku do psa, a pies wie, ze ma go traktowac jak pana. i tak jest.
pozatym wiedzeogrom korzysci plynacy z tego, za moj syn ma kontakt ze zwierzeciem. sa chyba jasne, wiec nie bede tlumaczyc.
nie bede negowala, ze zdarzaja sie wypadki z psami. inne wypadki tez sie zdarzaja.
pozdrawiam
Adam, Oski (ten czarno/brazowy – nasz) i Luni (dziadkow) na wiejskim wypasie
k8, Adaś i Maja_Z_Brzucha
Re: Nie boicie się mieć psa w domu?
Ja Ciebie rozumiem. Sama czuję lęk przed psami, zwłaszcza większymi albo tymi uznanymi jako agresywne, te ze szczękościskiem. NOrmalnie paraliżuje mnie kiedy taki pies przechodzi obok, nie daj Boże bez smyczy i kagańca. No i niestety znajomi, który mają psa a nad nim dostatecznie nie panują to albo przy nas (ze względu na Olę) zamykają psa osobno, albo ich nie odwiedzamy. Już nie raz pies taki na Olę ina nas skakał. Ale to wszystko wg mnie wina właściciela, który nie potrafi wychować psa i tyle. Moi rodzice niedawno sobie psiaka sprawili, małego. Narazie to szczeniak i w ogóle mały bedzie ale agresywny jest i chętny do zabawy – skacze na Olę i szczeka. A ona się go boi. Mimo, że psiak jest karcony za takie zachowanie, upominany, pokazywane jest mu, kto jest panem, Ola uczona “obrony” w takich sytuacjach – to i tak ma obawy przed przychodzeniem do dziadków. A żeby nie było sama miałam psa prze z kilkanascie lat i doskonale się rozumeiliśmy.
Ola (06.01.2003)
Re: Nie boicie się mieć psa w domu?
mam tak samo :(, kiedyś nie bałam się do czasu.. jak zostałam zaatakowana przez psa
A najbardziej mnie wkurza jak zwracam włascicielowi psa uwagę, a ten mi mówi że on zna swojego psa i że on jest łagodny jak baranek
Izka i Zuzia 4 latka 🙂
Re: Nie boicie się mieć psa w domu?
Dokładnie, raptem wtedy wszystkie psy są niegryzące. A właściciele to pewnie własnymi zębami im posiłki rozgryzają na drobne.
Ja bardzo psiaki kocham, ale jeśłi właściciela mają madrego. Mnie kiedyś “rothwailer” (czy jak mu tam) zaatakował. Gazem mu po oczach dałam, ale nawet tego nie zauważył. Od tej pory boję się psów. Innym razem pudel z sieścią wypielęgnowaną na maxa mnie w nogę ugryzł. Wychodził na klatce z mieszjkania, z panią. Ja w ciąży. Pani powiedziała przepraszam i zdziwiona była moimi oczami wielkimi ze strachu jak spodki
Albo łyse desiarskie pały z agresywnymi psami. Taki to nawet nie będzie miał siły utrzymac smyczy z psem (jeśli w ogóle mu ja przypnie). Ech, mogłaby się już skończyć “moda” na te psy. Czemu takie bezmózgie osoby nie pokochają ratlerków albo małych kieszonkowych kundelków?
Ale nadal jestem zdania, że dzieci powinny miec kontakt ze zwierzakami, najlepiej mieć psiaka w domu – jeśli rodzice mają w głowie dobrze poukładane i psu tez tak ułożą.
Ola (06.01.2003)
Re: Nie boicie się mieć psa w domu?
Chciałam napisac dokładnie to, co Ty.
Ufam naszej suni, zarówno ona, jak i Basia traktują się z szacunkiem, sympatią i miłością. Obie znają granice swoich kontaktów, choć oczywiście zawsze je nadzorujemy.
Re: Nie boicie się mieć psa w domu?
A pewnie rozpętasz:) Właściciele psów, nie rzadko tak zakochani, że zwracają się synku lub córeczko (wielokrotnie byłam świadkiem), ale nie tylko Ci, będą bronić swoich “pociech”, bo przecież one są łagodne jak baranki. To co napisała Klucha, mnie tak wkurza, jak podłazi jakiś wielki pies bez kagańca (niekoniecznie nawet duzy), szczeka, albo podbiega, jestem z Olusiem, Oluś się przestraszy i wtedy słyszę, nie bój się, On nie gryzie, jest łagodny. Szlag mnie trafia na miejscu.
Właścielom psów wyprowadzanych bez smyczy lub bez kagańca, wlepiałabym takie kary, że nie połapaliby się z rozumem.
Bardzo lubię psy, ale na odległość. Wychowywana byłam również w domu, gdzie mieliśmy psa, ale to był mały kundelek.
Jak kiedyś mądra Pani powiedziała w telewizji “Pies duzy może zagryźć, a pies mały pogryźć”…i jeśli kiedykolwiek zdecyduję się na psa (w co wątpię), to na malutkiego, miniaturkę pieska.
Poza tym nad małym zawsze masz przewage, duży ma nad Tobą.
Pozdrawiam serdecznie
Ja się bałabym posiadania dużego psa, nieważne czy dziecko ma miesiąc, 2 latka czy 10 lat.
[Zobacz stronę]
Re: Nie boicie się mieć psa w domu?
Nie bede tego powtarzala wiec sie pod Wami podpisuje 😉
Aga,
Re: Nie boicie się mieć psa w domu?
Dlaczego zaraz burzę? ;-))
U nas było tak, że pies był w domu ZANIM wyszłam za mąż, zanim miałam dzieci. Oczywiście w ciąży zastanawiałam się, jak nasz jamnik poradzi sobie psychicznie z nowym lokatorem. Niektórzy straszyli mnie, że jamniki to psy bardzo zazdrosne, czasem nawet agresywne. Na dwoje babka wróżyła. Dlatego Łukasza początkowo bardzo separowaliśmy od psa. Ale na pewien kontakt pozwalaliśmy, coby pies z dzieciem się ze sobą oswoili. Pies zdał egzamin na medal. Jest wobec dzieci super łagodny, wyrozumiały, spokojny mimo, że czasem dają mu w kość.
Pies psu nierówny. Ale jasne, że jakieś ryzyko jest.
Gdybym kupowała psa MAJĄC już dziecko, bardzo ostrożnie wybierałabym chociażby rasę.
K.
Łukasz (3,5 r.) Karolina (15m-cy)
Re: Nie boicie się mieć psa w domu?
Przed swietami Bozego Narodzenia nasz pies który był Z nami 10 lat ugryzł Kamke na tyle powaznie ze skonczyło sie na zapaleniu reki i antybiotykach strasznie mała cierpiała 🙁 pies został oddelegowany do dziadkó wna jakis czas dodam ze to Jamnik wiec nic wielkiego a jednak sie przytrafiło dobrze ze nie skoczył jej do buzi… Dodam ze mała nic mu nie robiła poprostu przechodziła koło niego a on ją złapał a wiem bo rozegrało sie to na naszych oczach 🙁
Wiec ja juz dziekuje za jakie kolwiek psy niestey :((
oraz Kacper 25.05.06
Re: Nie boicie się mieć psa w domu?
A cemu miałabym się bac!? Nasz synek ma starszą siostrę…jest włochata i czarna i baardzo się uwialbiają. Mimo spradycznych kłótni;)))
ps. tak na serio, to kontakt z psem daje mu dużo radości i widzę różnicę między dziećmi, które zwierząt w domu nie mają. Jemu to dobrze robi, bo jest jedynakiem.
Re: Nie boicie się mieć psa w domu?
no bo wiesz, najlepszy jest taki piesek jak nie piesek
Re: Nie boicie się mieć psa w domu?
wcale nie najlepszy 😉 okazalo sie ze jednak szczaja, jedza i chca na spacery chodzic ;-)))
Przereklamowane
Aga,
Re: Nie boicie się mieć psa w domu?
co za dranie.
k8, Adaś i Maja_Z_Brzucha
Re: Nie boicie się mieć psa w domu?
a miało być tak piknie
Re: Nie boicie się mieć psa w domu?
Tak to jest, jak się zamiast zywego zwierzęcia kupuje “zabawkę”!
A potem konstatacja, że toto
Trzeba sobie z tego zdawać sprawę od poczatku!
Re: Nie boicie się mieć psa w domu?
czytałam dziś, że w Holandii pies zagryzł noworodka 🙁
nie naszych piesków nie dotykamy 🙂
tak jak w tytule,… przyjęliśmy tę zasadę jak tylko Tymek zaczął chodzić 🙂 i to działa,… sami mamy psiaka, ale takiego kurdupla co się nawet kotów boi 🙂 Lulu jest tarmoszona (ma 3,5 roku) za uszy i ogon najczęściej od samego początku, była już zamknięta w lodówce, miała pomalowany grzbiet i takie tam inne przygody… lubi się bawić i w tym celu chwyta za nogawki, dlatego jak jestem z nią na dworze i biegają dzieciaki to jej nie puszczam… a po co jakieć dziecko ma się bać przez mojego psa????… a wracając do naszej zasady to Tymek wieże nie wolno dotykać psów innych niż te które naprawdę zna (nasza Lulu, pies moich rodziców i Mysza koleżanki z którą często spacerujemy 🙂 ) , nie leciał też nigdy kotów i innych zwierzaków… nie pozwalam też głaskać naszego psa innym dzieciom, bo po pierwsze może to nie odpowiadać ich rodzicom a po drugie nie chciałabym żeby mój syn głaskał obcego psa więc sama nie mogę robić inaczej….
Pozdrówki 🙂
baby-gaga.com/p/dev260pp___.png[/img]
baby-gaga.com/t/eleelecrd20010725_-8_Mój+Tymoteusz.png[/img]
człowiek uśmiechnięty jest bogatszy o… uśmiech
Re: Nie boicie się mieć psa w domu?
interaktywny z Tesco
Ola i Ninka 2 l. 10 m.
Re: Nie boicie się mieć psa w domu?
Ja kiedyś usłyszałam, ze mam dziecko łapać, bo piesek dzieci nie lubi…. Szkoda tylko, że ta Pani o smyczy nie pamiętała… Ja i tak uważam, że pies to zwierzę i nigdy do końca nie można mu ufać.
Ola i Ninka 2 l. 10 m.
Re: Nie boicie się mieć psa w domu?
gdybyś umiała czytać w przeszłości, to bys teraz nie marudziła !!!
Juleczka 1,5 roku
Znasz odpowiedź na pytanie: Nie boicie się mieć psa w domu?