podziel sie starym kawalem…..

Przychodzi mąż do żony i pyta:
– Słuchaj, jakbym wygrał w totolotka to co byś zrobiła?
– Wzięłabym połowę i zostawiła cię!
– Wygrałem “trójkę”, masz 7,50 i spierdalaj!

Dzwoni bankier do bankiera:
– Czesc stary, jak sypiasz?
– Jak niemowle.
– Zartujesz?
– Nie. Wczoraj cala noc plakalem i dwa razy sie zesralem.

Strona 16 odpowiedzi na pytanie: podziel sie starym kawalem…..

  1. Zamieszczone przez avi

    Sikają dwie blondynki do rzeki z mostu i nagle jedna mówi:
    – Ty,chyba nasikałam komuś do kajaka!
    – Głupia,to twoja cipka się w wodzie odbija!

    Nieee no padłam

    • bardzo bardzo mi się podobają ostatnie żarty! 😀

      byle tak dalej dziewczynki!:)

      • Zamieszczone przez avi
        Przychodzi hipochondryk do lekarza i mówi:
        – Panie doktorze, żona mnie zdradza, a jakoś nie widzę, żeby rogi mi
        rosły.
        – To tylko tak się mówi, że rogi rosną.
        – Och, jaka ulga, bo już myslałem, że mam niedobór wapnia.

        Sikają dwie blondynki do rzeki z mostu i nagle jedna mówi:
        – Ty,chyba nasikałam komuś do kajaka!
        – Głupia,to twoja cipka się w wodzie odbija!

        Lepper z kierowcą wracali pewnej nocy swą limuzyną z dalekiej podróży,
        nagle
        wyskoczyła im świnia. Nie przeżyła tego spotkania. Lepper widząc co się
        stało,
        kazał kierowcy iść wytłumaczyć wszystko rolnikowi i powiedzieć, ze
        wszelkie straty zostaną rekompensowane. Kierowca wrócił dopiero po godzinie z
        cygarem w
        zębach, butelką wina w ręku, uśmiech na twarzy, potargane włosy,
        poszarpane
        ubranie…
        – Mój Boże, co ci się stało? – pyta Lepper.
        – No cóż, rolnik dał mi wino, jego żona obiad, a ich 19 letnia córka,
        chwile
        szalonej niezapomnianej rozkoszy.
        – Coś ty im powiedział?
        – Że jestem kierowcą Andrzeja Leppera, był wypadek i świnia nie żyje…

        Państwowy Szpital Kliniczny Nr. 4 w Lublinie. W izolatce rozlega się
        dzwonek telefonu komórkowego.
        Mężczyzna podnosi się z łóżka i sięga do szafki.
        – Czy pan Kowalski? – rozlega się głos w słuchawce
        – Tak.
        – Mówi ordynator oddziału zakaźnego prof. Kwiatkowski. Drogi panie
        mam już wyniki pańskich badań.
        Jest pan chory na błonicę, boreliozę, brucelozę, cholerę, dur
        brzuszny, dżumę, czerwonkę bakteryjną,
        gruźlicę,
        kampylobakteriozę, kiłę, krwotoczne zapalenie jelit, ospę wietrzną,
        chlamydiozę, krztusiec, promienicę,
        pryszczycę, nosaciznę, odrę, tularemię, rzeżączkę, wąglik, włośnicę,
        wszawicę, wściekliznę i AIDS.
        – O Boże – krzyczy pacjent – ale chyba będziecie mnie leczyć?
        – Aaa? Tak, tak, oczywiście, będziemy. Już nawet wyznaczyliśmy panu
        specjalną dietę naleśnikową.
        – A ta dieta mi pomoże?
        – Pomoże albo nie. Skąd ku*wa mam wiedzieć? – odpowiada zły jak
        diabli profesor – Ale naleśniki to
        jedyna potrawa, która zmieści się w szparę pod drzwiami

        i mój ulubiony:

        Dwie przyjaciółki uzyskały zgodę mężów i poszły na babską
        imprezkę. Po wypiciu winka, koniaczku i wódeczki wracaja do domu w
        cięzkim stanie.Idąc przez cmentarz jedna mówi, że chce jej się
        siusiu, na co druga że jej też. Siusiaja po kolei, pierwsza zdejmuje
        majtki, sika, podciera sie majtkami i je wyrzuca.Drugiej żal majtek
        wiec je zdejmuje, wkłada do kieszeni, sika i podciera się kokarda z
        grobu obok.
        Następnego dnia mąż pierwszej przybiega do męża drugiej i lamentuje
        – Słuchaj moja żona mnie zdradza.Wczoraj wróciła do domu zalana i
        bez majtek!!!
        Na co drugi mąż:
        -No, moja to napewno mnie zdradza. Nie dość ze wróciła pijana, nie
        miała majetek, to na dodatek w tyłku miała kokarde z napisem
        ”NIGDY CIE NIE ZAPOMNIMY!! Stasiek, Zygmuś,Wiesiek i Marian z siłowni” !!!

        rewelacyjne kawały ahahhahahahha

        • Telefon do biura obslugi klienta pewnej firmy:
          – Zjadlam dzis Activię. Wymiotuję od rana, z sedesu nie schodzę.
          Zrobilam się cala zielona, mam zawroty glowy i widzę jakies fioletowe
          kręgi przed oczami…
          – Jest pani zadowolona z rezultatu, czy zyczy sobie pani zwrotu pieniędzy?

          • A oto najkrotsza i najpiekniejsza bajka jaka kiedykolwiek slyszalam :

            Byla sobie raz mloda dziewczyna, ktora zapytala pewnego chlopca, czy
            chcialby ja poslubic. Chopiec odpowiedzial:?Nie!?.
            I dziewczyna zyla szczesliwie, bez prania, gotowania, prasowania…
            >Czesto spotykala sie z przyjaciolmi, spala z kim chciala, zarabiala na
            siebie i wydawala pieniadze na co chciala….
            *KONIEC*

            Problemem jest w tym, ze nikt nigdy w dziecinstwie nam nie opowiadal
            takich bajek.
            Za to wsadzili nas w g… po uszy z tym cholernym ksieciem z bajki!!!

            ;))))

            • Pijaczek zakręcił się przypadkiem na cmentarzu.
              Zauważył grabarza, zajętego swoją pracą i postanowił go dla żartu przestraszyć.
              Podszedł do niego od tylu i wrzasnął :”BUUUUAAA”
              Grabarz ani drgnął, nawet sie nie odwrócił i kontynuował swoją pracę.
              Pijaczek zniesmaczony nieudanym żartem odchodzi.
              Kiedy wychodzi poza teren cmentarza, nagle dostaje łopatą w łeb i pada na ziemię nieprzytomny.
              Pochyla sie nad nim grabarz i grożąc palcem mówi:

              “Straszymy, biegamy, skaczemy, bawimy sie… ale za bramę nie wychodzimy!

              • Idzie wariat drogą i krzyczy:
                – BĘDĘ CHODZIŁ,BĘDE CHODZIŁ!
                Przechodnie się pytają:
                – Czy to jakiś cud?
                – Nie, właśnie ukradli mi auto!

                Halo?
                – Cześć maleńka, tu tatuś, daj mi mamusie
                – Tatusiu, mamusia jest na górze w sypialni z wujkiem Frankiem
                Po dłuższej chwili milczenia:
                – Ależ córeczko, nie masz żadnego wujka Franka !
                – Nieprawda ! Mam ! I jest teraz z mamusią w sypialni !
                – Ok, no cóż….posłuchaj uważnie, chcę żebyś coś dla mnie zrobiła. Dobrze?
                – Dobrze tatusiu
                – To idź na góre do sypialni, zapukaj do drzwi i powiedz, że tata właśnie parkuje przed domem…
                … kilka minut później :
                – Już zrobiłam
                – I co się stało?
                – Mama bardzo się przestraszyła, wyskoczyła z łóżka bez ubrania i zaczęła biegać po pokoju i krzyczeć, a potem potknęła się o dywan i wypadła przez okno i leży nieżywa.
                – Boże, a wujek Franek?
                – On też wyskoczył z łóżka bez ubrania i krzyczał i w końcu wyskoczył przez okno, to z drugiej strony i wskoczył do basenu. Ale tatusiu, tam nie było wody, miałeś napełnić go w zeszłym tygodniu i zapomniałeś. No i wujek upadł na dno i też jest nieżywy.
                …baaardzo długa chwila ciszy, aż wreszcie :
                – Hm mmm, basen mówisz? A czy to numer 555-67-89?

                Pewne plemię afrykańskie nawiedziła okrutna susza. Padając z pragnienia udali się do plemiennego szamana z prośba o pomoc. Szaman ów wyszedł z lepianki i patrząc po tłumie współplemieńców pyta:
                – Kto ma wodę?
                Nikt się nie zgłasza to powtarza:
                – Kto ma trochę wody?
                Nieśmiale zgłasza się jeden z członków plemienia i podając bukłak wody mówi:
                – Ja mam jeszcze trochę.
                Szaman niewiele myśląc wylał wodę do miseczki, ściągnął koszulę i zaczął ją prać. Mieszkańcy wioski patrzyli ze zgrozą. Wyjął koszulę z wody, wykręcił i wodę wylał w krzaki. Znowu pyta:
                – Kto ma jeszcze jakąś wodę?
                Kolejny osobnik podając mu bukłak mówi:
                – Mnie zostało jeszcze pół…
                Szaman wziął wodę, wlał do miski i wypłukał koszulę. Wodę wylał, a koszulę powiesił na sznurku.
                Kiedy mieszkańcy wioski chcieli się na niego rzucić zaczęły napływać ciężkie chmury i rozpadał się deszcz.
                Szaman na to:
                – Zawsze, kurwa, pada, jak pranie zrobię…

                Pewnego razu gdzieś na zapomianej wsie gdzie psy szczekają dupami,a prąd zawraca na liniach i gdzie słońce nie świeci żyłą sobie rodzinka – ojciec, matka i trzech synów. ¯yli oni tylko dzięki swojej jedynej krowie. Jednego ranka ojcieć szedł jak co dzień do obory wydoić krowe. Wchodzi patrzy – na scianach krew, flaki a na środku zamiast krowy leży kupa mięsa i kości… Załamany ojciec który stracił sens swojego życia ( jak on teraz utrzyma rodzinę bez tej krowy? ) wziął sznur i powiesił się. Matka martwiła się co ojciec tak długo nie wraca to poszła do obory i po tym co zobaczyła pobiegła nad rzekę i się utopiła… Następnie pierwszy syn wszedł do obory i zobaczywszy ojca i resztki z korwy zrobił to samo co matka, ale gdy juz miał skakać do rzeki pojawiła się syrena i mówi do niego:
                – wyruchaj mnie 20 razy to wszystko będzie jak dawniej….
                Syn był cienias, pomyślał sobie ” nie dam rady ” i skoczył do wody
                Następnie drugi syn poszedł do obory, potem nad rzekę i znowu wypłynęła syrena:
                – słuchaj będziesz się ze mną kochał 20 razy to ożywię twoją mamę, twojego tatę i wszystko będzie jak dawniej
                Syna pomyślał ” a co tam sprubóję “, nie udało mu się zaspokoić syreny i z rozpaczy rzucił się do rzeki.
                I trzeci syn poszedł do obory, zobaczył ojca na sznurze, i pobiegł nad rzekę znowu wynurzyła się syrena:
                – Słuchaj przelecisz mnie 20 razy to wskrzeszę twoich braci, twoją matke i twojego ojca i wszyctko będzie jak dawniej
                na to trzeci syn:
                -a mogę 30 razy?
                -no tak
                -a 40 razy?
                -pewnie…
                -a 50 razy?
                -nom
                -a 60 razy?
                -hmmm no tak…
                – a nie pękniesz tak jak krówka??

                • krówka i auto!

                  • Stopy
                    – Dlaczego kobieta ma mniejsze stopy od mężczyzn?
                    – Żeby stała bliżej zlewu.

                    Kobieta ma w życiu trzy okresy: w pierwszym działa na nerwy ojcu,
                    w drugim mężowi, w trzecim zięciowi.

                    Rozmowa telefoniczna:
                    – Kochanie, co wolisz – banany czy truskawki?
                    – Na bazarze jesteś, skarbie?
                    – Nie, w aptece.

                    Małżeństwo leży w łóżku. Nagle żona mówi:
                    -Kochanie zróbmy to, od dwóch miesięcy tego nie robiliśmy
                    -Chyba ty…

                    Nierozgarnięta

                    Prezes do nowo zatrudnionej sekretarki:
                    – To jest biurko, przy którym będzie pani pracować.
                    Sekretarka:
                    – Dobrze.
                    – A to jest telefon, który będzie pani odbierać gdy zadzwonią do nas klienci.
                    – Dobrze.
                    – A tu mamy fax, czasami będzie pani wysyłać pisma do naszych kontrahentów.
                    – Dobrze.
                    – A w rogu stoi express do kawy, w którym będzie pani robić kawę dla mnie i naszych klientów.

                    – Dobrze.
                    Zirytowany prezes do sekretarki.
                    – A czy zna pani inne słowa niż “dobrze”?!!
                    – Seks, oral, anal.
                    na to Prezes:
                    – Dobrze.

                    Fe fe…

                    Rozmowa dwóch facetów:
                    – Dlaczego na swoją dziewczynę mówisz flanelciu?
                    – To zdrobnienie…
                    -?!?! Od czego???
                    – Ty szmato…

                    Wraca mąż ze szpitala gdzie odwiedzał ciężko chorą teściową i wściekły mówi do żony:
                    – Twoja matka jest zdrowa jak koń, niedługo wyjdzie ze szpitala i zamieszka z nami.
                    – Nie rozumiem – mówi żona – wczoraj lekarz powiedział mi, że mama jest umierająca!
                    – Nie wiem co on tobie powiedział ale mi radził przygotować się na najgorsze

                    Facet grzebie cos przy kontakcie czy innych tam kabelkach, wola zone:
                    – Jadźka, potrzymaj mi ty ten kabelek.
                    Żona bierze kabelek i pyta:
                    – No i co?
                    – Nic.. Widac faza jest w drugim…

                    Kobieta w widocznej ciąży przychodzi do lekarza i pyta:
                    – Panie doktorze, ja mam… to znaczy mój mąż chciałby wiedzieć…
                    – Rozumiem, rozumiem – przerywa jej lekarz. – Czy aż do bardzo zaawansowanej ciąży można bezpiecznie uprawiać seks??
                    – Nie, nie o to chodzi. On chciałby wiedzieć, czy wciąż mogę rąbać drewno?

                    Test na to kto jest lepszym przyjacielem: kobieta czy pies:
                    Zamknij oboje w bagażniku, po godzinie otwórz i zobacz kto się
                    będzie cieszył że Cię znowu widzi.

                    Mąż z żoną jedzą obiad w wykwintnej restauracji, kiedy nagle do
                    ich stolika podchodzi oszałamiająco piękna, młoda dziewczyna, całuje faceta w usta, mówi, że zobaczą się później i wychodzi.

                    Żona patrzy na męża z wściekłością:
                    – Kto to był?!
                    – Moja kochanka – odpowiada mąż.
                    – Wystarczy! Chcę rozwodu!
                    – Dobrze – odpowiada mąż – ale zauważ, że po rozwodzie nie będzie już wycieczek do Paryża na zakupy, nie będzie wakacji na Karaibach, nie będzie mercedesa w garażu i nie będzie weekendów na jachcie. Ale oczywiście możesz zrobić jak zechcesz. W tym momencie żona zauważa ich wspólnego znajomego wchodzącego do restauracji z młodą, ładną dziewczyną:

                    – Kim jest ta dziewczyna obok Karola?
                    – To jego kochanka – informuje ją mąż.
                    – Nasza jest ładniejsza.

                    Dwóch przyjaciół wraca późnym wieczorem z pokera. Jeden skarży się drugiemu.
                    – Wiesz, nigdy nie mogę oszukać żony. Gasze silnik samochodu i wtaczam go do garażu, zdejmuje buty, skradam się na piętro, przebieram sie w łazience. Ale ona zawsze się budzi wydziera na mnie, ze tak późno wracam.
                    – Masz złą technikę. Ja wjeżdżam na pełnym gazie do garażu, trzaskam drzwiami, tupie nogami, wpadam do pokoju, klepie ja w tyłek i mówię: “Co powiesz na numerek?”. Zawsze udaje, ze śpi…

                    Dziewczyna pyta swojego chłopaka:
                    – Czy to prawda, że płazy nie mają mózgu?
                    – Prawda żabciu.

                    Policja?! Chciałem zgłosić zaginięcie teściowej!
                    – Tak, oczywiście. Czy może pan podać rysopis zaginionej? To przyspieszyłoby poszukiwania…
                    – Jakoś nie mam pamięci do twarzy…

                    Baba zrobiła sobie maseczkę błotną i wyglądała świetnie przez dwa dni. Potem błoto odpadło…

                    Po śmierci do piekła trafiają 3 kobiety. Naczelny diabeł pyta:
                    – Ile razy zdradziłaś męża?
                    – 50.
                    – Do kotła. Pyta drugą:
                    – Ile razy zdradziłaś męża?
                    – 50.
                    – Do kotła.
                    Pyta trzecią: – Ile razy zdradziłaś męża?
                    – Tylko raz.
                    – Dopukać 49 razy i do kotła!

                    W kościele za chwile ma się odbyć ślub. Młoda para zbliża się powoli do ołtarza.
                    Wśród zebranych gości jest mała dziewczynka, która szeptem pyta swoją mamę:
                    – Mamusiu, a dlaczego panna młoda jest tak ślicznie ubrana w białą sukienkę?
                    – Bo widzisz córeczko, ona chce wszystkim pokazać jaka jest bardzo szczęśliwa – odpowiada matka.
                    – To dlaczego pan młody jest ubrany na czarno?

                    OGŁOSZENIE W GAZECIE
                    Sprzedam encyklopedie Britannica, 40 tomów.
                    Stan bardzo dobry.
                    Nie będzie Mi już potrzebna. Ożeniłem się tydzień temu.
                    Żona, ku…., wszystko wie najlepiej.

                      • Sala operacyjna, pacjent leży na leżance, podchodzi anestezjolog:
                        -Dzień dobry, dzisiaj ma pan operację, będę pana usypiał, ale mam jeszcze jedno pytanie: Czy leczy się pan w naszym szpitalu prywatnie, czy na kasę chorych?
                        Pacjent na to:
                        -Na kasę chorych.
                        -Aaaaa… kotki dwa…

                        • Nesfree dałaś ognia 😀

                          • – Odwróć się i zdejmij majtki!
                            – Nie, Heniek, nie chcę w dupę!
                            – Nie bój się Sylwia, to nie boli.
                            – A Ksenia mówiła, że boli!
                            – Ksenia się wierciła, nie mogłem trafić to i może zabolało.
                            – Heniek… wstydzę się…
                            – Sylwia, znamy się przecież do lat… Przecież nie możesz się mnie wstydzić, Sylwia!
                            – To… to… to zamknij oczy, Heniek!
                            – K…, jak zamknę, to nie trafię!
                            – Heniek, to weź jakoś… inaczej!
                            – Inaczej… inaczej! Otwórz usta! Weź do buzi, łyknij! Dobrze….
                            A teraz idź do poczekalni i powiedz, żeby weszła następna.
                            ……..
                            Durne baby, jak się one tej szczepionki przeciw grypie boją!

                            • Gdy Bóg stworzył Adama i Ewę, rzekł im:

                              – Mam tylko dwa prezenty. Jednym jest sztuka siusiania na stojąco, a drugim…
                              Wtedy Adam skoczył do przodu i krzyknął:
                              ”Ja!!! Ja!!! Ja!!!! Ja to chcę, proszę, Panie, prooooszę, prooooszę, istotnie ułatwi mi to życie”.

                              Ewa się zgodziła, mówiąc, że takie rzeczy nie mają dla niej znaczenia.

                              Wtedy Bóg dał Adamowi prezent, a ten zaczął krzyczeć z radości.

                              Biegał po Rajskim Ogrodzie i obsikiwał wszystkie drzewa i krzaki, biegał po plaży wysikując rysunki na piasku…
                              Nie przestawał się z tym obnosić.

                              Bóg i Ewa obserwowali oszalałego ze szczęścia mężczyznę, gdy Ewa spytała:
                              - “A jaki jest drugi prezent?”

                              Bóg odpowiedział:
                              - rozum, Ewo, rozum…

                              • Zamieszczone przez AgnieszkaS
                                Gdy Bóg stworzył Adama i Ewę, rzekł im:

                                – Mam tylko dwa prezenty. Jednym jest sztuka siusiania na stojąco, a drugim…
                                Wtedy Adam skoczył do przodu i krzyknął:
                                ”Ja!!! Ja!!! Ja!!!! Ja to chcę, proszę, Panie, prooooszę, prooooszę, istotnie ułatwi mi to życie”.

                                Ewa się zgodziła, mówiąc, że takie rzeczy nie mają dla niej znaczenia.

                                Wtedy Bóg dał Adamowi prezent, a ten zaczął krzyczeć z radości.

                                Biegał po Rajskim Ogrodzie i obsikiwał wszystkie drzewa i krzaki, biegał po plaży wysikując rysunki na piasku…
                                Nie przestawał się z tym obnosić.

                                Bóg i Ewa obserwowali oszalałego ze szczęścia mężczyznę, gdy Ewa spytała:
                                - “A jaki jest drugi prezent?”

                                Bóg odpowiedział:
                                - rozum, Ewo, rozum…

                                • Ateista po śmierci trafił do piekła. Puka do bram, otwiera diabeł w gajerze od Armaniego, woń Hugo Bossa…
                                  – Dzień dobry, zapraszam pana, oprowadzę po naszym piekle. Tutaj są sypialnie, tu natryski, sauna, solarium, jackuzzi, można korzystać do woli.
                                  Ateista zdziwiony, nie wie, o co chodzi.
                                  Wchodzą do następnego pomieszczenia. Długi stół, najlepsze alkohole, fura żarcia, chętne dziwki się kręcą, ludzie balują… ateista czuje, że musi być jakiś hak.
                                  Następne pomieszczenie – biblioteka ze wszystkimi książkami, jakie na świecie wydano, diabły pilnują ciszy, ludzie w skupieniu czytają. Ateista nie wie, o co chodzi.
                                  Kolejny lokal – kotły, ludzie w smole się prażą, nieludzkie wycie, diabły widłami popychają tych, którzy chcą uciec. Ateista nie wytrzymał:
                                  – Panie Diable, ale o co chodzi, tu impreza, tu czytelnia, a tu kotły, smoła…
                                  – A nie, na tych niech pan nie zwraca uwagi, to katolicy, jak wymyślili, tak mają.


                                  • GATUNKI LUDZIOWATE

                                    DZIEWICA POSPOLITA
                                    Roślina krótkotrwała,
                                    wymagająca szczególnej pielęgnacji.
                                    Chętnie poddaje się flancowaniu.

                                    STARA PANNA
                                    Roślina długotrwała i pnąca,
                                    czepiająca się wszystkiego i wszystkich.
                                    Żyje w miejscach odosobnionych
                                    nie wiadomo z kim.

                                    KOCHANKA
                                    Roślina kwitnąca pasożytnicza
                                    z gatunku motylkowatych.
                                    Z uwagi na duże koszty
                                    w naszych warunkach
                                    trudna do hodowli domowej.
                                    Rozkwita nocą.

                                    ŻONA
                                    Pożyteczne zwierzę domowe,
                                    pociągowe, bardzo nerwowe,
                                    ale wytrwałe.
                                    Żywi się odpadkami,
                                    w hodowli domowej bardzo opłacalna
                                    przynosząca duże korzyści.

                                    ROZWÓDKA
                                    Należy do owadów
                                    występujących w dużych ilościach,
                                    znana w przyrodzie
                                    pod nazwą szarańcza.
                                    Samiczki pozostawia w spokoju,
                                    samców niszczy od korzenia.
                                    Czyni szkody w ubraniu zwłaszcza w kieszeni.

                                    WDOWA
                                    Wierzba z gatunku płaczących,
                                    szybko próchniejąca.

                                    KAWALER
                                    Ptak przelotny,
                                    dzieci swoje podrzuca innym
                                    i wówczas zmienia miejsce pobytu.
                                    Jest trudny do chwycenia w sidła.

                                    STARY KAWALER
                                    Grzyb jadowity o gorzkim smaku.
                                    Żyje przeważnie sam lub
                                    w symbiozie z purchawką pospolitą

                                    MĄŻ
                                    Zwierzę domowe z gatunku leniwców.
                                    Ze względu na dużą żarłoczność
                                    w warunkach domowych przynosi duże straty.
                                    W hodowli nieopłacalny.
                                    Pochodzenie – skrzyżowanie trutnia
                                    z padalcem

                                      • Jak działają tabletki antykoncepcyjne 🙂
                                        Wiecie…?
                                        Otóż…
                                        Kobieta łyka tabletkę,
                                        potem ją wysikuje.
                                        Żaby w stawie nie mogą składać jaj….więc nie mają potomstwa,
                                        jest coraz mniej żab.
                                        Boćki nie mają co jeść…
                                        i w ten sposób przynoszą mniej dzieci!

                                        🙂

                                        • Zamieszczone przez tora
                                          nie wiem czy bylo, ale ja dzis wyczytalam po raz pierwszy i omalo sie nie udlawilam kanapka 😉

                                          Przychodzi dziadek do burdelu i płaci za loda. Dziwka robi mu loda i robi, ale
                                          laska nie staje. W końcu dziwka mówi: Z tego to już nic nie będzie, on już nie
                                          stanie. Na to dziadek: Nie chodzi o to, żeby stał, ale żeby był czysty

                                          fuuuu

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: podziel sie starym kawalem…..

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general