Czy mama karmiąca, której dziecko nauczyło się zasypiać przy piersi może nauczyć je samodzielnego zasypiania metodą zaklinaczki?
Małogoś śpi ładnie – ok 11 godzin z przerwami na jedzenie. Tzn. przebudza się, ssie i natychmiast usypia. Problem polega na tym, że po pierwsze usypia wieczorm ssąc pierś, po drugie śpi ze mną, bo przenoszona do łóżeczka potrafi się wybudzić. Powoli przestaje mi spanie z nią odpowiadać – nie wysypiamy się i wydaje mi się, że Małgoś, gdyby spała sama spałaby dłużej i lepiej (budzi się w nocy do kilku razy). Dlatego myślę o metodzie “podnieś-połóż”. Wiem, że najlepiej nadawałby się do tego tata, ale M. ma taką pracę, że nie ma go średnio 3-4 dni w tygodniu w domu. I co tu robić?
Agnieszka i Małgosia – 08.05.2004
Edited by Filipinka2004 on 2005/01/14 00:03.
6 odpowiedzi na pytanie: Pytanie zasadnicze-o spaniu raz jeszcze
Re: Pytanie zasadnicze
TAK, TAK i jeszcze raz tak!!!
Właśnie o tym było w dzisiejszym odcinku Zaklinaczki…
Poza tym Michał zasypiał identycznie i metoda Zaklinania podziałała na niego jak balsam…
pozdrawiam Zuzia
Michał (11.08.2004)
Re: Pytanie zasadnicze
Serio, serio? Nadzieja we mnie wstępuje! ;)))
I naprawde tata nie jest konieczny? Słyszałam, że mama po prostu kojarzy się dziecku z piersią i może mieć problemy z usypianiem bez cyca. Nie mam jak oglądać zaklinaczki, ale tesciowa ogląda pilnie i własnie dziś mi mówiła, że w dzisiejszym odcinku tata i zaklinaczka usypiali…
Agnieszka i Małgosia – 08.05.2004
Re: Pytanie zasadnicze-o spaniu raz jeszcze
twoje dziecko – przyzwyczajone do pojadania w nocy – po prostu czuje ssanie w żołądku o określonych porach.
Po 2-3 dniach mu przejdzie jak nie będziesz go karmić, ale nastaw się, że w ciągu tych 2-3 nocy będzie płakał (bo będzie głodny) – i nawet noszeniem na rękach trudno go będzie uspokoić.
Musicie to przetrzymać (noś go lulaj, mów do niego) i po paru nocach to nocne ssanie zniknie.
Acha – daj mu wieczorem pożądną kolację.
Ania
Ania i Bartuś 12.05.2004
Re: Pytanie zasadnicze-o spaniu raz jeszcze
Ja mam bardzo podobną sytuację do Twojej. Tydzień temu podjęłam “męską” decyzję i oduczyłam Nadię usypiania przy piersi – trzymałam ją na rękach siedząc na łóżku i dałam smoczek. Pierwszego dnia płakała i trwało ok. 30 minut zanim zasnęła. Potem jeszcze 2 dni trochę marudziła, teraz usypia tak bez protestu. Potem odkładam ją do łóżeczka i śpi do ok. 24 – 1, jak się budzi zabieram ją do siebie. Karmię w nocy ale chcę niedługo przestać. Nie zależy mi aż tak bardzo, żeby spała oddzielnie chociaż też chciałabym, żeby się tyle razy nie budziła. Może też spróbuj metodą małych kroczków, jak ja?
Re: Pytanie zasadnicze-o spaniu raz jeszcze
racja, dobra, treściwa kolacja, i moje dziecko chociaż jeszcze cycowe rzadko kiedy się budzi,
i faktycznie – metoda zaklinaczki działa – wypróbowała ją moja koleżanka 😉
pozdrawiam
Ola z Natalią- 2.06.2003
Re: Pytanie zasadnicze
A w dzisiejszym odcinku też było o tym i usypiała mama… ja mam taki sam problem i też będę stosować tę metodę i to osobiście, bo mąż jest za miękki, a poza tym nie wie, co to nie wysypiać się od 11 miesięcy, jak to jest u mnie… myślę, że metoda jest dobra, w końcu tyle mam stosowało z dobrym rezultatem…
pozdrowionka
Gośka i Filipek
Znasz odpowiedź na pytanie: Pytanie zasadnicze-o spaniu raz jeszcze