Dziewczyny jestem w 8 tygodniu ciąży i zaczęlam plamić (kolor jasny brązowy) pojechalam do szpitala zrobili mi usg i okazało się że mam krwiaczka.Dostalam Dufaston i luteine i leżeć.Z dzidziusiem jest wszystko ok.Ale strasznie sie martwie wręcz jestem PRZERAŻONA poronieniem. Mam dwoje dzieci i obie ciąże przeszłam bez problemowo! Czy któraś z was tak miała? Może pocieszycie?
7 odpowiedzi na pytanie: Ratunku Plamienie!!!
Kasiu ja tak mialam i zobacz w ktorym tc jestem 🙂 Krwiaki sie zdazaja i jesli go wylezysz to ciaza go wchlonie i wszystko bedzie dobrze 🙂 Ja tez bralam duphaston duzo odpoczywalam a ciaza przebiega bez zadnego problemu i u Ciebie tez tak bedzie
a tu byl watek niedawno o plamieniach i jak widzisz sporo kobiet je ma i najczesciej dobrze sie wszystko konczy, ale trzeba na siebie uwazac 🙂
Przepraszam za tak intymne pytanie napisz po jakim czasie minęło plamienie i w jakim czasie usg potwierdziło że sie wchłonęło. Czy wydzieline miałaś zawsze brunatną? Czy zmieniała kolor na różowy?Dziękuje że odpisałaś na moje pytanie.
Tu zazwyczaj sa intymne pytania wiec smialo mozesz je zadawac 😉 Plamilam przez tydzien. Duphaston na szczescie zadzialal, ale bralam juz ten lek do 19 tc. W pewnym momencie plamilam zywa jasnorozowa krwia, potem przeszlo znowu w braz i to oznaczalo ze krwiak sie wchlania i oczyszcza.
U mnie w 6 tygodniu tak było,że pojawiło się ciemnobrązowe plamienie (1 dzień), diagnoza była jak u Ciebie-krwiaczek, leżałam i Duphastoniłam (z resztą mam jeszcze nawet 2 tyg. brać Duphaston),ale już po 2 tygodnich nie było krwiaka-także bądź dobrej myśli :). Lekarz mnie uprzedzał,że mogą się pojawić plamienia z krwiaczka,gdyby się opróżniał, jednak u mnie się wchłonął.
Też miałam krwiaczka i duphaston pomógł,musisz sie pilnować żeby nie przeciązać organizmu.
Przy każdej ciąży na początku miałam krwiaki, miałam duphaston, luteinę i oszczedzanie siebie, wchłonęły się bez śladu!
Dziewczyny byłam na wizycie i lekarka robiła mi usg. Po krwiaku została niewielka blizna. Ten mój krwiak to nic innego jak odklejenie sie kosmówki tak sie dowiedziałam.W tej chwili jest juz ok plamienia ustały i to najważniejsze z dzidziusiem wszystko w porządku.Dziekuje wam za wsparcie w moich trudnych chwilach. Pozdrawiam.
Znasz odpowiedź na pytanie: Ratunku Plamienie!!!