Albo jesteście zmęczone albo lenistwo Was dopadło, ale nic nie piszecie. Ja byłam na kolejnej wizycie i wszystko ok. Jestem ciekawa jak u Was. Mój maluszek rosnie. Liczyłam z moim lekazem paluszki maleństwa u rączki- jakie to było słodkie oooo. Jestem w 15 tygodniu i mam termin na 5 sierpnia. Ostatnio słyszałam że lato tego roku juz od kwietnia ma byc upalne- jak pomyślę to sie już boję. Jak byłam w ciąży z moja córeczką to również było upalnie tylko termin miałam na październik i największe upały były jeszcze w nie takim zaawansowanym terminie, ale i tak odczułam gorąc. Tak sobie myślę że chyba tym razem nie będę chodzić do ostatniego dnia ( tak było tamtym razem rano praca a wieczorem poród), bo i tak nikt tego w pracy nie docenił. Wy planujecie jakieś zwolnienia -ciekawa jestem bardzo.
Pozdrawiam serdeczne wszystkie mamusie i wszystkie dzidziusie te urodzone i jeszcze nie.
4 odpowiedzi na pytanie: sierpniówki- odezwijcie się
Re: sierpniówki- odezwijcie się
Witaj Kasiu!
Rzeczywiście sierpniówki nie piszą zbyt intensywnie.Ja to już czasami na pracy nie mogę się skupić, tylko myślę jak to fajnie byłoby siedzieć już w domku i pisać od rana z dziewczynami na forum. Super,że u Ciebie po wizycie wszystko okej.Ja miałam w tamtym tygodniu i też jestem szczęśliwa. Może w środę pójdę do gina z kasetą nagrać maleństwo i mam zamiar zapytać go o tą przyzierność karkową. Tyle dziewczyn o tym tu pisze,a ten mój doktor mi nic nie mówił. Co do upałów to ja też bardzo się martwię,bo podobnie jak Ty słyszałam o bardzo gorącym lecie. Pierwsze dziecko rodziłam 15lipca i chodzilam non stop z butelką wody a teraz mam termin na15sierpnia.Ale myślę,że jakoś to wytrzymamy i z wózeczkiem po słońcu pospacerujemy.
Na zwolnienie planuję maj,maxymalnie czerwiec a potem slodkie lenistwo na podwórku.
Pozdrawiam sierpniowe mamusie! Pa
Ada,Artur(8lat) i?
Re: sierpniówki- odezwijcie się
A pisałyśmy, pisałyśmy! Sprawdź na drugiej stronie spisu forum :).
Ja mam usg wyznaczone na 15 lutego – to będzie 14tc. Do tej pory usg miałam już 3 razy – groziło mi poronienie. Na zwolnieniu jestem już ponad miesiąc (w tym 2 razy szpital). Chciałabym wrócić do pracy chociaż na trochę, nuży mnie bezczynność. Moja lekarka powiedziała, że pozwoli mi popracować, ale potem dalsze leniuchowanie.
O upałach nie myślę, może dlatego, że nie wiem jak to jest. To moja pierwsza ciąża. Jeszcze nie oswoiłam się z myślą, że będę mamą (puk, puk w niemalowane) 🙂
Pozdrawiam – Dorota
[obrazek]https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;18;19/st/20050812/dt/6/k/1c22/preg.png
Re: sierpniówki- odezwijcie się
Odzywam się!
U nas wszystko dobrze. Dzidzia trochę jakby się wierci, ale bardzo delikatnie na razie. Na USG była tydzień temu i wszytsko jest dobrze. Ważę już prawie 4 kg więcej niż przed ciążą (czyli 54). Jakoś szybko mi tym razem waga podskakuje…
Upałami się nie martwię. Zamierzam jeszcze w lipcu popływać trochę w jeziorze, więc dobrze, żeby się woda nagrzała 😉 Pierwsze dziecko urodziłam w listopadzie (termin miałam na 8.11) i całe szczęście, że lato było upalne. Do połowy października nie musiałam sobie długich spodni kupować, a potem udało mi się jakieś pożyczyć. Im więcej ubrń, tym trudniej się ruszać, nie mówiąc już o częśtym chodzeniu do toalety. Zdaję sobie sprawę, że pod koniec ciąży gorzej się znosi upały, ale trudno. Wkońcu to będzie lato. Można się tego było spodziewać 😉 Zresztą po ubiegłym “mroźnym” i wilgotnym lecie mam wyraźny deficyt upałów. Więc na razie się nie martwię – na to będzie czas później.
Kra, Wiktorek (19.11.2003) i * (10.08.2005)
Re: sierpniówki- odezwijcie się
Ja też już chcę do pracy, ale nie wiem czy mam tyle siły. Na razie drugi miesiąc zwolnienia – strasznie się czuję bezczynna.. Po szpitalnych przejściach z dzidziusiem już chyba dobrze, tylko ja ciągle wymiotuję. Mam nadzieję że 4 miesiąc przynosi więcej siły : ) Pozdrawiam. Talka
Znasz odpowiedź na pytanie: sierpniówki- odezwijcie się