skracająca się szyjka

Witam wszystkie kobietki, które mają podobny problem i chciałyby o tym popisać. Ja dwa dni temu podczas badania dowiedziałam się, że szyjka mi się skróciła i otworzyła na 1cm. Strasznie się przejęłam, bo do tej pory wszystko było wzorowo, a tu nagle leżenie pełne obaw. Jestem dopiero w 24 tygodniu. Gdy przeszukałam neta na ww temat, to się naprawdę przejęłam.
Może któraś z Was ma podobny problemik?

33 odpowiedzi na pytanie: skracająca się szyjka

  1. Zamieszczone przez chrupka77
    Witam wszystkie kobietki, które mają podobny problem i chciałyby o tym popisać. Ja dwa dni temu podczas badania dowiedziałam się, że szyjka mi się skróciła i otworzyła na 1cm. Strasznie się przejęłam, bo do tej pory wszystko było wzorowo, a tu nagle leżenie pełne obaw. Jestem dopiero w 24 tygodniu. Gdy przeszukałam neta na ww temat, to się naprawdę przejęłam.
    Może któraś z Was ma podobny problemik?

    TEraz nie mam, ale w poprzedniej ciąży owczem. Starałam się leżeć, prowadziłam oszczędny tryb życia, stosowałam się do zaleceń lekarza. Urodziłam w 38 tygodniu. Tak więc głowa do góry, wszystko będzie dobrze. Grunt to mieć dobrego lekarza i mieć do niego zaufanie. No i oczywiście myśleć pozytywnie!

    • Zamieszczone przez chrupka77
      Może któraś z Was ma podobny problemik?

      Ja dołączam do klubu. Także leżę.
      Od 4 tygodni poza NO-SPĄ i magnezem, biorę Fenoterol i w razie czego Isoptin. Szyjka odkąd leżę skraca się nieznacznie i im ciąża bardziej zaawansowana tym ja spokojniejsza. Poza tym staram się nie myśleć za dużo… Ale gdy zbliża się wizyta u lekarza schizuję i zaczynam się szykować do szpitala, omawiam strategię opieki nad synkiem z moją mamą (szczególnie odkąd mój mąż niedomaga).

      A Ty jakie masz zalecenia??

      • Zamieszczone przez chrupka77
        Witam wszystkie kobietki, które mają podobny problem i chciałyby o tym popisać. Ja dwa dni temu podczas badania dowiedziałam się, że szyjka mi się skróciła i otworzyła na 1cm. Strasznie się przejęłam, bo do tej pory wszystko było wzorowo, a tu nagle leżenie pełne obaw. Jestem dopiero w 24 tygodniu. Gdy przeszukałam neta na ww temat, to się naprawdę przejęłam.
        Może któraś z Was ma podobny problemik?

        mi szyjka zaczeła sie skracac od 13 tc rozwarcie miałam od 16 tc 0,5 cm a od 24 tc 1 cm i od 21 tc brałam cordafen na napinania. Teraz jestem w 38 tc i nic sie dalej nie działo ale lezałam plackiem przez 16 tygodni i sie udało. Wiec głowa do góry !!!!!!!l wypoczywaj i bedzie dobrze

        • ja w 1 ciązy mialam zakladany szew wiec teraz w 2 ciazy boje sie powtorki Poki co dostalam Luteine ktora podobno wzmacnia miesnie szyjki czy cos takiego

          • PATI2007, podziwiam ciebie, 16 tygodni plackiem. Chociaz ja też już sobie powiedziałam, że zrobię wszystko, żeby bezpiecznie donosić tę ciąże. I jak trzeba będzie, to będę leżeć grzecznie. Chociaż zawsze miałam fisia na punkcie efektywnego wykorzystania czasu, ale dka mojej Fasoli jestem gotowa na wiele zmian 🙂

            • GOHA, no właśnie mam mały mętlik w głowie z tymi zaleceniami. Mam “się oszczędząć, leżeć, wyjść to sobie mogę przed dom”. Wcześniej pracowałam. Od kiedy jestem na zwolnieniu (od czwartku), mogę się bardziej skupić na brzuszku i bardziej obserwować jego zachowanie. Generlanie jak leże lub sobie siedzę (pół leżąc) to nic się nie dzieje, ale jak pochodzę trochę to napina mi się brzuszek. A skurcze łapią nie zależnie od nieczego, gdy leże, siedzę, stoję, nie ma reguły.
              I tu chciałam się was podpytać: czy faktycznie najlepsze efekty daje dosłownie leżenie? Tak dla samej siebie tłumaczę to sobie w ten sposób, że wtedy Fasola nie “spada” 🙂 mi na dno macicy i nie ma nacisku na szyjkę.
              Jutro jadę na kontrolę do szpitala do mojego lekarza. Zobaczymy co powie. Będę go chciała zapytać o krążek.
              Czy rozwarcie może się cofnąć?

              • Pati 2007
                “ale lezałam plackiem przez 16 tygodni i sie udało.”
                a na ile to twoje lezenie plackiem to faktycznie było lezenie? chodziłaś sobie po mieszkaniu? siedziałaś sobie?

                • Zamieszczone przez chrupka77
                  Pati 2007
                  “ale lezałam plackiem przez 16 tygodni i sie udało.”
                  a na ile to twoje lezenie plackiem to faktycznie było lezenie? chodziłaś sobie po mieszkaniu? siedziałaś sobie?

                  wiec chodziłam do toalety i robiłam sobie herbate dopiero zaczełam sie ruszac wiecej po 33 tc. A i raczej starałam sie leżeć lub pół leżeć żeby mała nie naciskała mi na szyjke ( siedzac niesety naciska zabardzo). Nic nie robiłam wiecej w domu wszsytko robił mój mąż nie prałam, nie prasowałam itp. da sie wytrzymać a i mój mąż jak sie nauczył wszytko dobrze robic:D

                  • Zamieszczone przez chrupka77
                    GOHA, no właśnie mam mały mętlik w głowie z tymi zaleceniami. Mam “się oszczędząć, leżeć, wyjść to sobie mogę przed dom”. Wcześniej pracowałam. Od kiedy jestem na zwolnieniu (od czwartku), mogę się bardziej skupić na brzuszku i bardziej obserwować jego zachowanie. Generlanie jak leże lub sobie siedzę (pół leżąc) to nic się nie dzieje, ale jak pochodzę trochę to napina mi się brzuszek. A skurcze łapią nie zależnie od nieczego, gdy leże, siedzę, stoję, nie ma reguły.
                    I tu chciałam się was podpytać: czy faktycznie najlepsze efekty daje dosłownie leżenie? Tak dla samej siebie tłumaczę to sobie w ten sposób, że wtedy Fasola nie “spada” 🙂 mi na dno macicy i nie ma nacisku na szyjkę.
                    Jutro jadę na kontrolę do szpitala do mojego lekarza. Zobaczymy co powie. Będę go chciała zapytać o krążek.
                    Czy rozwarcie może się cofnąć?

                    mnie sie troche cofneło rozwarcie i wydłuzyłą sie szyjka wiec leżenie pomaga napewno jak mówili mi w szpitalu grawitacji nie oszukasz

                    • Zamieszczone przez chrupka77
                      GOHA, no właśnie mam mały mętlik w głowie z tymi zaleceniami. Mam “się oszczędząć, leżeć, wyjść to sobie mogę przed dom”. Wcześniej pracowałam. Od kiedy jestem na zwolnieniu (od czwartku), mogę się bardziej skupić na brzuszku i bardziej obserwować jego zachowanie. Generlanie jak leże lub sobie siedzę (pół leżąc) to nic się nie dzieje, ale jak pochodzę trochę to napina mi się brzuszek. A skurcze łapią nie zależnie od nieczego, gdy leże, siedzę, stoję, nie ma reguły.
                      I tu chciałam się was podpytać: czy faktycznie najlepsze efekty daje dosłownie leżenie? Tak dla samej siebie tłumaczę to sobie w ten sposób, że wtedy Fasola nie “spada” 🙂 mi na dno macicy i nie ma nacisku na szyjkę.
                      Jutro jadę na kontrolę do szpitala do mojego lekarza. Zobaczymy co powie. Będę go chciała zapytać o krążek.
                      Czy rozwarcie może się cofnąć?

                      Czyli na razie prowadzisz oszczędzajacy tryb życia.
                      Jak będzie na wizycie u lekarza koniecznie powiedz mu o tym napinającym się brzuszku. I oczywiście daj nam znać co powiedział lekarz.

                      • Zamieszczone przez Pati2007
                        grawitacji nie oszukasz

                        Mój lekarz też tak twierdzi, że grawitacje jest teraz moim największym wrogiem.

                        • Zamieszczone przez chrupka77
                          Witam wszystkie kobietki, które mają podobny problem i chciałyby o tym popisać. Ja dwa dni temu podczas badania dowiedziałam się, że szyjka mi się skróciła i otworzyła na 1cm. Strasznie się przejęłam, bo do tej pory wszystko było wzorowo, a tu nagle leżenie pełne obaw. Jestem dopiero w 24 tygodniu. Gdy przeszukałam neta na ww temat, to się naprawdę przejęłam.
                          Może któraś z Was ma podobny problemik?

                          Witaj. Skracająca się szyjka to rzeczywiście nic fajnego ale można spokojnie doczekać terminu porodu gdy będziesz prowadziła oszczędny tryb życia. Leż jak najwięcej! Ja miałam też ten problem, moja ginka postanowiła założyć krążek aby było bezpieczniej. Z krążkiem czułam się pewniej, pozwalałam sobie na krótkie przechadzki. Moja córka urodziła się w 39tc.
                          Teraz w ciąży jest moja siostra i własnie po ostatniej wizycie learka stwierdziła, że ma bardzo krótką szyjkę, ale narazie ma sie oszczędzać i zobaczą za miesiąc przy kolejnej wizycie czy nadal się skraca czy poporstu taka jej budowa.
                          Tobie życzę wszystkiego naj. A do leżenia idzie się przyzwyczaić:) Zresztą, później jak maleństwo będzie po drugiej stronie brzuszka to czasu na leżenie zbyt dużo nie będzie;) Więc korzystaj kochana.

                          • Zamieszczone przez GOHA
                            Mój lekarz też tak twierdzi, że grawitacje jest teraz moim największym wrogiem.

                            :Dno coz wiec trzeba leżeć i nienarazac na grawitacje

                            • Wczoraj byłam u lekarza na kontroli. Zmierzył szyjkę na usg i ma 3cm, a powiedział, że dla niego alarmujące jest 2,5. Stwierdził też, że jest zamknięta od wewnątrz, a to najważniejsze. Rozwarcie od wewnątrz się nie zwiększyło. Krążka nie będzie, dopóki są skurcze, bo wykluczają krążek. Szkoda, miałam na niego cichą nadzieję, czułabym się pewniej. Ale przed dom na 10-15 minut, mimo, że mieszkam na 3 piętrze, mogę.
                              Liczyłam skurcze, mówiłam mu też, że oprócz skurczy napina mi się brzuch. Ale powiedział, że gdybym miała 10-20 (trochę za duża ta rozpiętość) skurczy bolesnych, to byłby to niepokojący objaw. Ja miałam przez ostatnie dni po 7, 5, 3 w nocy, 4 skurcze, takie faktycznie bolesne, prawie jak skurcz łydki i to najczęściej leżąc. W takiej sytuacji uspokajał mnie. Ale co mnie zdziwiło mówił, żeby nie masować skurczy, bo to je jeszcze pobudza Zamotany a ja je próbowałam rozmasować
                              W każdym razie uspokoił mnie lekarz wczoraj, mimo wszystko kazał dużo leżeć.

                              • Zamieszczone przez chrupka77
                                Wczoraj byłam u lekarza na kontroli. Zmierzył szyjkę na usg i ma 3cm, a powiedział, że dla niego alarmujące jest 2,5. Stwierdził też, że jest zamknięta od wewnątrz, a to najważniejsze. Rozwarcie od wewnątrz się nie zwiększyło. Krążka nie będzie, dopóki są skurcze, bo wykluczają krążek. Szkoda, miałam na niego cichą nadzieję, czułabym się pewniej. Ale przed dom na 10-15 minut, mimo, że mieszkam na 3 piętrze, mogę.

                                3 cm to kawał szyjki 🙂
                                Leżenie rzeczywiście w tym przypadku działa.
                                Fajnie że możesz wychodzić jednak staraj się leżeć jak najwięcej.

                                • Od 26 tyg lezalam. Po 33 spacery po domu, a od kilku dni moge zyc jak “normalna” ciezarowka! Teoretycznie moge, bo po 2 mies lezenia troche mam malo sily, a poz tym bardzo sie przyzwyczailam do polegiwania! a teraz moge sie lenic bez stresu, maluszka bezpieczna 🙂
                                  Twoja szyjka jest dluuuga, u mnie przy 1,5 cm zalozyli pessar, no i do tego fenoterol oczywiscie.
                                  Wlasnie odstawilam prochy i… nie znam dnia ani godziny! 🙂
                                  Odpoczywaj, lez i bedzie ok!

                                  • Zamieszczone przez Uluru
                                    Od 26 tyg lezalam. Po 33 spacery po domu, a od kilku dni moge zyc jak “normalna” ciezarowka! Teoretycznie moge, bo po 2 mies lezenia troche mam malo sily, a poz tym bardzo sie przyzwyczailam do polegiwania! a teraz moge sie lenic bez stresu, maluszka bezpieczna 🙂
                                    Twoja szyjka jest dluuuga, u mnie przy 1,5 cm zalozyli pessar, no i do tego fenoterol oczywiscie.
                                    Wlasnie odstawilam prochy i… nie znam dnia ani godziny! 🙂
                                    Odpoczywaj, lez i bedzie ok!

                                    no to kochana teraz wszytko jest mozliwe:D

                                    • Zamieszczone przez Pati2007
                                      no to kochana teraz wszytko jest mozliwe:D

                                      Chyba wlasnie zdalam sobie z tego sprawe i zaczynam sie bac :-0
                                      Jedyna zaleta cc to chyba ta wiedza KIEDY to nastapi!

                                      • Zamieszczone przez Uluru
                                        Wlasnie odstawilam prochy i… nie znam dnia ani godziny! 🙂

                                        Życzę Ci za leżenie i te wstrętne prochy bonusika w postaci szybkiego i lekkiego porodu 🙂

                                        P. S.Jak mnie wypuszczą z łóżka w 37 tygodniu to chyba pobiegnę i wytarzam się na trawniku 😀

                                        • To mówicie, że 3cm to szyja, a nie szyjka? 😀 No to ten mój gin jest bardzo ostrożny, bo dla niego 2,5cm to nie dobrze. Ale nie będę przecież mądrzejsza od niego 😀
                                          Chociaż jak teraz wyszło słońce, to aż mnie ściska, że mogę je oglądać tylko przez okno.
                                          Mimo, że mogłabym wyjść sobie przed dom, to mój kochany małż jest strasznie przewrażliwiony i, żeby go nie drażnić, nie wychodzę 🙁
                                          Jęczę mu za to, żeby mnie zabrał na spacer samochodem, to sobie chociaż głowę wystawię 🙂
                                          I pociesza mnie wizja tego, że jednak może gin złagodzić rygor, jak będzie lepiej. Oby… 🙂 Miło leniuchować, ale jak piękna pogoda, to aż ciągnie na spacer

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: skracająca się szyjka

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general