Z cyklu dziwnych pytan sylwestrowych

1. teo Dodane ponad rok temu,

   Re: Z cyklu dziwnych pytan sylwestrowych

   tłumaczę na chłopski rozum:
   szatyn – od ciemnego blond- do średnio ciemnego brązu
   brunet – od ciemnego brązu do czarnego…..

   ILONA I KUBEK(21.02.02)

   Odpowiedz
2. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: Z cyklu dziwnych pytan sylwestrowych

   brunet to mój mąż, a Ty Lea jestes szatynka:)

   

   Odpowiedz
3. nariss Dodane ponad rok temu,

   Re: Z cyklu dziwnych pytan sylwestrowych

   brunet jest ciemniejszy od sztyna… generalnie to szatyn to juz nie blondyn ale jeszcze nie brunet :-))))
   tak mnie sie wydaje…
   szczesliwego nowego roku 😉

   Alicja i Kacperek 10.12.2003

   Odpowiedz
4. ellenka25 Dodane ponad rok temu,

   Re: Z cyklu dziwnych pytan sylwestrowych

   brunet to wieczorową porą
   a szatyn…chmmm
   mam dylemat

   Ola z Natalią- 2czerwca2003

   Odpowiedz
5. ada77 Dodane ponad rok temu,

   Re: Z cyklu dziwnych pytan sylwestrowych

   brunet ma czarne włosy, a szatyn po prostu ciemne, ale nie czarne. Ciemny brąz, brąz lub baaardzo (!) ciemny blond. czy tak? chyba tak!

   ada77 i miki – 20 maj 2003
   

   Odpowiedz
6. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: Z cyklu dziwnych pytan sylwestrowych

   hehe..dobre
   szatyn ma wlosy koloru np. ciemnej czekolady czyli cos pomiedzy ciemnym blondem a czarnym.. A brunek: coz..brunet ma czarne wlosy:-) jak wegiel.

   Odpowiedz
7. olenka-p Dodane ponad rok temu,

   Re: Z cyklu dziwnych pytan sylwestrowych

   zaraz znajdę ten wątek ze zdjęciami tatusiów i powiem ci coś na temat koloru włosów twojego męża.
   to był ten przystojniak na rurce, prawda? ;-)))))))))))))))
   całuski!

   Odpowiedz
8. olenka-p Dodane ponad rok temu,

   Re: Z cyklu dziwnych pytan sylwestrowych

   tak też mi się wydawało, a tego cholernego wątku nie umiem znaleźć.
   oj rzucił nam się chłopak w oczy, rzucił…. dał się zapamiętać na tej rurce…..
   hihihihihihihihihihihihi

   Odpowiedz
9. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: Z cyklu dziwnych pytan sylwestrowych

   brunet ciemny i szatyn ciemny
   tylko szatyn bardziej szary taki z popielem jakby albo orzechem a brunet bardziej nasycony, kolor bardziej gleboki, czarny z roznymi nalecialosciami

   Gaba i Marysia + Fasola! (20 tyg.)

   Odpowiedz
10. lea Dodane ponad rok temu,

    Re: Z cyklu dziwnych pytan sylwestrowych

    No wlasnie, ew. brunetki, blondynki, ja wszystkie was…
    a o szatynkach znowu nic!

    Odpowiedz
11. lea Dodane ponad rok temu,

    Re: Z cyklu dziwnych pytan sylwestrowych

    heheh jak slonce…
    no wlasnie, widze ze ty patrzysz na te kolorki tak jak ja.. a niektorzy uwazaja, ze szatyn to taki ciemny calkiem, tyle ze nie czarny
    widze ze co czlowiek to inna opinia, chyba popytam fryzjerow 😉

    Odpowiedz
12. lea Dodane ponad rok temu,

    Re: Z cyklu dziwnych pytan sylwestrowych

    Na tamtym zdjeciu wygladal jak szatyn, mial dlugie wlosy, znacznie dluzsze niz teraz, i takie rozswietlone sloncem
    tam to byl szatyn
    ale wg mnie nie jest szatynem tak na co dzien 😉

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: Z cyklu dziwnych pytan sylwestrowych