2,5 roku i nie siuia na nocnik_proszę o rady

Mam następujacy problem, tzn. moja Isia ma 2,5 roku i jeszcze nie załatwia się na nocnik.
Najgorsze jest to ze nie mam koncepcji jak ja tego nauczyc… biegala juz z gola pupa (latem).. ale wszystko bylo zasiusiane i za…rane.. wiec uznanlam ze za wczesnie.
Wogole, ona nie wola.. siusiu czy “aa”.
Na nocniku siada i sadzam ja czesto siusiu robi raczej rano jak juz.. po nocy kiedy bardZo jej sie chce, ak woli poczekac i nasiusiac w pieluszke kiedy jej założę.
Wiem ze moze powinnam sadzac ja wczesniej, ale myslalam ze zauwaze ten moment kiedy dojrzeje do edukacji nocnikowej.. A tu narazie nic i chyba cos przegapilam.
Dzis na przykład puscilam ja bez pieluszki w majteczkach i spodenkach i 2 razy zrobila siusiu obsiukujac sobie dokumnetnie wszytkie warstwy odziezy.

Chce ja posłać do przedszkola w grudniu/styczniu i oczywiscie warunkiem jest korzystanie z nocniczka.
POdajcie mi proszę jakies sprawdzone sposoby na szybką edykacje nocniczkową oczywiscie jesli takie sposoby wogole istnieją.

POzdrawiamy

Erika i

17 odpowiedzi na pytanie: 2,5 roku i nie siuia na nocnik_proszę o rady

  1. Re: 2,5 roku i nie siuia na nocnik_proszę o rady

    oczywiście że są:

    1. konsekwencja rodzica
    2. konsekwencja rodzica
    3. konsekwencja otoczenia

    Czy po tych dwóch razach dzisiajeszego zasikania założyłas jej pieluche?

    marcowe szpileczki

    • Re: 2,5 roku i nie siuia na nocnik_proszę o rady

      Witam. U nas poszło bardzo łatwo. Liw miała 20 miesięcy jak przeszła z dnia na dzień z pieluszek na majty i w dzień i w nocy. Pokazałam jej jak ja robie i ona od razu, ze dzidzia też chce na kibelek. Dwa miesiące później miałyśmy kryzys związany z odstawieniem od cycka. Poszłam z nią do sklepu i powiedziłam, że już nie ma pieluszzek dla takich dużych dzieci.
      Może postaraj się wytłumaczyć małej, że jest już duża, pokaż inne dzieci siusiające i definitywnie zabierz pieluszki.

      Ania i Liw

      • Re: 2,5 roku i nie siuia na nocnik_proszę o rady

        Chetnie podpatrze co radza inne mamy, bo ja moge podac Ci w tej kwestii reke. Jurek ma 2l 3mce i tez kompletnie nic nie robi na nocnik. Nie wola, nie sygnalizuje…. Nawet post faktum moglby z kupa chodzic pol dnia, nie robi to na nim zadnego wrazenia, nie przeszkadza mu kompletnie. Jurek jeszcze nie mowi (tzn cos tam zaczyna) i moze dlatego? sama nie wiem… Gdy go sadzam rano na nocnik (jest chetny), potrafi siedziec do pol godz. i nic, po zalozeniu pieluchy robi NATYCHMIAST :(( czyli wstrzymuje skubany.
        Brakuje mi konsekwencji (o ktorej pisze Szpilki), nie sadzam go w ciagu dnia (bo zapomne, bo jest jeszcze Jasiu, bo nie mam kiedy…) wiec to chyba moja wina :((

        Ania,Jerzyk i Jaś (04.01.06)

        • Re: 2,5 roku i nie siuia na nocnik_proszę o rady

          OJ !
          Przyznaje się bez bicia.
          Tak obawiam sie założyłam bo szła na spacer z nianią, ale jak wrociły zdjełam i znów chodziła cały czas bez.
          POtem na 18 szłysmy na zajecia muzyczne i znow założyłam.
          Na noc tez..
          Ale dzis od rana chodzi bez czy to wystraczym, czy wogole wywalić pieluszki?
          POzdraiwamy

          Erika i

          • Re: 2,5 roku i nie siuia na nocnik_proszę o rady

            Przepraszam,że w tej formie, ale chyba pomogę; miałam ten sam problem, pisałam o tym na forum Dagi, kiedy to DI było nieczynne;wątek nawet miał podobny tytuł: “2,5 roku i wciąż pieluchy – POMOCY !!!!”
            [Zobacz stronę]

            Mnie pomogło-jak zawsze-wyluzowanie (za cenną radą pewnej Agi, której nigdy nie przestanę dziękować). Pieluchę zdjęłam i nie założyłam mimo awarii. Przebierałam i ścierałam bez komentarza.
            Powodzenia!

            • Re: 2,5 roku i nie siuia na nocnik_proszę o rady

              czyli w ciągu dnia bez pieluchy zrobiła tylko 2 razy siku?
              Czekała aż jej założysz pieluche?

              Bo jak czeka aż jej założysz pieluche, bo rozumie i wie, to ratuje Cie tylko wyrzucenie pieluch całkowiete.

              marcowe szpileczki

              • Re: 2,5 roku i nie siuia na nocnik_proszę o rady

                Ja nie znam sposobu na szybką edukację nocniczkową. Próbowalismy w czerwcu, ale wygladało to tak jak u Was, czyli wszystko obsikane. Na wakacje dałam sobie spokój. Potem zaczęło się przedszkole (u nas dzieci mogą przychodzić w pieluszkach). Aż zauważyłam, że Tomek częściej prosi o zmianę pieluszki (było mu niewygodnie). I dosłownie w zeszły czwartek znów założyłam mu majteczki i zaczęłam wysadzać na nocnik. Pierwszego dnia zsikał mi się w majtki chyba raz, drugiego już wogóle. I co najważniejsze zaczął wołać, że chce siku. W poniedziałek po chorobie wracał do przedszkola i nie wiedziałam czy da radę. A tu się okazało, że woła siusiu i w dzień nie potrzebujemy już pieluchy. Co prawda zdarzają się wpadki: w poniedziałek dwie, wczoraj jedna, ale jesteśmy na dobrej drodze.
                Ja nie naciskałam z odpieluszaniem tylko wyłapałam moment kiedy dziecko łatwo skumało o co w tym wszystkim chodzi.

                Wioletta i Tomek 2l. i 10 m-cy

                • Re: 2,5 roku i nie siuia na nocnik_proszę o rady

                  wywalić, wywalić (oprócz nocy oczywiscie)
                  fakt ze najlepiej (dla nas) bylo zdjęcie zupełne w maju, mielismy ciepłe i gorące dni na siusianie na trawkę na spacerach, nie zakladałam wtedy
                  a i posiusienie na tapczan, na dywan i w rózna miejsca się zdarzały (i nadal sporadycznie się przytrafi), ale ja nie znalazłam innej metody uswiadomienia dziecku, ze siusiając w swoje majty ma mokro i trzeba przebierać, więc lepiej wołac i np robić wyscigi do łazienki itp

                  u nas nadal problem z kupą, bo pomimo zdjętego pamperaka wali w majty i ma jakąs blokadę, pomimo tego przybierania, mycia, pokazywania ze majty brudne, pupa, uda brudne….. ech

                  Mikołajuś-2,5l,

                  • Re: 2,5 roku i nie siuia na nocnik_proszę o rady

                    Podpisuje sie pod ta konsekwencja, ale chcialabym zwrocic tez uwage na inna rzecz. Mamy pozwalaja dzieciom (oczywiscie w dobrej wierze – zeby nauczyc) latac w posikanych czy pokupkanych majtach w nadziei, ze bedzie im (dzieciakom) niewygodnie i zalapia o co chodzi. Tez tak robilam, bo moja Malgosia byla oporna na nauke nocnikowa (moge powiedziec, ze spokoj mialam dopiero jak osiagnela 2 lata i 4 miesiace, a i wtedy zdarzaly sie wpadki). Otoz takie zasikane dziecko moze nabawic sie infekcji drog moczowych powaznej w skutkach. U nas tak bylo – skonczylo sie w szpitalu. Dlatego nie nalezy dziecku pozwolic chodzic w mokrym, czy z kupa w majtach niestety… A innej recepty na nauczenie malucha nie mam. Co do Martinki to mam cicha nadzieje, ze zalapie od siostry i nie bede musiala sobie wlosow z glowy szarpac jak za pierwszym razem…

                    Małgosia 3l & Martinka 1i3m!

                    • Re: 2,5 roku i nie siuia na nocnik_proszę o rady

                      DoDo też całe lato latało z gołą pupą a ja z mopem, ppod koniec lata trochę zaczął mniej więcej z nocnika korzystać tzn. sikał na stojąco nad nocnikiem a jak pozedł we wrześniu do żłobka to po tygodnie pięknie sikał i kopkał na nocnik, kibelek itp

                      gorąco polecam żłobek
                      teraz pieluchy używamy jeszcze na noc, drzemkę i na wyjście z domu

                      DoDo 2l 4m

                      • Re: 2,5 roku i nie siuia na nocnik_proszę o rady

                        Witam, jestem tutaj od nie dawna, tzn, miałam przerwę w zaglądaniu do Was kobitki,
                        Mój dwu i pólletni synek tez nie wyraża zainteresowania synalizowaniem nas o jego potrzebach, :((
                        pieluchy i jeszcze raz pielulchy!!
                        Najgorsze jest to ze jak tłumaczy mu ż etrzeba robic na ubikacje to On stanowczo odpowieda że nie, wszyscy maja robić tyko nie on!
                        ydaja mi sie ze nasze dzieci są rozpieszczone i z tego ten problem wynika 🙂
                        pozdarwiam wszystkie mamy z pampersami:))

                        Dorota

                        • Re: 2,5 roku i nie siuia na nocnik_proszę o rady

                          Trzeba konsekwetnie pożegnać się z pampkiem i przebierać aż do skutku.
                          Wiem że łatwo to napisać jak się nie miało większych problemów z dziećmi.
                          Życzę wytrwałości

                          • Re: 2,5 roku i nie siuia na nocnik_proszę o rady

                            Wiesz co, podam Ci sposób jaki mo podał mój pediatra.
                            Sprawdza sie, bo moja córcia miała totalny regres w tej sprawie a teraz zaczyna wołac, nawet jest tu mój ostatni post w tej sprawie

                            A co trzeba zrobić.
                            Na miesiąc schowac nocnik zupełnie by dziecko go nie widziało.
                            Nie wysadzać, nie pytac czy chce..zakładac normalnie pieluchę i nic sie nie odzywać.
                            Po miesiacu wyjąc nocnik i spróbowac od poczatku.
                            Mozna zaiwestowac tez w nocnik z jakims bajerem np. pozytywką by dziecko miało “atrakcję”

                            Na zakończenie powiem Ci tyle, ze moja córcia zaczeła wołać siku juz po 2 tygodniach, wiec nocnik wyjełam.
                            Spróbuj, moze ta metoda sie i u Was sprawdzi 🙂


                            Edysia & Natalka 2,1 lat

                            • Re: 2,5 roku i nie siuia na nocnik_proszę o rady

                              rzeczywiście konsekwencja i nieustępliwość.
                              Niech Isia lata bez pieluchy, spróbuj rano ją posadzić na nocnik lub ubikację (może to jej bardziej się spodoba).
                              Potem ubierz ja i nie dawaj pampka, za jakąś godzinkę znowu ją odstaw, j
                              ak się zleje to nie przebieraj, niech chodzi w mokrych (warunek – ciepło w domu).

                              Po pewnym czasie zacznie jej to przeszkadzać. Pamiętam Bob rozkładał się na tapczanie i kazał się przebrać, wtedy spróbuj wytłumaczyć, że jest duża, pampki się skończyły, itp, musisz zanaleźć odpowiednie argumenty.
                              Ja w ten sposób nauczyłam Boba w ciągu tyrzech dni uzywania nocnika. Potem zakładałm mu pampka tylko na noc, ale dopiero jak zasnął. Rano ledwo wstał zaraz go zdejmował sam.
                              Życzę powodzenia. Daj znać jak poszło!!


                              Kasiucha i Wojtek (23.02.04)

                              • Re: 2,5 roku i nie siuia na nocnik_proszę o rady

                                Mokre przeszkadza móisz?
                                Chyba nie mojemu Igorkowi
                                On potrafi się zlac i chodzić i słowem nie powiedzieć dopuki nei dopadnę i sama nie zauważę. Odpieluchowany jest do czerwca i codziennie (!!!!!) zdarzają sie nam minimum 2 – 3 wpadki. Jeśli nei kompletnego zalania to przynajmniej popuszczenia w majteczki. Konsekwentnie ubierany jest wyłącznie w majtki od ponad 3 miesięcy. Od wrzesnia znów założyłam pieluchę nocną ( przeważnie rano jest sucha) bo dosc ciezko było mi juz wstawać w nocy, wysadzać go a raczej przeważnie przebierać i jego i łóżko.
                                No cóż, i tak jest juz o niebo lepiej niz było.. ale jak o cudach czytam opowieści nocnikowe ” dzioecko w ciagu 3 dni zaczęło wołac”

                                ika, Igor 01.04.04 +Olek(39 t.c)

                                • Re: 2,5 roku i nie siuia na nocnik_proszę o rady

                                  ja mam ten sam problem:-(( Synek woli w pampersa niz na nocnik. Jak sie zleje to nawet nic nie powie. A gdy pytamy kiedy zacznie na nocnik robic mówi : JUTRO:-((
                                  Mam nadzieję, że może któregoś dnia………….
                                  Może sie mylę…
                                  Nie wiem:-((

                                  ivona i filipek 10.08.2004

                                  • Re: 2,5 roku i nie siuia na nocnik_proszę o rady

                                    może kiedys nastąpi to “jutro”. Dziewczyny to może niech łażą w tych posikanych majtach…
                                    kurcze z dziećmi to nigdy nic nie wiadomo, na jednego działa to na drugiego tamto, sama nie wiem dlaczego mi się udało go tak szybko odpieluchować.
                                    Ale byłam zdeterminowana na maxa, może to wyczuł (he, he)


                                    Kasiucha i Wojtek (23.02.04)

                                    Znasz odpowiedź na pytanie: 2,5 roku i nie siuia na nocnik_proszę o rady

                                    Dodaj komentarz

                                    Angina u dwulatka

                                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                    Czytaj dalej →

                                    Mozarella w ciąży

                                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                    Czytaj dalej →

                                    Ile kosztuje żłobek?

                                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                    Czytaj dalej →

                                    Dziewczyny po cc – dreny

                                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                    Czytaj dalej →

                                    Meskie imie miedzynarodowe.

                                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                    Czytaj dalej →

                                    Wielotorbielowatość nerek

                                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                    Czytaj dalej →

                                    Ruchome kolano

                                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                    Czytaj dalej →
                                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                    Logo
                                    Enable registration in settings - general