Co do snu?

1. cszynka Dodane ponad rok temu,

   Re: Co do snu?

   do snu to cycunio najlepszy
   ale spiewamy “…jadą misie…”, “…w leśniczówce za lasem…”, “…malowany wózek…”, ‘…moja Olcia królewna…” – to powstało na potrzeby chwili) ,

   Ola (06.01.2003)

   Odpowiedz
2. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: Co do snu?

   polecam “Kołysanki Utulanki” – najpierw Nati słuchała w wykonaniu Magdy Umer i Grzegorza Turnaua – a potem już w mowim własnym 🙂 POlecam “Noc koszyczek srebrny niesie,a w nim niespodzianki…”

   Kaśka z Natusią

   Odpowiedz
3. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: Co do snu?

   ” była sobie żabka mała ” i “puszek okruszek”

   repertuar mało urozmaicony, ale na razie skuteczny

   [i]Ewa i Krzyś (20 mies.)

   Odpowiedz
4. kotagus Dodane ponad rok temu,

   Re: Co do snu?

   Jak ja zaczynam śpiewać Matiemu do snu kołysanki – to on się całkowicie rozbudza zamiast spać….

   Mati 28.01.04? 20.04.05
   

   Odpowiedz
5. klucha Dodane ponad rok temu,

   Re: Co do snu?

   najpierw czytamy bajkę “Król Lew” a potem śpiewamy ścieżkę muzyczną z filmu “król Lew” 🙂

   Izka i Zuzanka (12.V.2002)

   Odpowiedz
6. wyki Dodane ponad rok temu,

   Re: Co do snu?

   Ja mam stały repertuar: “Był sobie król…” a mój mąż zawsze nucił coś z pogranicza marsza i kolędy:) A teraz po prostu puszczamy z kasety różne dzidziusiowe piosenki albo ostatni hit Izy czyli stare Italo Disco typu Albano:)

   Monika i Iza (1.06.2003)

   Odpowiedz
7. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: Co do snu?

   ja mam tak samo:)jak ma zasnac to ja musze byc cicho i udawac ze spie:)

   Nelly i Hubert 23.02.03
   

   Odpowiedz
8. klucha Dodane ponad rok temu,

   Re: Co do snu?

   sorry musiałam coś sprawdzić

   Izka i Zuzanka (12.V.2002)

   Odpowiedz
9. anastazja Dodane ponad rok temu,

   Re: Co do snu?

   Czerwone jabluszko i poprzerabiane koledy np lulaj ze Jagodko, wstyd sie przyznac ale to jej wlasnie spiewam

   Odpowiedz
10. raz-dwa Dodane ponad rok temu,

    Re: Co do snu?

    U nas tak jak u Katarzynki hitem pozostaja kolysanki-utulanki Umer i Turnaua. Od urodzenia. Polecam!

    Odpowiedz
11. raz-dwa Dodane ponad rok temu,

    Re: Co do snu?

    U nas tak jak u Katarzynki hitem pozostaja kolysanki-utulanki Umer i Turnaua. Od urodzenia. Polecam! Nawet ja sluchajac tych piosenek staje sie senna. A maz, gdy spiewam Natalii momentalnie zasypia

    Odpowiedz
12. mala2 Dodane ponad rok temu,

    Re: Co do snu?

    U nas od poczatku byly koledy, tak wiec koledujemy caly rok.

    Odpowiedz
13. lumel Dodane ponad rok temu,

    Re: Co do snu?

    My też,prawie od urodzenia Marcela, jedziemy na “Kołysankach – utulankach”, no i jeszcze b.często Lumcio uwielbia zasypiać przy pierwszej płycie Norah Jones.Dostałam ją właśnie jak się urodził i od tego czasu to nasz hit (już troszkę zgrana), ale przy tej płycie on się po prostu relaksuje, słuchaliśmy jej zawsze przy cycu, i tak zostało teraz do zasypiania.Ona sam się domaga żeby ją włączyć.Woła wtedy :”Kom!kom! nastawić! (bo tam w pierwszym utworze Norah często śpiewa kom! kom!)

    monika i marcel (03.03.03)

    Odpowiedz
14. paula26 Dodane ponad rok temu,

    Re: Co do snu?

    nic dziecku nie śpiewam bo by koszmary miało

    Odpowiedz
15. przem Dodane ponad rok temu,

    Re: Co do snu?

    qrcze nie poradzę Ci bo indianiątko zasypia rewelacyjnie -ale uśmiałem się po pachy 🙂

    Indianiec 365m @ indianiątko 20m
    

    Odpowiedz
16. inti Dodane ponad rok temu,

    Re: Co do snu?

    nic generalnie. Julka zasypia w ciszy.
    czasem, jak się nieoczekiwanie przebudzi w nocy, nucę jej “kotki dwa” bo niewiele więcej umiem.
    ale wolę opowiadać bajki.

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: Co do snu?