właśnie odebrałam wykniki badań: obciążenie glukozą po 75g po 1h i 2h, notabene powtarzane, bo 2 tyg.temy tez nie wyszły najlepiej:
dzis są następujące:
na czczo 81 norma 70-105
po 1h – 181
po 2h – 139
jak mam je rozumieć i jakie są zagrożenia, nie wiem co robić, bo wizytę mam dopiero 04.05, teraz mój lekarz ma urlop :((((. Pomóżcie, pocieszcie poradźcie co robić. Może macie jakieś doświadczenia. Przekopuje ineternet ale nie wiele udało mi się znaleźć na ten temat.Jedyne co,to podobno wynik do 180 jest na granicy…,która powoduje skierowanie do Poradni Daibetologicznej. Dlaczego kolejne paskudztwo przypałętało się do mnie i skąd????? :(((
tojka
4 odpowiedzi na pytanie: cukrzyca?? i co dalej…
Re: cukrzyca?? i co dalej…
Hej,
ja miałam robione tylko wyniki przy obciążeniu glukozą 50g po 1 h i norma została przekroczona, bo wyszło 193 i lekarka nie widziała sensu robienia tego drugiego testu. Oczywiście wysłano mnie do diabetolog, która jak się okazało mniej mi powiedziała od tego co wcześniej wiedziałam. Jedyna korzyść z tej wizyty to udostępnienie mi nieodpłatnie (za każdą wizytę płacę) glukometru. Z informacji, do których sama dotarłam wynikało, że muszę się kontrolować jeśli chodzi o jedzonko, a więc musiałam zrezygnować a raczej ograniczyć do minimum głównie słodycze i soki, co zastąpiłam warzywkami i wodą mineralną niegazowaną. Dzięki temu, że codzinennie miałam możliwość pomiaru sama doszłam do tego jakie jedzonko powoduje u mnie podwyższenie poziomu ponad normę dopuszczalną. Po pewnym czasie moje wyniki były ok, także dietka wystarczyła.
Życzę wytrwałości w samokontroli jeśli chodzi o jedzonko i głowa do góry. Do diabetolog radziłabym pójść chociażby dla własnego spokoju. Pozdrawiam serdecznie
Anka i czerwcowe szczęście 🙂
Re: cukrzyca?? i co dalej…
Witam Cie!
Nie przejmuj sie tak bardzo, przy cukrzycy trzeba sie kontrolowac w jedzeniu, ale to nie oznacza glodzenia sie… Przy odpowiedniej diecie unormujesz sobie cukier na pewno i zagrozenia nie ma…
Wedlug mnie sama musisz okreslic co podnosi Ci cukier, a co mozesz bez obaw jesc. Moge Ci napisac, co zaobserwowalam u siebie: przede wszystkim pieczywo, rowniez ciemne zastapilam chrupkim pieczywem WASA 3 zboza. Wbrew roznym opiniom nie podnosi mi sie cukier po jajkach, a ponoc przy cukrzycy nie powinno jesc sie zoltek… Zatem jak widzisz, kazdy organizm reaguje inaczej.
Rowniez wazny jest ruch, to mi rowniez mowil diabetolog… Jak po jedzonku troche sie pomecze (oczywiscie nie jakies silowe cwiczenia, bo przeciez w tym okresie ciazy to juz nawet niewskazane) to zwykle ten cukier mam nizszy, a na pewno w granicach normy.
Zajrzyj na stronke: Tam jest dzial poswiecony cukrzycy w ciazy, ciekawe artykuly.
Pozdrawiam,
Ewa i Lipcowy Cypisek (3.7.2004)
Re: cukrzyca?? i co dalej…
wielkie dziękuje Twoje słowa bardzo mnie uspokoiły, nawet nie zdawalam sobie sprawy, że pieczywo i to te ciemne może podwyższać cukier, a ja je uwielbiam i jem nie mało.
tojka
Re: cukrzyca?? i co dalej…
dzięki za dobre słowo, pewnie po 04.05 zgłoszę sie do diabetologa i zobaczymy co zadecyduje ale teraz wiem, że dieta powinna mi pomóc. Nie żałuję sobie pieczywka, słodyczy, lodów-mniam mniam i soków. W tym może tkwi mój problem
tojka
Znasz odpowiedź na pytanie: cukrzyca?? i co dalej…