No wlasnie, czy jest cos czego nie lubicie robic z dzieckiem czy przy dziecku? Cos co sprawia, ze idziecie z niechecia albo myslicie o tym z niechecia itp. Nie mam na mysli zadnych zmian spowodowanych wogole posiadaniem dziecka, czyli np. ze nie lubicie tego ze odkad jest dziecko nie mozna wychodzic wieczorami (to tylko przyklad).
Ja strasznie nie lubie usypiania Oliwierka. Od poczatku prawie byly z tym problemy. Dlugo, dlugo Olinek zasypial w dzien tylko w wozku. Wogole nie lubi spac i jest to dla niego pewnego rodzaju przymusem, wiec uspianie nie polega na czulym pozegnaniu itp., a raczej na “zmuszaniu” Oliwierka do spania, lezenia. Straaasznie tego nie lubie, wiec czesciej usypia Go tatus. No, ale ja czasem tez musze zeby nie wyjsc z wprawy. Iskierka nadziei to to ze w dzien nauczyl sie szybciej zasypiac w zlobku, wiec jest lepiej, bo mi zdarzalo sie Olinka usypiac po dwie godziny. Jarkowi okolo pol godziny. A wieczorem jest roznie, srednio pol godziny, ale zdarza sie i po poltorej godzinki.
A co jest taka rzecza u Was?
Pozdrawiam
43 odpowiedzi na pytanie: Czego nie lubicie robić z dzieckiem/przy dziecku?
Re: Czego nie lubicie robić z dzieckiem/przy dziec
Ostatnio nie lubię przebierać Julce pieluszek – przebranie jej graniczy z cudem i jest jedną wielką walką matki z uciekającym dzieckiem.
W związku z tym wyposażyłam się dzisiaj w broń i kupiłam pieluchomajtki – mam nadzieję, że one pomogą nam zawrzeć pakt o nieagresji.
Coraz ciężej przychodzi mi też kąpiel małej podczas której cała łazienka pływa, bo dziecko coś pływać polubiło i trenuje namiętnie podczas każdej kąpieli, a ja przez to jestem cała mokra i potem mam masę sprzątania – myślę nad sposobem walki – wspólna kąpiel odpada, bo mam brodzik z prysznicem zamiast wanny i ciężko nam by było się tam pomieścić, ale coś wymyślę, by ta walka nie była nierówna.
Truskawa i Córcia (01.03.2004)
Re: Czego nie lubicie robić z dzieckiem/przy dziecku?
mycia zębów
Agata i Ania (7.09.2004)
Re: Czego nie lubicie robic´ z dzieckiem/przy dzie
podpisuje sie pod tym.
Ania i Bianca
Re: Czego nie lubicie robić z dzieckiem/przy dziecku?
ostatno ubierania i czyszczenia nosa
dominika i malgosia(27.02.05)
Re: Czego nie lubicie robić z dzieckiem/przy dziecku?
Ostatnio jakoś nie lubię przebierania mała ucieka trzeba ją gonic ojej…….. a no i jeszcze problem z nakładaniem butów zawsze jakoś tak wygnie stopę ze nie umiem ubrac jej buta hymmmmm
Re: Czego nie lubicie robić z dzieckiem/przy dziec
1. wstawania w nocy – żeby tylko chodziło o karmienie, to jeszcze pół biedy (2x w nocy), ale do tego trzeba ją potem uśpić (czasem trwa to nawet godzinę), wtykać smoczka etc… Często nie wytrzymuję i po prostu zabieram małą do naszego łóżka, choć codziennie wieczorem obiecuję sobie, że tym razem prześpi całą noc w swoim łóżeczku;
2. oliwkowania po kąpieli – chętnie bym zastąpiła oliwkę jakimś nietłustym balsamem – ale od kiedy jest to dopuszczalne?
3. szczepień!!! – ja to gorzej znoszę niż Hania! Nie mogę patrzeć, jak ona taka radosna leży sobie na stoliku u lekarza i nagle ktoś jej wkłuwa coś w udo… robi taką zdziwioną minę, a potem jest straszny płacz… Wiem, że przesadzam, ale rozpatruję to w kategoriach “nadużywania zaufania dziecka”
Asia z Hanią 21.07.2005
Edited by joannabor on 2005/10/16 10:08.
Re: Czego nie lubicie robić z dzieckiem/przy dziecku?
Tak jak sie zastanawiam, to chyba teraz nie ma takich codziennych, pielegnacyjnych rzeczy ktorych szczegolnie bym nie lubila 🙂 Ale i owszem, bywaly, ale jakos udalo mi sie znalezc sposob, albo samo minelo;-) Tak naprawde, to teraz nie lubie jakichkolwiek czynnosci podczas choroby – podawania lekow, wyjmowania smarkow, i przede wszystkim chodzenia do lekarza:-( A juz szczepienie dziecka wyczerpuje mnie n amax. ;-(
elik i antek 20,5 mies
Re: Czego nie lubicie robić z dzieckiem/przy dziecku?
Nie lubię podawać syropków, Ada ucieka, chowa się, trzeba na siłę-wteyd pluje i wszystko ufajdane, ogólnie musze wymyślać różne sposoby, np. podawać w kubeczku dla lalek;)
A kiedyś nie znosiłam podawania obiadu, jak Ada miała epizod niejadkowania;)
MY:)
ps.friko.pl
Re: Czego nie lubicie robić z dzieckiem/przy dziecku?
Obecnie nie ma takiej rzeczy wibitnie przeze mnie znienawidzonej… Kiedyś było to czyszczenie noska (bo mi nie wychodziło i tyle).
Teraz tylko uciążliwe się staje ubieranie i przewijanie Piotrusia. Bo stał się małym uciekinierem i jakoś nam to opornie idzie… A ubierania to nie lubi ponad wszystko.
moni
Re: Czego nie lubicie robić z dzieckiem/przy dziec
U nas zaczął sie etap negocjacji w doborze garderoby I poprostu czasem trace cierpliwość, brak argumentów dlaczego akurat nie cienkie rajstopki jesienią itp.
Tracę też cierpliwość przy wieczornych usypiankach, które odbywają się przy książeczkach. I irytujące jest poprostu czytanie po raz setny “Rodziny Kapuścińskich” kiedy już całą rodzinką znamy to na pamięć (a książeczka dosyć pokaźna, ponad 100 stron – kilka opowiadań) a ominąc textu nie można bo Ola słucha uważnie i wyłapuje nasze podstępy
Generalnie brakuje mi cierpliwości
Ola (06.01.2003)
Re: Czego nie lubicie robić z dzieckiem/przy dziec
kąp ją w wodzie z dodatkiem oilatum – jest środkiem myjącym i natłuszczającym – nie trzeba dodatkowo natłuszczać dziecka po kąpieli. Oilatum kupisz w aptece.
Re: Czego nie lubicie robić z dzieckiem/przy dziec
ja nigdy nie uzywalam oliwki….
kapie gosie w oilatum (emulsja do kapieli), skora po tym jest super natluszczona a dodatkowo raz na kilka dni smaruje Gosie lipobase (masc do kupienia w aptece)…w zupelnosci to ystarcza. Tak samo robilam jak byla noworodkiem i nogdy nie mialam klopotow z jej skora.
pozdrawiam
Re: Czego nie lubicie robić z dzieckiem/przy dziec
nie lubie przewijania pupy gdy jest kupa…..zawsze wszystko jest wymazane….
nie lubie karmienia gdy Gosia ma okresy bycia niejadkiem (srednio raz na miesiac)…szlag mnie trafia gdy bierze cos do buzi, przememla i wypluwa….
nie lubie robic z nia zakupow… A niestety czasem jestem zmuszona te zakupy zrobic w jej towarzystwie….ucieka mi po calym sklepie, zwala wszystko z polek, potem nie chce poczekac jak place w kasie a w wozku nie usiedzi:((
do niedawna nie lubilam tez mycia zabkow…byla przy tym straszna histeria ale znalazlam sposob na nia i teraz mycia zabkow to bardzo przyjemna sprawa:))
Re: Czego nie lubicie robić z dzieckiem/przy dziec
Nie lubię obcinania paznokci Mateuszowi, podczas spania nie da rady bo zawsdze wyczuje, natomist u rąk musze wynaleźć taki moment jak bedzie czyms naprawde zainteresowany, to wtedy szybko, ale to bardzo szybko obcinam mu paznolkcie, oczywiscie później juz sie wyrywa, albo obcinam na dwie-trzy raty.
Natomiast u nóg obcinam po jednym paznokciu dziennie bo tak macha nogami ze obciecie graniczy z cudem.
pozdrawiamy
Młoda i Mateuszek
Re: Czego nie lubicie robić z dzieckiem/przy dziecku?
hmmm można by powiedzieć im starsze tym lepiej, pieluszek nie zakładam, wysypiam się w miarę w porównaniu z tym co było wcześniej – matka wyglądająca jak zombi.
tyle tylko że dziś wystarczy jeden fałszywy ruch jedno nie takie słowo i awantura gotowa na całego. Czuję się jak dyplomata, negocjator i pomysłowy Dobromir.
czego nie lubię, moze co powoduje moje ciarki ;-)), sprawdzania ile biedna matka może jeszcze znieść 🙂
Izka i Zuzia 3 latka 🙂
Re: Czego nie lubicie robić z dzieckiem/przy dziec
Nie uzywalismy nigdy oliwki kapalismy najpierw z krochmalu (ok miesaca) potem w balineum
Toeris, Ala (14.09.03) i
Re: Czego nie lubicie robić z dzieckiem/przy dziecku?
Ja również bardzo nie lubie usypiania. Mam wrażenie, że niedługo nabawie się przez to nerwicy. Niestety ta czynność jest tylko na mojej głowie z prostego powodu, mąż pracuje całe dnie.
Na szczęście problem dotyczy tylko drzemek w ciągu dnia.
Marta i Korneliusz 7.10.2004
Re: Czego nie lubicie robić z dzieckiem/przy dziecku?
Karmienia!!!
Dla mnie to koszmar, musze obmyślić strategie czym by ją przy jedzeniu zabawić i modle sie przy każdej łyżeczce.
W zasadzie odkąd skończyła pół roku już wtedy wiedziałam,że moje dziecko będzie niejadkiem.
Cierpliwości mi brakuje więc większość posiłków kończy sie moją złością i wyrzuceniem jedzenia do kosza…
Moje marzenie to widzieć pusty talerz po obiadku.
Jusi & Milenka ur.27.05.03.
Re: Czego nie lubicie robić z dzieckiem/przy dziecku?
Z usypianiem baaardzo podobnie jak u Was, z ta roznica ze usypiac MUSI mama, nie tata. tak wiec czesto leze i rycze z bezsilnosci i nerwow po 1,5 godziny usypiania Mai. A im bardziej Mloda spiaca, tym glosniej krzyczy “Nienia nie!” (czyli Maja nie idzie spac!!!;))
Z reszta jakos sobie wspolnie radzimy 🙂
Edyta i Maja (14.05.2004)
Re: Czego nie lubicie robić z dzieckiem/przy dziec
NIenawidze wrecz zmiany pieluchy i przebierania – Adas wije sie jak piskorz, wydziera i toczy takie potezne lzy, jakbym go przynajmniej bila pasem po golej pupie! Taki z niego artysta! Poza tym dlugo nie moglam [przyzwyczaic sie do sprzatania po jedzeniu. Adas w dziewiatym miesiacu zycia odmowil jedzenia z lyzeczki i wszystko, lacznie z kaszka wcina lapkami. A ze taki babel lapki ma srednio sprawne, wiec mam pozniej roboty na pol godziny, bo zdarza sie, ze makaron laduje na wlosach a nawet zostaje wtarty w oczy.
Ze spaniem nie mam problemu (oh, jaka jestem z tego powodu szczesliwa!), Adam zasypia w oka mgnieniu odlozony do lozeczka i przesypia cala noc, jakies 10-11 godzin ciurkiem.
Ah, jeszcze nie lubie wyciagania Adama z wanny, strasznie wtedy placze
Znasz odpowiedź na pytanie: Czego nie lubicie robić z dzieckiem/przy dziecku?