W poniedzialek po badaniu USG (8 tydzień) lekarz oświadczył : “prawdopodobnie puste jajo płodowe”. To nasza pierwsza wyczekana ciąża. Moja rozpacz nie miała granic. W gruncie rzeczy nie zdawałam sobie sprawy o co tu chodzi, do tej pory niewiem czy to nie doszło do zapłodnienia czy to jest martwy zarodek?Jeśli ktoś może podzielić się ze mną własnymi doświadczeniami, proszę pomóżcie albo podpowiedzcie co robić dalej!
7 odpowiedzi na pytanie: czy lekarze się mylą
Re: czy lekarze się mylą
Szczerze Ci współczuję,bo sama też to przeszłam. Puste jajo płodowe to taka ciąża,w której nie rozwija się zarodek-z różnych powodów(infekcje,wady genetyczne)rozwój zarodka zostaje zatrzymany na bardzo wczesnym etapie.W efekcie lekarz wykonujący badanie usg widzi pęcherzyk płodowy,ale nie widzi płodu(na tym etapie powinien być widoczny płód i bijące serduszko). Taka ciąża kończy się najczęściej samoistnym poronieniem (u mnie to był 9 tydz.).
Z pewnością lekarz zlecił Ci powtórzenie badania-może jeszcze nie wszystko stracone(pomyłka lekarza?pomyłka w ocenie momentu zapłodnienia?)
Ania.
Re: czy lekarze się mylą
Rozumiem cię bo 2 tygodnie temu spotkało mnie to samo. W pustym jaju płodowym nie ma zarodka i ciałka żółtego które odżywia zarodek. Po tygodniu od diagnozy lekarz ponowił usg, ale dla pewności kazał zrobić badanie krwi bhcg, które rozwieje wszystkie wątpliwości. Radzę ci to samo zrób bhcg dwa razy w odstępie dwóch dni. Pozdrawiam i trzymaj się Hania
Re: czy lekarze się mylą
Ja widziałam bijące serduszko w 7/8 tygodniu u mojego maleństwa. Niestety 4 dni później już nie.
Jeśli lekarz dał szansę to nie wszystko stracone.
Trzymaj się cieplutko.
Re: czy lekarze się mylą
czesc!
Przeczytałam twoją wiadomość i jestem bardzo ciekawa czy robiłaś jakieś badania?Miałam też taką samą sytuację (usuniętą ciążę w 7 tyg.puste dwa jaja płodowe) i niestety nikt nie wie dla czego. Ty piszesz ze moze to być wada gent. lub infekcja. Bardzo proszę o kilka słów.
Re: czy lekarze się mylą
Tak do końca nie jestem pewna,do kogo adresujesz pytanie,ale problem jest wspólny,więc odpowiadam.
W ciążę zaszłam w czasie bardzo egzotycznej wycieczki-Karaiby.Juz po wszystkim lekarze zasugerowali,żeby udać się do Instytutu Medycyny Tropikalnej i zrobić wszystkie zlecone tam badanie(wszystkie wyniki były ujemne).Ważne jest badanie w kierunku toksoplazmozy(też u mnie ujemne).W zasadzie “najlepsza”sytuacja jest wtedy,kiedy uda się zbadać się materiał z poronienia(jest wtedy możliwość stwierdzenia,czy była to jakaś infekcja,czy np.wada genetyczna),u mnie się to nie udało(zaniedbanie pielęgniarki,ale mówi się trudno). Proponowano mi równiez badania genetyczne,ale tak troche na wyrost, z reguły tego typu badania robi sie po drugiej nieuanej ciąży,moi koledzy lekarze bardzo się jednak przejęli i kazali to porobić od razu.
Stanęło na tym,że przyczyna u mnie jest nieznana(ktoś nawet podsunął pomysł,że był to efekt bardzo długiego lotu samolotem).Jeśli u Ciebie zdarzyło się to pierwszy raz,to nie ma co panikować(hoć radzę zrobić badania w kierunku infekcji typu toksoplazmoza).Wbrew pozorom takie przypadki wcale nie są rzadkie i jak twierdza położnicy,tak rządzi matka natura-od razu eliminuje niezdolne do życia płody.
Życzę sukcesów przy następnych próbach.
Ania.
Re: czy lekarze się mylą
Dziękuję Aniu za kilka słów. Tak włąściwie to nie mogę się zarejestrować więc jestem jako anonim, przepraszam że nie napisałam do kogo jest mój list.
Widzisz jest to moja trzecia nieudana ciąża (pierwsza martwa w 28 tyg.,druga 11 tyg.,a trzecia 7 tydz.)
Po drugiej ciąży robiłam badanie na toksoplazmozę i cytomegalię, wszystko jest ok. Nie robiłam napewno wszystkich badań, ale te które robię są w porządku.Koleżanka poradziła żebym pojechała do Białegostoku na szczegółowe badania.
pozdrawiam Monika
Re: czy lekarze się mylą
Moniko!
Twój przypadek, jak również mój niestety należy do bardziej skomplikowanych. Myślę,że powinnaś pezprowadzić bardziej szczegółowe badania: Bad. genetyczne – drogie ale przy 3 poronieniach już refundowane przez kasę chorych, mają one na celu ustalenie czy w chromosomach Twoich i ojca dziecka nie ma jakichś wad, które uniemożliwiają prawidłowy rozwój zarodka, czy płodu oraz badania immunologiczne, przede wszystkim przeciwciała antykardiolipidowe, których nadmiar może upośledzać rozwój płodu. Jestem w podobnej do Ciebie sytuacji i wiem, że tym raze muszę się dowiedzieć jaka jest przyczyna tego, co się dzieje, myślę,że również Ty powinnaś to ustalić. Powodzenia i wytrwałości!!!
Znasz odpowiedź na pytanie: czy lekarze się mylą