Czy Wasze dzieci też miały taką przypadłość???
Chodzi mi o wymioty. Przy posiałkach mlecznych, tzn. kaszkach na mleku zacząl mieć odruch wymiotny, który czasem skutkuje:((nie wiem czy to robi specjalnie…
Dodam, że z butli nie pije od dłuższego czasu, a wczesniej tylko jadł podczas snu. Jak widział na żywca butlę, miał odruch wymiotny. Zaczęliśmy mu dawać kaszkę na mleku łyżeczką. Przez pewien czas jadł bardzo ladnie, czasem nawet po 260 ml:). potem zaczęły iśc zęby i wszystko się zmieniło…zęby wyszły jakiś tydzień temu a my dalej mamy problem, który się coraz bardziej poglębia:(( Doodam, że kaszka ma za każdym razem inny smak, ponieważ dodaję owoce albo ze słoika albo robię mu przeciery ze świeżych owoców.
Kisielki na mleku wchodzą tak sobie, samo mleko to porażka, nawet przez sen sie budzi i płacze jak mu chce dać butlę.
pozostałe posiłki je normalnie:)
Co robić???
wiem, że bebilon pepti jest wstretny ale ze względu na nietolerancje laktozy musimy je pić. to jest jedyne które w miare wchodziło.
Pozdrowienia Anita i Filip ur.25.09.03
7 odpowiedzi na pytanie: CZY ON TO ROBI SPECJALNIE??
Re: CZY ON TO ROBI SPECJALNIE??
ja w sobote podalam Marcie kaszke mleczno-ryzowa po raz pierwszy i zwymiotowala na spacerku. a nigdy wczesniej mi nie wymiotowala, postanowilam poczekac do weekendu (jak znow bede caly dzien w domu) i podam jeszcze raz. moze twoje dziecko nie przyswaja mleka?
moja mala pije mleko sojowe – bo miala plamy na ciele – a lekarz powiedzial ze mamy probowac wyeliminowac cos z jedzonka – nie kazal zmieniac mleka – ewentualnie zastapic je czyms innym! wiec sama zminilam na sojowe i na razie jest ok
Re: CZY ON TO ROBI SPECJALNIE??
a moze sie sie wierci bardzo przy jedzeniu, moze jest bardzo zmeczony, albo przepija kaszke herbatka, moze sie trafiaja grudki, moze je za szybko, moze mu akurat to mleko nie pasuje, a moze po prostu je tej kaszy za duzo! wiesz, moj Ptys kaszojadem jest, ale 260 ml w zyciu by nie wciagnal na raz!!!
dodam, ze Ptynkowi tez zdarza sie zwymiotowac, czasem jak w jedzonku trafi sie cos wiekszego do zgryzienia i zgryzc sie nie uda, a przy kaszce najczesciej z… Nadmiaru:-))))
Effcia z FRANULKIEM (20.08.03)
Re: CZY ON TO ROBI SPECJALNIE??
może i za dużo…sama nie wiem. filip jest bardzo drobny i nie je tak jak inne dzieci w jego wieku. gdyby jeszcze normalnie przybierała na wadze byloby ok, ale…..dlatego ja juz jestem chyba za bardzo przewrażliwiona w tej kwestii, on to wyczuwa i mamy problem:((
dzis probowałam wieczorem sinlaca bez mleka i było to samo-karmienie na raty; więc chyba to nie kwestia samego mleka tylko wogole karmienia;(( szkoda że nikt przez kilka dni nie może tego zrobic za mnie. może to byłoby lekarstwo dla mnie i Filipka.
Anita i Filip ur.25.09.03
Re: CZY ON TO ROBI SPECJALNIE??
no i mysle, ze mamy odpowiedz. malemu udziela sie zdenerwowanie mamy:-) wiem o czym mowisz, bo mimo, ze Ptynio drobinka nie jest nakarmienie go to nie lada wyczyn, bo mlody czlowiek najzwyczajniej nie ma czasu na takie duperele jak jedzenie:-) czesto tez miewa dni niejadka, a ja sie niepotrzebnie denerwuje. z doswiadczenia wiem: nic na sile. no i co z tego, ze zjedzenie miseczki kaszki trwa pol godziny, a niech trwa! byle bez nerwow z obu stron. pozwol Filipkowi jesc tyle na ile ma ochote. u nas kaszka na dobranoc i na dzien dobry to porcyjka na 170 ml Nana, wiecej chlopina nie wcisnie za nic!
ps. Filippo jest przeuroczy! buzka!
Effcia z FRANULKIEM (20.08.03)
Re: CZY ON TO ROBI SPECJALNIE??
Uwierz mi naprawdę łatwo mowic gorzej realizować…..
ale staram sie, od kilku dni nie bylo wymiotow:)
Zobaczymy co bedzie dalej.
Pozdrowienia Anita i Filip
Re: CZY ON TO ROBI SPECJALNIE??
alez wiem doskonale, nie tobie jednej nerwy puszczaja! pamietam cale tygodnie gdy frani odmawial spozycia czegokolwiek, ryk, wrzask….ech, szkoda gadac. jedyne co mozemy zrobic to cwiczyc cierpliwosc:-) oby Filipkowi wymioty minely bezpowrotnie:-)
pozdruffka
Effcia z FRANULKIEM (20.08.03)
Re: CZY ON TO ROBI SPECJALNIE??
Hmm to co mi najbardziej przychodzi na mysl to to, ze moze Ty go po prostu przekarmiasz a on daje Ci w ten sposob znac o tym. Pozol mu moze czasami zjesc mniej,nic mu sie nie stanie,jest juz taki duzy, ze nie musi codzienie zjesc na maksa duzo. Moj maly ma czasami takie dni, ze je o polowe mniej niz zwykle,nic mu nie wmuszam,niech je ile chce. Naprawde moze daj dziecku bardziej decydowac o tym ile i co je.Z tego co piszesz to maly nie przepada za ta kaszka,moze z niej zrezygnuj
Monia i Tymonek (08.08.03)
Znasz odpowiedź na pytanie: CZY ON TO ROBI SPECJALNIE??