Rozmawiałam dzisiaj z moją kuzynką – mamą starszego o rok chłopca – i powiedziała mi że żałuje, że nie udało jej się odzwyczaić synka od jedzenia w nocy i teraz musi wstawać i dawać mu butlę. Podobno najlepszy okres na odzwyczajanie to ok 8 miesiąca, można malca troche oszukać dając mu wode i po pewnym czasie przestanie się budzić na nocne jedzenie. Ale ja karmie cycem a Stachu nawet nie umie pić z butli… A pozatym nie wiem czy chcę… A jak to wygląda u was?
Anka i Staś (23.02.04)
8 odpowiedzi na pytanie: jedzenie w nocy
Re: jedzenie w nocy
Ja też karmię cycem w nocy szczególnie dużo Ola jje bo odbija sobie brak karmienia kiedy jestem w pracy. Na razie nie myślę o odzwyczajaniu jej od jedzenia nocnegop
Sabka z Szymkiem (24.10.2002) i Olą (4.02.2004)
Re: jedzenie w nocy
Po poradzie z lekarzem rzeczywiscie zarzucilismy nocne jedzenie. Ale u nas to bylo latwe, Ola je butle. Podalam jej zamiast mleka wode i po 3 dniach bylo juz po wszystkim. Teraz najada sie wieczorem i do rana mamy spokoj.
Dorota i Ola (2.12.03)
Re: jedzenie w nocy
U nas też poszło w miarę łatwo. Tylko woda musiała być ciepła!! Mały najpierw pewnie myślał, że dudli butlę mleka, bo wypił wody… 180 ml . Trwało to kilka dni. Zaczęliśmy odzwyczajanie jak miał 6, 5 m-ca. Od tamtej pory je 5 posiłków, w tym trzy mleka. Ostatnie mleko z kaszką ok. 19.30, poranne ok. 6.00.
Teraz czasami się przebudza, ale wystarczy łyk wody, smok i lula dalej
Mati 28.01.04? 20.04.05
Re: jedzenie w nocy
Ile wtedy miala Ola. Ja tez powinnam sprobowac, ale nie wiem kiedy bylby odpowiedni moment. Obawiam sie ze przez wode, to bedzie mi sie co chwila budzil, bo bedzie glodny. Wieczorem nie chce jesc ani kaszki ani mleka z kleikiem
Oli
Re: jedzenie w nocy
Ile twój synek ma miesięcy? Mój Maciuś ma 6,5 i od jakiegos czasu mimo, ze w dzień ładnie je wieczorem za nic w świecie nie chce pić mleka z kleikim/kaszką jak to było wcześniej. Oczywiscie próbuję go jakos nakarmieć i w większości przypadków wkońcu mi sie udaje, ale bez wzgledu na to czy zje czy nie i tak około 3-4 budzi sie z płaczem na jedzenie.
Chciałabym go odzwyczaić od tego nocnego jedzenia, ale jakos czarno to widzę…
Czy twój nie jedząc wieczorem budzi sie w nocy? Jak często?
Pozdrawiam
Paulina i Maciuś (13.02.2004)
Re: jedzenie w nocy
Ptys nie je w nocy. juz nie je. poki byl cycownikiem (10,5 miesiaca) budzil sie regularnie. pod koniec wylacznie z przyzwyczajenia, w dzien juz nie cycowal, a w nocy byly to dwa mlasniecia i spal dalej do nastepnej pobudki. podjelam decyzje, bezbolesnie rozstalismy sie z piersia. nie podawalam nic w zamian, Ptys nie umie pic z butli i prawde mowiac do niedawna mial w ogole problemy z piciem, poki nie znalazlam idealnego kubka. nadal zdarza mu sie, szczegolnie nad ranem, ze sie obudzi, ale teraz wystarczy przytulic. no czasem lyknie odrobinke wody. ale zadneg jedzenia. wstaje o 7, sniadanko je o 8.
Effcia z FRANULKIEM (20.08.03)
Re: jedzenie w nocy
Oli ma 7,5 mca. A je zazwyczaj w nocy 2 razy i nad ranem jeszcze raz. Je przed spaniem, pozniej budzi sie okolo 3 i potem o 6. CZasem o 2, potem o 5 i potem jeszcze je rano okolo 8, oczywiscie nie spi tak dlugo I nigdy nie chcial jesc kaszek itp.
Oli
Re: jedzenie w nocy
ja własnie od 4 nocy nie daje nic
i jest bezproblemowo, a ma 13 m-cy, mam nadzieję że tak zostanie
Anies i Wojtuś (23.07.2003)
Znasz odpowiedź na pytanie: jedzenie w nocy