…. ogromnego. W poniedzialek wracam do pracy…. strasznie mi ciezko, ze musze zostawic Jasia, a jeszcze bidulek sie do konca nie wykurowal, eh…… wyc mi sie chce…. wiem ze pewnie nie bedzie tak zle… ze sie przyzwyczaje… wyjde do ludzi… itp. ale i tak ciezko… Wczoraj nawet zrobilam wypad na zakupy zeby sie miec w co do pracy ubrac (jeszcze kilka kg ciazowych zostalo niestety) i zaszalalam u fryzjera, zmienilam fryz i pasemka ale pomoglo tylko na wczoraj, dzis znowu zle sie czuje ze swiadomoscia powrotu do pracy… Nie wiem nawet czy znajde czas na forum bo pewnie jak bede wracac do domu natychmiast przykleje sie do Jasia az do wieczora (przynajmniej na poczatku pewnie tak bedzie), smutno mi… Ide polezec z moim synkiem bo mam jeszcze tylko dwa dni na to zeby czasami z nim poleniuchowac i popatrzec jak slodko spi…….
Ewa z Jasiem (09.07.2003)
Zajrzyjcie [Zobacz stronę]
3 odpowiedzi na pytanie: Mam stresa……….
Re: Mam stresa…….
Wiem co przezywasz, dokładnie za m-c i ja wracam do pracy. Próbuje o tym nie myslec ale sie nie da. Mam niestety gorszą sytuacje bo ide po wypowiedzenie. Wiec to gorzej boli bo nie dosyc ze nie bede z dziecmi to jeszcze moje poswiecenie na nic sie nie zda, bo przeciez praca tylko jeszcze przez 3 m-ce.
Ewa, Sandra, Sebastian
Re: Mam stresa…….
doskonale Cię rozumiem, też tak się czułam. Za parę tygodni wejdziesz w tryby i spojrzysz na sprawę trochę optymistyczniej 🙂
Kaśka z Natusią (20 miesięcy 🙂
Re: Mam stresa…….
Nie martw się, pewnie nie będzie tak źle. Tylko daj sobie czas na zaadoptowanie się i nie wymagaj od siebie zbyt wiele… i pisz nam jak Ci idzie wcielanie się w rolę mamy pracującej
GOHA i Dareczek 8 m-cy (02.04.03)
Znasz odpowiedź na pytanie: Mam stresa……….